Plany budowy dwóch farm wiatrowych u wybrzeży New Jersey zostały w środę anulowane, stwierdziła stojąca za nimi firma, co stanowi cios dla wysiłków stanu na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i wstrząs dla amerykańskiego przemysłu energii wiatrowej.
Posunięcie to, które zmusi duńską firmę Orsted do umorzenia aż 5,6 miliarda dolarów, Utrudniłoby to plany administracji Bidena uczynienia z energetyki wiatrowej kluczowego elementu planów redukcji emisji gazów cieplarnianych. Wysoka inflacja i wysokie stopy procentowe sprawiają, że planowane projekty, które jeszcze kilka lat temu wydawały się zwycięskie, przestają być opłacalne.
„Świat został wywrócony do góry nogami pod wieloma względami, z makroekonomicznego i branżowego punktu widzenia” – powiedział dyrektor generalny Ørsted Mads Nipper w środowej rozmowie z reporterami.
Projekty, znane jako Ocean Wind 1 i 2, miały na celu dostarczenie zielonej energii do New Jersey. Otrzymali silne wsparcie od gubernatora stanu, Phil Murphy, Demokrata o ambicjach narodowych, który podkreśla swoje walory ekologiczne, ale ostatnio spotkał się z pogardą za niepowodzenie w walce ze zmianami klimatycznymi. W środę zasugerował, że Ørsted jest nieuczciwym pośrednikiem, podkreślając, że „przyszłość morskiej energetyki wiatrowej” wzdłuż 250-kilometrowego wybrzeża stanu pozostaje silna.
Orsted uważa, że straty na projektach w New Jersey z biegiem czasu będą rosły, zatem „jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest narysowanie linii na piasku” – powiedział Knepper.
Ogólnie rzecz biorąc, administracja Bidena chce zainstalować w USA 30 gigawatów energii wiatrowej do 2030 r., a urzędnicy w New Jersey planowali osiągnąć 11 gigawatów do 2040 r.
Morska energetyka wiatrowa i inne gałęzie przemysłu energii odnawialnej napotkały pewne przeszkody w Europie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Jednak Nipper powiedział, że problemy były poważniejsze w Stanach Zjednoczonych, ponieważ wcześniejsze kontrakty nie zapewniały ochrony przed inflacją, a deweloperzy ponieśli wysokie koszty z powodu opóźnień w uzyskiwaniu zezwoleń za rządów Trumpa.
Cena akcji spółki spadła w środę o prawie 26 procent po tym, jak spółka zgłosiła stratę w wysokości około 3,2 miliarda dolarów za trzeci kwartał i ostrzegła, że odpisy aktualizujące – zasadniczo spadek wartości inwestycji spółki – będą miały wpływ na finanse Ørsted.
Ørsted odpisuje teraz 28,4 miliarda koron, czyli około 4 miliardów dolarów. Firma szacuje, że jeszcze w tym roku może ponieść kolejną opłatę w wysokości do 11 miliardów koron.
Ørsted nie jest sam w obliczu ryzyka na wschodzącym rynku offshore w USA.
BP, londyński gigant energetyczny, powiedział we wtorek, że odpisze 540 milionów dolarów na trzy projekty wiatrowe planowane w Nowym Jorku, po tym jak władze stanowe odmówiły renegocjacji ich warunków. BP twierdzi, że w świetle tej decyzji ocenia przyszłe plany dotyczące projektów.
W swoim oświadczeniu Ørsted oświadczyła, że będzie kontynuować realizację wartego 4 miliardy dolarów projektu o nazwie Revolution Wind, którego celem jest dostarczanie energii konsumentom na Rhode Island. Inni deweloperzy mają projekty w budowie, takie jak Vineyard Wind, który docelowo będzie miał 62 turbiny na wodach u wybrzeży Martha’s Vineyard w stanie Massachusetts.
Morska energetyka wiatrowa nie umarła, ale branża i jej zwolennicy z pewnością wyciągają trudne wnioski. Ambicje administracji Bidena i stanów położonych na wschodnim wybrzeżu, takich jak Nowy Jork, New Jersey i Massachusetts, dotyczące instalowania dużych ilości czystej energii elektrycznej za pomocą morskiej energii wiatrowej, prawdopodobnie spadną w nadchodzących dziesięcioleciach.
