14 maja, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Syria: Stany Zjednoczone przeprowadziły ataki powietrzne we wschodniej Syrii, wymierzone w magazyn broni należący do Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej i grup wspieranych przez Iran.

Syria: Stany Zjednoczone przeprowadziły ataki powietrzne we wschodniej Syrii, wymierzone w magazyn broni należący do Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej i grup wspieranych przez Iran.

Joshua Roberts – Reuters – Archiwum

Pentagon widziany z powietrza w Waszyngtonie, 3 marca 2022 r.



CNN

Dwa amerykańskie samoloty F-15 przeprowadziły nalot na magazyn broni na wschodzie kraju Syria W środę Pentagon ogłosił, że wykorzystuje go Irańska Gwardia Rewolucyjna i powiązane z nią grupy.

„Ten precyzyjny atak w samoobronie jest odpowiedzią na serię ataków na amerykański personel w Iraku i Syrii dokonanych przez jednostki stowarzyszone z siłami Quds irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji” – oznajmił w oświadczeniu sekretarz obrony Lloyd Austin. Dodał: „Prezydent nie ma wyższego priorytetu niż bezpieczeństwo amerykańskiego personelu i kierował dzisiejszą akcją, aby było jasne, że Stany Zjednoczone będą bronić siebie, swojego personelu i swoich interesów”.

Dodał: „Stany Zjednoczone są w pełni przygotowane do podjęcia dalszych niezbędnych środków w celu ochrony naszych ludzi i naszych obiektów”. Wzywamy do powstrzymania się od jakiejkolwiek eskalacji.”

W środę wieczorem wyższy rangą urzędnik wojskowy powiedział, że przypuszcza się, że w obiekcie znajdującym się w Maysloun w Syrii znajduje się broń użyta w „kilku nalotach, które miały miejsce na nasze siły w regionie”.

„Monitorujemy go od jakiegoś czasu, aby mieć pewność, że gdy trafimy w cel, trafimy w momencie, w którym będziemy mogli zapobiec wykorzystaniu obiektu przez IRGC. … Oglądałem starcie, i mogę państwu powiedzieć, że jesteśmy pewni, że nastąpią wtórne eksplozje, które wskazują, że w obiekcie znajdowała się broń, która naszym zdaniem prawdopodobnie została użyta w wielu atakach, które miały miejsce przeciwko naszym siłom tutaj w regionie” – powiedział urzędnik.

Urzędnik dodał, że jest „całkowicie pewien”, że środowy strajk „nie spowodował ofiar wśród ludności cywilnej”.

Urzędnik powiedział, że Stany Zjednoczone „wykorzystały już linię dekonfliktu” z Rosją. Stany Zjednoczone regularnie rozmawiają z Rosją na temat linii dekonfliktu w sprawie operacji wojskowych w Syrii.

READ  Prezydent Liberii George Weah przyznaje zwycięstwo swojemu politycznemu rywalowi

Amerykański strajk to drugi atak Stanów Zjednoczonych na obiekty wykorzystywane przez grupy wspierane przez Iran w odpowiedzi na niemal codzienne ataki irańskich pełnomocników na siły amerykańskie w Iraku i Syrii. 26 października amerykański samolot F-15 i dwa F-16 użyły amunicji precyzyjnej Zbombardowano dwa obiekty Powiązany ze wspieranymi przez Iran bojówkami we wschodniej Syrii.

01:01- Źródło: CNN

Emerytowany pułkownik opowiada o przesłaniach, jakie Stany Zjednoczone wysyłają do Iranu w ramach pierwszego strajku

Od 17 października siły amerykańskie i koalicyjne były celem ataków dronów lub rakiet w jednym kierunku co najmniej 41 razy – ostatnio atak wielorakietowy na siły amerykańskie i koalicyjne w Shaddadi w Syrii.

Według amerykańskiego urzędnika środowy atak nie spowodował ofiar w ofiarach ani nie spowodował uszkodzeń infrastruktury.

Ponad 40 żołnierzy Odniósł drobne obrażenia w atakach poprzedzających nalot USA 26 października, w tym co najmniej 20 urazów mózgu.

Starszy urzędnik ds. obrony powiedział, że środowy strajk miał na celu przekazanie „jasnego sygnału Iranowi, że uznajemy go za odpowiedzialny za ataki na siły amerykańskie” oraz że Stany Zjednoczone oczekują, że Iran „podejmie działania w celu nakazania swoim pełnomocnikom zaprzestania działań”.

„W świetle rosnących napięć wynikających z trwającego konfliktu między Izraelem a Hamasem podjęliśmy dodatkowe środki, aby bezpośrednio komunikować się z Iranem, grupami sprzymierzonymi z Iranem w Iraku i Libanie oraz naszymi partnerami regionalnymi” – powiedział urzędnik obrony. „Chcemy jasno powiedzieć, że nasze działania militarne nie wskazują na zmianę naszego podejścia do konfliktu między Izraelem a Hamasem i nie mamy zamiaru eskalować konfliktu w regionie. „Nasze zaangażowanie w samoobronę i ochronę amerykańskiego personelu pozostaje niezmienione”.

Amerykański atak nastąpił tego samego dnia, co amerykański dron MQ-9 Reaper Zostało upuszczone U wybrzeży Jemenu przez wspierane przez Iran siły Houthi. Centralne Dowództwo USA bada incydent.

READ  Najnowsze wiadomości z Bidena i Izraela: aktualizacje na żywo

CNN Poprzednio wspomniane Grupy wspierane przez Iran planują nasilić ataki na siły amerykańskie na Bliskim Wschodzie, gdyż Iran stara się wykorzystać brutalną reakcję w regionie na wsparcie USA dla Izraela po brutalnym ataku Hamasu z 7 października.

Od 7 października coraz częstsze ataki sił amerykańskich w regionie amerykańskim Wysłano wielką siłę ognia Na Bliski Wschód jako środek odstraszający od rozszerzania konfliktu między Izraelem a Hamasem oraz jako wsparcie sił w regionie.

Wśród rozmieszczonych sił znajdują się dwie grupy uderzeniowe lotniskowców, każda zatrudniająca tysiące marynarzy i kilka niszczycieli rakietowych; Różne samoloty, w tym myśliwce F-15 i F-16; oraz około 1200 żołnierzy, w tym żołnierzy związanych z bateriami Patriot i bateriami obrony obszarowej dużych wysokości (THAAD).

Starszy urzędnik ds. obrony powiedział w środę, że Stany Zjednoczone wzmocniły swoje bazy w regionie „dodatkowymi bateriami Patriotów i zwiększoną liczbą defensywnych patroli przeciwlotniczych, aby jeszcze bardziej odstraszać ataki i bronić naszych sił”.

Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe szczegóły.