25 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Koncepcja Chryslera Halcyon przypomina, że ​​firma może być czymś więcej niż tylko minivanami

Chrysler, który w przyszłym roku skończy 100 lat, produkował różne modele, ale obecnie jest marką znaną głównie z małych samochodów Pacifica. Ale dziś firma próbuje odważnie wypowiedzieć się na temat swojej przyszłości, prezentując samochód koncepcyjny, któremu daleko do minivana.

Koncepcyjny Chrysler Halcyon to oszałamiający, zaawansowany technologicznie roadster z silnikiem elektrycznym i funkcjami w pełni autonomicznymi. Chociaż producent samochodów nie planuje natychmiastowego wprowadzenia go do produkcji, celem Halcyona jest udowodnienie, że firma produkująca minivany robi coś więcej, niż tylko siedzieć i myśleć o minivanach.

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

„Z pewnością chcemy, aby Chrysler wyprzedził konkurencję” – powiedziała w zeszłym miesiącu na konferencji prasowej Christine Fewell, dyrektor ds. marki Chryslera. „Chcemy jednak wprowadzić zaawansowaną technologię i eksperymenty do prawdziwego życia, a nie tylko jako projekt naukowy”.

Chrysler oświadczył, że do końca 2028 r. zamierza sprzedawać wyłącznie pojazdy elektryczne, a Halcyon ma służyć jako prezentacja tego, w jaki sposób firma będzie wdrażać przyszłe technologie. Nie jest to jednak pojazd gotowy do produkcji i brakuje mu wielu istotnych specyfikacji, takich jak pojemność akumulatora, zasięg, osiągi i inne. Pomyśl o tym jak o pełnej wersji wyświetlacza w kokpicie, którą Chrysler zadebiutował ponad rok temu na targach CES.

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

Halcyon łączy w sobie szereg technologii opracowywanych w spółce macierzystej Chryslera, Stellantis, w tym system operacyjny STLA Brain, system wspomagania kierowcy STLA AutoDrive oraz system informacyjno-rozrywkowy STLA SmartCockpit. Koncepcja Halcyon ma na celu połączenie wszystkich tych produktów w jeden zunifikowany system.

Halcyon jest zbudowany na dużej platformie STLA firmy Stellantis, która jest jedną z czterech platform zaprezentowanych podczas konferencji branży motoryzacyjnej. Dzień EV W 2021 r. (Istnieją małe STLA, średnie STLA, duże STLA i STLA.)

Jadąc bardzo nisko nad ziemią – Chrysler twierdzi, że będzie miał tylko około czterech cali prześwitu – koncepcja obejmuje również czworo drzwi otwieranych na zewnątrz, jak drzwi francuskie lub, jak je nazywa Chrysler, „w stylu czerwonego dywanu”. Daszek z zawiasami motylkowymi po obu stronach zapewnia również więcej miejsca na wsiadanie i wysiadanie z tej ultraniskiej koncepcji jazdy.

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

We wnętrzu Chryslera zastosowano także wiele materiałów pochodzących z recyklingu, w tym emblematy skrzydeł producenta samochodów wykonane z płyt muzycznych CD pochodzących z recyklingu. Ogólnie rzecz biorąc, firma twierdzi, że 95 procent wnętrza wykonano z materiałów „zrównoważonych”.

Naturalnie sztuczna inteligencja odgrywa znaczącą rolę w tej koncepcji, podobnie jak rzeczywistość rozszerzona i łączność z pojazdami. Obejmuje to asystentów głosowych AI, nawigację predykcyjną i bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania. Chrysler Halcyon to samochód, który rozpozna Cię na podstawie Twoich preferencji i może po wejściu do samochodu wprowadzić proaktywne zmiany w takich elementach, jak system HVAC.

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

Dostępnych jest także wiele funkcji wizualnych i dźwiękowych, które sprawią, że poczujesz się bardziej komfortowo, tworząc środowisko przypominające Zen. Gdy samochód znajduje się w trybie w pełni autonomicznym, dźwignia kierownicy i pedały składają się, zapewniając wygodniejsze ustawienie siedzeń.

Koncepcja ta w rzeczywistości opiera się na założeniu, że pewnego dnia wkrótce będziemy jeździć własnymi, w pełni autonomicznymi samochodami – teoria ta została w dużej mierze obalona przez ekspertów. Jeśli rzeczywiście otrzymamy pojazdy autonomiczne, prawie na pewno będą to pojazdy należące do floty wykorzystywane do świadczenia usług komercyjnych, takich jak dostawy i robotyka.

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

Chrysler chce jednak mieć pewność, że będzie gotowy na przyszłość związaną z autonomiczną jazdą, dlatego odpowiednio oszukuje Halcyona. Koncepcja (i potencjalne przyszłe pojazdy Chryslera) będą wyposażone w funkcje autonomicznej jazdy, takie jak „przyciemniany szklany daszek i przednia szyba, którą można przyciemniać po przesunięciu siedzeń do tyłu, co umożliwi korzystanie z wyjątkowego trybu obserwacji gwiazd w rzeczywistości rozszerzonej”. Wygląda dobrze.

Na konferencji prasowej Feuell przyznał, że Chrysler ma jeszcze wiele do zrobienia, zanim będzie mógł zaoferować swoim klientom pełną autonomię. „Funkcja autonomicznej jazdy jest wyraźnie bardzo dojrzała na poziomie 2 i 2+” – stwierdziła. „W miarę osiągania poziomów 3 i 4 pozostaje jeszcze trochę pracy rozwojowej, którą musimy wykonać, aby pozostać poza zasięgiem wzroku i nadal spełniać wymogi bezpieczeństwa, które musimy spełnić”.

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

Inne przyszłe i niesprawdzone funkcje obejmują „technologię dynamicznego bezprzewodowego przesyłania energii (DWPT), która umożliwia bezprzewodowe ładowanie pojazdu w trakcie podróży, zapewniając nieograniczony zasięg”. Pomysł jest taki, że podczas jazdy po drogach z możliwością ładowania indukcyjnego – znowu coś, czego dziś nigdzie nie można znaleźć – Halcyon będzie ładował się sam. Chrysler twierdzi, że model będzie wyposażony w akumulator litowo-siarkowy o napięciu 800 V, który ma o 60 procent niższy ślad węglowy w porównaniu do innych akumulatorów pojazdów elektrycznych.

Halcyon to zabawny projekt naukowy, ale prawdziwy test nadejdzie w 2025 r., kiedy Chrysler ma zamiar zaprezentować swój pierwszy samochód elektryczny. Firma zaprezentowała już SUV-a Airflow, prototyp będący w fazie bliskiej produkcji, który prawdopodobnie posłuży za podstawę przyszłych pojazdów elektrycznych.

Zdjęcie: © 2024 Stellantis

W zeszłym roku firma zaprzestała produkcji sedana Chrysler 300, pozostawiając jedynymi pozostałymi modelami Pacifica i Pacifica Hybrid. W ubiegłym roku sprzedała około 133 000 pick-upów, co plasuje ją wśród marek Stellantis o najniższych wynikach. Czas pokaże, czy wystarczą dochody, aby rozpocząć kosztowny proces opracowywania gamy pojazdów w pełni elektrycznych. Fewell stwierdził jednak, że firma jest dobrze przygotowana do osiągnięcia swoich celów.

„Słuchaj, zawsze lubię mieć więcej i szybciej” – powiedziała. „W ciągu ostatnich dwóch lat znacznie poprawiliśmy rentowność marki, co pomoże w finansowaniu rozwoju nowych produktów, który będziemy obserwować w przyszłości.