2 maja, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

W biurze ukraińskiego generała Walerego Założynnego znaleziono urządzenia podsłuchowe

W biurze ukraińskiego generała Walerego Założynnego znaleziono urządzenia podsłuchowe

KIJÓW – Ukraińskie wojsko ogłosiło w poniedziałek, że w biurach naczelnego wodza kraju Walerego Założynnego i innych urzędników wojskowych znaleziono urządzenia podsłuchowe, ale nie wyjaśniło, kto mógł je umieścić ani jakie rozmowy mogły toczyć się potajemnie nagrane.

Oświadczenie wojskowe, opublikowane w poście na Facebooku, nadeszło dzień po tym, jak ukraińskie media poinformowały, że w „biurze” Założyżnego zainstalowano podsłuch, a służba bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że ​​wszczęła śledztwo w sprawie tego incydentu.

„Wczoraj podczas rutynowej kontroli lokalu odkryto elementy sprzętu do rejestrowania informacji” – napisano w poście Sztab Generalny Armii Ukraińskiej. „W pomieszczeniach przeznaczonych do pracy Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy i jego sztabu zainstalowano urządzenia podsłuchowe”.

Sztab Generalny nie określił także, jak długo urządzenia miały znajdować się w biurze Założynnego, zanim je odnaleziono.

Zełenski, złapany w pułapkę impeachmentu, po raz kolejny unika amerykańskiego ognia politycznego

W poniedziałek w rozmowie z reporterami Założny powiedział, że w jednym z „kilku miejsc”, w których pracował, odkryto podsłuchy. „To jest pokój, z którego miałem dzisiaj skorzystać” – oznajmił w nagraniu wideo zamieszczonym na stronie internetowej ukraińskiego dziennika RBC. – Nie byłem tam długo.

Założny powiedział, że już wcześniej pracował w pomieszczeniu, w którym znaleziono urządzenie, ale okres od tamtego czasu do dnia dzisiejszego był „znaczący”.

„Być może przygotowywali się na spotkanie ze mną” – powiedział. Nie podał żadnych dalszych szczegółów na temat swojego dnia pracy ani tego, z kim planuje się spotkać.

W niedzielę wieczorem Służba Bezpieczeństwa Ukrainy w poście zamieszczonym w aplikacji Telegram poinformowała, że ​​wszczyna śledztwo. Agencja wywiadu podała, że ​​urządzenie podsłuchowe „nie zostało znalezione bezpośrednio w biurze Walerego Założynnego, ale w jednym z pomieszczeń, z którego mógł on skorzystać w swojej przyszłej pracy”.

READ  Rząd Wielkiej Brytanii zapala pierwszą od trzech dekad nową kopalnię węgla

Ukraińska Służba Bezpieczeństwa podała: „Według wstępnych danych wykryte urządzenie było w stanie niesprawnym i nie znaleziono żadnych środków gromadzenia informacji ani możliwości zdalnego przesyłania nagrań dźwiękowych”.

Wewnętrzne kręgi wojskowe Ukrainy były już wcześniej celem – prawdopodobnie rosyjskich służb specjalnych. W zeszłym miesiącu urzędnicy w Kijowie poinformowali, że Mariana Budanowa, żona szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego Kiriło Budanowa, została otruta metalami ciężkimi.

Władze podały, że Budanova, która mieszkała z mężem w siedzibie wywiadu, po długiej chorobie trafiła do szpitala i przeszła leczenie.

Putin na konferencji prasowej i w programie telewizyjnym mówi, że Rosja wygra wojnę na Ukrainie

W ostatnich tygodniach nasiliło się napięcie między Założnym a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim po tym, jak Założny powiedział… W wywiadzie z The Economist stwierdzającym, że wojna z Rosją osiągnęła „impas” i że „prawdopodobnie nie będzie pięknej, głębokiej penetracji” linii frontu Ukrainy, jak to miało miejsce podczas ubiegłorocznych udanych kontrataków.

Zełenski publicznie zaprzeczył oświadczeniom Założynnego, a później nakazał zmiany w kierownictwie wojskowym kraju – zastąpienie dowódców sił specjalnych i sił medycznych, co ominęło Założynnego, mimo że obaj dowódcy mu podlegali.

Była wiceminister obrony Hanna Malear oświadczyła w poniedziałek w poście w aplikacji Telegram, że istnieje ciągłe ryzyko inwigilacji i przechwytywania rozmów między urzędnikami wojskowymi.

„Wszyscy są świadomi, że istnieje możliwość podsłuchu i wycieku informacji” – napisał Maliyar. „Zawsze jest to brane pod uwagę podczas komunikowania się głosowego”. Dodała, że ​​czasami rozmowy rzeczywiście się podsłuchuje. „Z centrali wyciekły tajne informacje – tak” – napisała. „Tajemnice wojskowe nie raz wyszły na światło dzienne”.

Serhij Morgunow przyczynił się do powstania tego raportu.