Branża boryka się z niedoborami sprzętu wynikającymi z problemów w łańcuchu dostaw w czasach pandemii i stara się obsłużyć rosnącą liczbę zamówień na turbiny wiatrowe w związku z dążeniem rządów do osiągnięcia celów w zakresie zielonej energii. Rosnące stopy procentowe, podczas gdy banki centralne na całym świecie próbują powstrzymać inflację, spowodowały gwałtowny wzrost kosztów finansowania.
Konsumenci prawdopodobnie zapłacą także wyższe rachunki za energię elektryczną wytwarzaną przez morską energię wiatrową, ponieważ deweloperzy żądają wyższych cen i ochrony przed inflacją.
Nipper powiedział, że ponowne zainteresowanie rozwojem morskiej energetyki wiatrowej u wschodniego wybrzeża zależy od „resetu kosztów, jakiego potrzebuje morska energetyka wiatrowa”.
Stan Nowy Jork w październiku odmówił renegocjacji istniejących kontraktów na morską energię wiatrową, ale na kolejnej aukcji przyznano umowy na dostawy energii po znacznie wyższych cenach i na innych warunkach, aby chronić deweloperów przed inflacją.
Nie ma jednak wątpliwości, że zestaw wyzwań, które pan Nipper określił jako „burzę idealną”, stanowi obciążenie dla branży, na której rządy polegają w zakresie produkcji dużych ilości czystej i stosunkowo taniej energii elektrycznej w celu przeciwdziałania zmianom klimatycznym.
Ørsted jest pionierem i wiodącym deweloperem morskiej energii wiatrowej. Po wybudowaniu pierwszej morskiej farmy wiatrowej u wybrzeży Danii na początku lat 90. XX wieku firma zbudowała globalny portfel obejmujący projekty w Wielkiej Brytanii, Polsce i na Tajwanie, a także w Stanach Zjednoczonych.
Pan Nipper powiedział, że spółka rozważy kilka środków oszczędnościowych, w tym zmianę kształtu swojego portfela inwestycyjnego. Spółka prawdopodobnie, przynajmniej w najbliższej perspektywie, będzie ostrożniejsza w swoich planach inwestycyjnych.
Problemy Oersteda nie pojawiają się w próżni. Siemens Energy, duży niemiecki producent sprzętu elektroenergetycznego, oświadczył niedawno, że zwraca się do rządu o pomoc w celu sfinansowania gwarancji zamówień i spodziewa się poważnych strat spowodowanych problemami w swojej elektrowni wiatrowej Siemens Gamesa.
W przypadku Ørsted odpisy wynikają w dużej mierze z decyzji firmy o anulowaniu dużego projektu Ocean Wind 1 realizowanego w pobliżu New Jersey i jego siostrzanego projektu Ocean Wind 2.
Odpisy obejmą poczynione już przez spółkę inwestycje w budowę projektu, płatności na rzecz dostawców za już zamówione lub dostarczone towary oraz kary za odstąpienie od umów.
Projekty nabrały w New Jersey charakteru politycznego i sprzeciwiło się im wielu mieszkańców Jersey Shore zaniepokojonych dochodami z turystyki i zanieczyszczonymi widokami na ocean, a rybacy obawiali się wpływu na ich źródła utrzymania. Kiedy we wrześniu Ørsted rozpoczął budowę w Ocean City w stanie New Jersey, robotników wiwatowało prawie 60 demonstrantów, w tym m.in. Sześciu aresztowanych Po odmowie policyjnego nakazu powrotu.
Jeff Tittle, wieloletni ekolog z New Jersey i były dyrektor stanowego oddziału Sierra Club, powiedział, że wycofanie się Ørsteda było poważną porażką dla wysiłków stanu na rzecz wytwarzania większej ilości zielonej energii.
„W tej chwili nie ma planu B” – powiedział. „To katastrofa polityczna”.
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Giełdy Nasdaq i S&P 500 prowadzą w dół w związku z rozczarowującymi wynikami Nvidii