23 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Sejm przyjął ustawę uznającą język śląski za język regionalny w Polsce

Większość rządowa w parlamencie zatwierdziła ustawę uznającą język śląski używany na historycznym regionie Śląska w południowo-zachodniej Polsce za oficjalny język regionalny.

Przeciwko ustawie głosowały prawicowe partie opozycji, twierdząc, że język śląski jest – zdaniem lingwistów – dialektem języka polskiego, a nie jego własnym językiem.

W najnowszym spisie powszechnym około 460 000 mieszkańców Polski stwierdziło, że w domu używa śląskiego jako głównego języka. To więcej niż 87 600 osób posługujących się językiem kaszubskim w północnej Polsce, który jest obecnie jedynym uznanym językiem regionalnym w kraju.

Takie oficjalne uznanie pozwala na nauczanie języka w szkołach i używanie go w administracji samorządowej w gminach, w których w ostatnim spisie powszechnym zadeklarowało, że posługuje się nim co najmniej 20% mieszkańców.

Za przyjęciem ustawy głosowało dziś większość z 236 posłów, czyli Sejmu. Wywodzą się z trzech ugrupowań tworzących niemal koalicję rządzącą: centrowej Bazy Obywatelskiej (KO), centroprawicowej Trzeciej Drogi (Trzecia Droga) i Lewicy (Lewica).

186 głosów przeciw ustawie oddało narodowo-konserwatywne Prawo i Sprawiedliwość (PiS) – partia rządząca w Polsce do grudnia ubiegłego roku – skrajnie prawicowa Konfederacja (Konfederacja) i mniejsze prawicowe ugrupowanie Kukis'15.

Ustawa trafia teraz do Senatu wyższej izby, w którym rząd również ma większość, i tak czy inaczej może opóźnić przyjęcie legislacji, zamiast ją blokować. Jeśli zostanie przyjęta przez parlament, trafi na biurko sojusznika BIS, prezydenta Andrzeja Dudy, który będzie mógł ją podpisać lub zawetować.

Jak komisje parlamentarne głosowały nad projektem ustawy o uznaniu języka śląskiego za język regionalny (za = za, przeciw = przeciw)

Jedna z najwybitniejszych zwolenniczek ustawy, posłanka KO Monika Rosa, świętowała jej przejście przez Sejm, nazywając ją zwycięstwem „kilkudziesięciu lat oddolnych wysiłków na Śląsku” – podał portal Gazeta.pl.

Wyniki głosowania w Sejmie „pokazują zderzenie wizji: jedna strona, która nie rozumie różnorodności, nie docenia wartości języka śląskiego i śląskiego, a druga, która widzi wielką wartość w językach mniejszościowych”.

Poseł do Parlamentu Europejskiego Łukasz Kohut, inny polityk ze Śląska, uczcił głosowanie, w poście na X.

Jednak poseł BIS Wojciech Zubowski zarzucił zwolennikom ustawy tworzenie fałszywej narracji przedstawiającej wrogie prawo wobec Śląska i jego mieszkańców.

„Nikt na prawicy nie jest przeciwny województwu śląskiemu i Ślązakom” – stwierdził. Chodzi po prostu o „poszanowanie prawa i zdrowego rozsądku… prezentowane w trakcie debaty stanowiska eksperckie, że lingwiści są przeciwni proponowanym zmianom”.

Podobnie Roman Fritz z Konfederacji zauważył, że język śląski „jest uważany i uważany przez wszystkich polskich językoznawców za dialekt języka polskiego…[with] Nie ma ważnych cech gramatycznych, które nie występują jednocześnie [the nearby regions] Małopolska i Wielkopolska”.

Projekt ustawy o uznaniu języka śląskiego za język regionalny złożyli w styczniu w Sejmie parlamentarzyści K) . To jedna ze 100 polityk, które KO obiecała przed październikowymi wyborami do wdrożenia, jeśli dojdzie do władzy.

Budżet państwa na 2024 rok, przyjęty przez rząd pod przewodnictwem KO po objęciu urzędu w grudniu i zatwierdzony przez parlament na początku tego roku, przewiduje już 2 mln zł na przygotowanie planów nauczania języka śląskiego.

Twórcy projektu ustawy argumentują, że język śląski w ostatnich latach znacznie się rozwinął, jest skodyfikowany i ewoluuje jego forma literacka, w tym publikacje w przekładzie śląskim. Hobbit I mały Książepośród innych.

Książki w języku śląskim (Kamil Sainsky/Wikimedia Commonspod CC BY-SA 4.0)

Od dawna toczy się jednak dyskusja na temat tego, czy śląski jest odrębnym językiem, czy też dialektem języka polskiego. Lingwiści często opisują to jako „etnolekt”, co oznacza różnorodność języków związaną z określoną grupą etniczną.

Na pytanie, czy śląski stał się językiem urzędowym, słynny polski językoznawca Jan Miodek odpowiedział: „Głupota, niewinność połączona z fanatyzmem”.


Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.

Źródło zdjęcia głównego: BARTLOMIEJ BARCZYK / Agencja Wyborcza.pl