[1/3]Prezydent Meksyku Andrés Manuel Lopez Obrador przemawia podczas konferencji prasowej, podczas której w Pałacu Narodowym skrytykował wydatki wojskowe USA na Ukrainę jako „irracjonalne” i zintensyfikował swoją krytykę wysiłku wojennego, wzywając Waszyngton do przeznaczenia większych środków na pomoc krajom Ameryki Łacińskiej w Meksyku. … Uzyskanie praw licencyjnych
MEKSYK (Reuters) – Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador w poniedziałek skrytykował pomoc wojskową USA dla Ukrainy jako „irracjonalną”, zintensyfikował swoją krytykę wysiłków wojennych i wezwał Waszyngton do przeznaczenia większych środków na pomoc Ameryce Łacińskiej. Państwa.
Lopez Obrador od dawna wzywa Stany Zjednoczone do przeznaczenia większych środków na wsparcie rozwoju gospodarczego w Ameryce Środkowej i na Karaibach w celu złagodzenia presji migracyjnej.
Podczas swojej zwykłej codziennej konferencji prasowej Lopez Obrador skrytykował Kongres USA za niezapewnienie środków finansowych regionowi, po czym nawiązał do zeszłotygodniowych kontrowersji wokół tymczasowej ustawy o finansowaniu, która pozbawia Ukrainę dalszej pomocy.
„Właśnie przyglądałem się, dlaczego nie można teraz pozwolić im na udzielanie pomocy wojnie na Ukrainie” – powiedział. „Ale ile przeznaczono na wojnę na Ukrainie? 30 do 50 miliardów dolarów na wojnę. To najbardziej irracjonalna rzecz, jaką można uzyskać. I jest druzgocąca”.
„Muszą zatem dostosować swoją strategię i nauczyć się szacunku; to nie czas, aby ignorowali władze Meksyku” – dodał Lopez Obrador.
Ani Departament Stanu USA, ani Ambasada Ukrainy w Meksyku nie odpowiedziały natychmiast na prośby o komentarz.
Lewicowy Lopez Obrador starał się zachować neutralność Meksyku podczas wojny i krytykował zachodnią pomoc wojskową dla Kijowa. Zaproponował także podjęcie rozmów pokojowych w celu zakończenia konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Dwa tygodnie temu prezydent bronił obecności rosyjskiej jednostki wojskowej na weekendowej paradzie z okazji Dnia Niepodległości Meksyku, po ostrej krytyce, że jego kraj zapewnił platformę siłom, które najechały Ukrainę.
Jednak jego rząd poparł kilka ważnych rezolucji ONZ krytykujących rolę Rosji w konflikcie.
Relacjonuje Dave Graham. Redakcja: Deepa Babington i Jonathan Oatis
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Kawowy pionier. Certyfikowany miłośnik popkultury. Irytująco skromny gracz”.