Stany Zjednoczone jak nigdy dotąd w związku z wojną w Gazie nabrały publicznego dystansu wobec Izraela, ale decydującym testem będzie Rafah i to, czy Izrael posłucha amerykańskich ostrzeżeń przed przeprowadzaniem ataku na zatłoczone miasto.
Stany Zjednoczone wstrzymały się w poniedziałek od głosu w Radzie Bezpieczeństwa, pozwalając po raz pierwszy na przyjęcie uchwały wzywającej do natychmiastowego zawieszenia broni, co wywołało złość premiera. Benjamina Netanjahu Który opóźnił delegację do Waszyngtonu, aby omówić amerykańskie obawy dotyczące Rafaha.
Jednak zajmując stanowisko z pewnością wskazane przez Netanjahu, prezydent Joe Biden dał jasno do zrozumienia, że nie będzie wykorzystywał swojego głównego punktu przewagi, jakim jest odcięcie amerykańskiej pomocy wojskowej dla Izraela.
Anil Shilin, która niedawno podała się do dymisji na skutek protestów w Departamencie Stanu, gdzie przebywała na stypendium na rzecz praw człowieka, powiedziała, że administracja Bidena może się zmieniać, ale jej dotychczasowe działania – w tym decyzja i plany utworzenia awaryjnego doku do sprowadzenia pomocy — sprowadzało się do „akrobacji PR”.
„Mogę mieć tylko nadzieję, że wszystko zaczyna się zmieniać. Niestety, nie widzę jeszcze, aby Stany Zjednoczone faktycznie wykorzystywały swoje wpływy w zakresie kończenia lub wycofywania wsparcia dla izraelskich operacji wojskowych i wyłączania handlu bronią” – powiedziała AFP.
Michael Singh, dyrektor zarządzający Washington Institute, który za czasów byłego prezydenta George'a W. Busha był starszym doradcą Białego Domu ds. Bliskiego Wschodu, powiedział, że Biden reagował na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych nie tylko na politykę wewnętrzną, ale także na wezwania sojuszników USA do kompromisu i osada. Nie należy w dalszym ciągu korzystać z prawa weta wobec decyzji.
Singh powiedział, że decyzja „jest sygnałem, ale nie wpływa w żaden namacalny sposób na zdolność Izraela do kontynuowania konfliktu”, podczas gdy ograniczenia dotyczące broni „będą kosztować znacznie więcej” pod względem strategicznym i politycznym.
– Granice szkód w Rafah? –
Izrael prowadzi ciągłą kampanię wojskową w Gazie w odpowiedzi na niespodziewany atak Hamasu przeprowadzony 7 października, który był najkrwawszym w Izraelu w jego historii.
Stany Zjednoczone wielokrotnie ostrzegały Izrael, aby nie atakował Rafah, miasta na południu, w którym schroniło się ponad 1,4 miliona Palestyńczyków, ale Netanjahu w zeszłym tygodniu obiecał kontynuować działania po bezpośrednim wezwaniu sekretarza stanu Antony’ego Blinkena.
Amerykańscy urzędnicy twierdzą, że przedstawią izraelskiej delegacji w Rafah alternatywy, które skupią się na atakowaniu celów Hamasu przy jednoczesnym ograniczeniu ofiar wśród ludności cywilnej.
Steven Wertheim, starszy pracownik Carnegie Endowment for International Peace, powiedział, że oferta alternatywnych rozwiązań przedstawiona przez amerykańskich urzędników „sugeruje mi, że wierzą oni w jakiś rodzaj operacji wojskowej i że próbują ograniczyć szkody wynikające z tej operacji”.
Singh powiedział, że w miarę wzrostu presji międzynarodowej schemat przetrzymywania w Rafah szkodzi Stanom Zjednoczonym i Izraelowi.
„Powiedziałbym, że w Waszyngtonie mogłoby istnieć pragnienie, aby w taki czy inny sposób kontynuowali wszystko, co zamierzają zrobić – absolutnie chroniąc ludność cywilną przed krzywdą, ale tego rodzaju ciągłe wahanie, moim zdaniem, samo w sobie jest szkodliwe .” – powiedział Singh.
„Będziesz miał więcej pieniędzy, jeśli przedstawisz im plany, a sprawy nie pójdą dobrze” – powiedział James Ryan, dyrektor wykonawczy Projektu Badań i Informacji na Bliskim Wschodzie.
– „Oboje zyskują” na dystansie –
Amerykańska krytyka wobec Netanjahu nasiliła się, gdy przywódca większości w Senacie Chuck Schumer, zagorzały zwolennik Izraela i najwyższy rangą wybrany amerykański Żyd, wygłosił szokujące przemówienie, w którym skrytykował styl wojny i wezwał do nowych wyborów.
Opublikowany w środę sondaż Gallupa wykazał, że tylko 36 procent Amerykanów aprobuje izraelskie środki, w porównaniu z 50 procent w listopadzie.
Biden jest zagorzałym zwolennikiem Izraela i w obliczu ciężkiej walki o reelekcję w listopadzie wyczuwa gniew lewicy swojej Partii Demokratycznej w związku z Gazą, gdzie ONZ przepowiada głód.
Netanjahu, który walczy także o karierę polityczną na czele skrajnie prawicowej koalicji, jest weteranem kampanii w Waszyngtonie, który stanął po stronie większości członków Partii Republikańskiej i starł się z trzema prezydentami Demokratów.
„Zarówno Biden, jak i Netanjahu odnoszą korzyści z pewnego stopnia tarcia między sobą” – powiedział Wertheim.
„Być może jedyną rzeczą, która może uratować rząd Netanjahu po nowych wyborach, jest to, że Netanjahu będzie mógł powiedzieć społeczeństwu: „Jestem jedyną osobą, która była w stanie przeciwstawić się Amerykanom, a także utrzymać amerykańskie wsparcie dla nas” ,'” powiedział.
Biden z kolei pragnie pokazać, że przeciwstawia się izraelskiej „brutalności”, nie narzucając przy tym kosztów w postaci ograniczeń dotyczących broni.
„Widzimy wiele przedstawień teatralnych, które służą politycznym interesom przywódców” – powiedział Wertheim.
funt-sct/sms
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Uratowany Izraelczyk apeluje do Hamasu o zawarcie układu z więźniem
Amerykanka zginęła, a 5 innych osób uratowano po zatonięciu statku Wikingów u wybrzeży Norwegii