LANSING, Michigan (AP) – Perspektywa strajku pracowników przemysłu samochodowego może być testem Joe Bidena Szanowne potwierdzenie, że jest on najbardziej prounijnym prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych.
Zjednoczeni pracownicy samochodowi Groźba strajku przeciwko GM, Fordowi i Stellantisowi, jeżeli do godziny 23:59 w czwartek nie zostaną osiągnięte wstępne porozumienia w sprawie kontaktu. Może to zmienić krajobraz polityczny w stanie Michigan będącym polem bitwy i być może wywołać wstrząsy gospodarcze w całym kraju.
Przemysł samochodowy wytwarza około 3% produktu krajowego brutto kraju, chociaż przywódcy związkowi twierdzą, że rozważają taką opcję Strajki w niewielkiej liczbie fabryk prowadzonych przez tych producentów samochodówOstatecznie nawet 146 000 pracowników będzie mogło odejść z pracy. Skutki będą najbardziej dotkliwe w Michigan i innych stanach, w których występuje duża liczba pracowników zajmujących się samochodami, takich jak Ohio i Indiana. Jednak przedłużający się strajk może doprowadzić do niedoborów pojazdów i zwolnień w branży motoryzacyjnej i innych sektorach.
„Po upływie tygodnia zaczniesz odczuwać ból” – powiedział Marek Masters, profesor biznesu na Wayne State University w Detroit. „Po upływie dwóch tygodni efekty zaczynają się pogarszać”.
Doktor Killian, który przez 26 lat pracował w fabryce Forda w Wayne w stanie Michigan, twierdzi, że nie stać go już na samochody, które pomaga produkować, co pokazuje, jak uciskana jest klasa średnia w kraju.
„Myślę, że amerykańskie społeczeństwo jako całość zdaje sobie sprawę z wpływu, jaki amerykańscy pracownicy branży motoryzacyjnej mają na gospodarkę” – powiedział Killian. „Jeśli my będziemy cierpieć, ucierpi amerykańska gospodarka”.
Biden zbudował swoją karierę polityczną wokół takiego argumentu, powtarzając hasło, że „klasa średnia zbudowała Amerykę, a związki zawodowe zbudowały klasę średnią”. Jego administracja również to zrobiła Opowiadał się za zorganizowaną pracą i promował organizację pracy Bezwstydnie, często z Bidenem Deklaruje się „Najbardziej prozwiązkowy prezydent w historii Ameryki”.
Jednakże Sean Fine, który w marcu ubiegłego roku został wybrany na przewodniczącego związku zawodowego United Auto Workers Po obiecaniu przyjęcia bardziej konfrontacyjnego stanowiska Prowadząc negocjacje z producentami samochodów, w tym tygodniu odpowiedział na twierdzenia Bidena wystosowane w CNN, mówiąc: „Myślę, że w tej kategorii jest wiele do zrobienia”.
Fine próbował rozszerzyć swoją argumentację poza pracowników branży samochodowej, mówiąc w niedawnej transmisji na żywo, że żądania jego związku dotyczą „podnoszenia kwalifikacji pracowników na całym świecie”.
„Naprawdę wierzę, że cała Ameryka będzie z nami w tej walce” – powiedział Fein.
Biden musi także stawić czoła krytyce ze strony byłego prezydenta Donalda Trumpa, pierwszy przywódca przyszłorocznych prawyborów Partii Republikańskiej na prezydenta, który obecnie nalega, aby UAW go poparł. Trump również skrytykował Zasady forsowane przez administrację Bidena Wymaga to, aby do 2032 roku dwie trzecie nowych samochodów osobowych sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych było w pełni elektrycznych.
„Stańcie zdecydowanie przeciwko zaciekłemu atakowi Bidena na amerykańskich pracowników i amerykańskich pracowników branży motoryzacyjnej” – oznajmił Trump w środowym oświadczeniu. „A jeśli chcesz więcej miejsc pracy, wyższych zarobków i wyższych emerytur, głosuj na prezydenta Trumpa i poproś swoich przywódców o wsparcie mnie. Jeśli tego nie zrobią, wycofaj się ze związku i załóż nowy, który odpowiednio zabezpieczy Twoje interesy.
Jednak niektórzy przywódcy i członkowie związków szydzili z sugestii, że Stany Zjednoczone nie podejmą wysiłków na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, ponieważ producenci w Chinach i gdzie indziej mogliby spieszyć się z produkcją pojazdów elektrycznych, gdyby Stany Zjednoczone tego nie zrobiły. Fine, który wcześniej chwalił „przejście na czysty przemysł samochodowy”, pod warunkiem, że pracownicy branży samochodowej „będą mieć miejsce w nowej gospodarce”, powiedział, że Trump „nie jest kimś, kto opowiada się za dobrym standardem życia”.
Dave Green, dyrektor regionalny Federacji Pracy Ohio i Indiany, powiedział, że były prezydent „w mojej opinii nie jest wiarygodny”, ponieważ „nie zrobił nic, by wesprzeć zorganizowaną siłę związkową, poza deklaracjami”.
Greene powiedział, że nadal uważa Bidena za najbardziej prozwiązkowego prezydenta swojego życia. Ma jednak nadzieję, że Biały Dom nie pozostanie neutralny w przypadku strajku.
„Nie zapominamy” – powiedział Green. „Kiedy jesteś w niebezpieczeństwie, ludzie, którzy tam są, wspierają cię – to bardzo dużo”.
W zeszłym roku Biden spotkał się z krytyką ze strony grup pracowniczych, gdy nalegał Kongres zatwierdza przepisy zabraniające pracownikom kolei strajkuZ obawy przed zakłóceniem łańcuchów dostaw w miarę zbliżania się wakacji. Jednak w przeciwieństwie do pracowników kolei i linii lotniczych prezydent nie ma władzy nakazywania pracownikom branży motoryzacyjnej pozostania w pracy.
Nigdzie polityczne skutki strajku pracowników firm motoryzacyjnych nie będą bardziej odczuwalne niż w Michigan, które w 2020 r. Biden wygrał z przewagą prawie 3 punktów procentowych. Stan zmienił się jeszcze bardziej W pierwszej połowie ubiegłego rokuPo raz pierwszy od 40 lat opuszcza urząd gubernatora i władzę ustawodawczą kontrolowaną przez Demokratów.
„UAW jest głównym graczem w polityce stanu Michigan i jeśli dojdzie do strajku, niezależnie od jego długości, będzie to miało skutki polityczne” – powiedział Mark Brewer, były przewodniczący Partii Demokratycznej stanu Michigan. Brewer powiedział, że strajk zmusi Bidena do „mówienia i działania zgodnego z jego wcześniejszym wezwaniem do ludzi pracy”.
Może to jednak oznaczać zniechęcenie innych sojuszników, ponieważ w przeszłości Biden otrzymywał wsparcie od głównych amerykańskich producentów samochodów w sprawie przepisów administracji dotyczących przyszłej sprzedaży. Ray Curry, były prezydent UAW usunięty przez Fine, współpracował w przeszłości z Bidenem, a nawet uczestniczył w ceremoniach w Białym Domu.
Jednak Biden chciał spotkać się z Finem, biorąc pod uwagę ich wspólne pochodzenie z klasy robotniczej, więc w lipcu spotkali się twarzą w twarz w Gabinecie Owalnym. Biały Dom twierdzi, że od tego czasu utrzymuje regularny kontakt z UAW i że komunikacja publiczna jest obecnie znacznie lepsza.
„Regularnie współpracujemy ze stronami i oczywiście staramy się w jakikolwiek znaczący sposób wspierać negocjacje” – powiedział Gene Sperling, pochodzący ze stanu Michigan i wieloletni doradca Bidena, którego prezydent mianował główną osobą administracji ds. negocjacji z pracownikami samochodów. „Ale nie ma alternatywy dla stron pozostających przy stole 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, aby osiągnąć to, czego chce prezydent, czyli porozumienie, w którym wygrywają obie strony”.
Na środowej konferencji prasowej w Białym Domu szef Rady Doradców Ekonomicznych Bidena nie odpowiedział na pytania, czy prezydent poprze strajkujących pracowników lub czy mógłby interweniować, aby spróbować zapobiec strajkowi. Jared Bernstein przytoczył historię Bidena w zakresie wspierania związków zawodowych i rokowań zbiorowych.
„Prezydent był bardzo zaangażowany” – Bernstein powiedział o negocjacjach motoryzacyjnych.
Wsparcie Unii odegrało kluczową rolę w pomocy Bidenowi w przetrwaniu kryzysu Powolny start Zdobyć nominację Demokratów na prezydenta w 2020 r. i to mu pomogło Wygrywa Nie tylko w Michigan, ale także w Wisconsin i Pensylwanii, kiedy Trump został pokonany w wyborach powszechnych w tym roku.
Aby podkreślić jego zaangażowanie na rzecz zorganizowanej siły roboczej, jedyny wiec wyborczy Bidena od czasu, gdy w kwietniu ogłosił swoje starania o reelekcję, odbył się w czerwcu w Filadelfii, gdzie wzięło udział kilkanaście największych i najpotężniejszych związków zawodowych w kraju. Poparcie Bidena na drugą kadencję.
Połączenie tak wielu związków zawodowych na rzecz bezprecedensowego wspólnego poparcia na tak wczesnym etapie cyklu wyborczego było dla prezydenta pokazem siły. Jednak UAW był wyraźnie nieobecny na tym wydarzeniu. Fine powiedział od tego czasu, że jeśli Biden będzie chciał uzyskać poparcie UAW na rok 2024, będzie musiał je uzyskać.
Inni przywódcy związkowi przyznają, jaka jest stawka dla Bidena.
„Czy strajki są niewygodne dla kadry zarządzającej?” powiedziała Randi Weingarten, prezes Amerykańskiej Federacji Nauczycieli, która tego lata poparła kandydaturę Bidena na reelekcję. „Oczywiście że są.”
Powiedziała jednak: „Kierownictwo wierzy w pracowników i wierzy, że pracownicy mogą mieć lepsze życie dzięki zbiorowej organizacji i negocjacjom zbiorowym”.
„To nie jest dla nich określenie fonetyczne” – stwierdził Weingarten. „To jest system wierzeń”.
___
Weissert doniósł z Waszyngtonu. Współautor prasowy Tom Krischer z Detroit przyczynił się do powstania tego raportu.
„Odkrywca. Nieprzepraszający przedsiębiorca. Fanatyk alkoholu. Certyfikowany pisarz. Wannabe tv ewangelista. Fanatyk Twittera. Student. Badacz sieci. Miłośnik podróży.”
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Giełdy Nasdaq i S&P 500 prowadzą w dół w związku z rozczarowującymi wynikami Nvidii