Oscar Piastri nie jest najbardziej oczywistym kierowcą Formuły 1.
Po zdobyciu swojego pierwszego podium w Formule 1 podczas Grand Prix Japonii pozwolił sobie na entuzjastyczne „wow” przez radio, ale kontynuował: „To nie jest najlepsze tempo, jakie kiedykolwiek pokazałem na świecie”.
Ale ta reakcja nie jest zła. Zamiast tego jest to bardzo zachęcająca cecha dla kierowcy, który wywarł już ogromny wpływ na Formułę 1.
Występ 22-latka, który zakwalifikował się w pierwszym rzędzie i zajął trzecie miejsce podczas swojej pierwszej wizyty na Suzuce, był imponującym osiągnięciem. Jednak Piastri nie był zadowolony ze swojego występu w wyścigu i nie bał się do tego przyznać. Podkreśla to jego poważną słabość, nad którą pracuje, choć nie należy tego odbierać jako krytyki jego umiejętności. To dokładnie podkreśla, dlaczego jest tak ekscytującym kandydatem.
Niektórzy kierowcy mogą skupiać się wyłącznie na wyniku, biorąc pod uwagę jego występy w kwalifikacjach oraz fakt, że wyprzedził kolegę z zespołu Lando Norrisa dopiero dzięki poleceniu McLarena, aby na niego wskoczył, zatrzymując się częściowo pod wirtualnym samochodem bezpieczeństwa i ciesząc się pierwszym miejscem na podium. Jako dowód jego błyskotliwości. Nie Piastr.
Zamiast tego skupił się na elementach swojego występu, które nie były tak mocne, jak mogłyby być. Jest to cecha, która wyróżnia kierowców, których przeznaczeniem jest osiąganie większych celów, oraz osoby, które nieustannie się doskonalą, nie pozostawiając kamienia na kamieniu w doskonaleniu swoich umiejętności.
„W niektórych momentach wyścigu nie byłem wystarczająco szybki” – powiedział Piastri. „Te wyścigi na wysokim poziomie to prawdopodobnie najważniejsza rzecz, nad którą muszę teraz popracować.
„To dla mnie wciąż coś nowego. We wszystkich wcześniejszych wyścigach juniorów nie było takich wyścigów, więc jedynym sposobem, w jaki możesz się czegoś nauczyć, jest po prostu brać udział w wyścigach.
„Więc [there are] Na pewno są pewne rzeczy, które gdybym miał ponownie wystartować w tym wyścigu, postąpiłbym nieco inaczej.
„Ale to wszystko jest częścią nauki. Ekscytująca jest świadomość, że możemy stanąć na podium, nawet jeśli czuję, że jeszcze wiele przede mną”.
Piastri ukończył wyścig ze stratą 17,1 sekundy do Norrisa, choć deficyt ten byłby prawdopodobnie większy, gdyby nie wirtualny samochód bezpieczeństwa i niewielka różnica strategiczna. Spowodowało to najbardziej wyraźne wyświetlenie różnicy prędkości.
Piastri był pięć sekund za Norrisem i był trzeci, kiedy zjechał do boksów na koniec 13. z 53. okrążenia. System VSC został aktywowany, gdy znajdował się w alei serwisowej, minimalizując jego stratę czasu. Norris stracił także czas za powolnym Sergio Perezem w systemie VSC, o prawie cztery sekundy w porównaniu z liderem Maxem Verstappenem. Oznaczało to, że kiedy Norris opuścił serwis serwisowy cztery okrążenia później, tracił do Piastriego siedem sekund, co oznaczało 12-sekundową zmianę na korzyść Piastriego.
Norris szybko dogonił Piastriego i wkrótce potem przez radio nakazał McLarenowi zmianę pozycji. Było to mądre posunięcie, ponieważ Norris później się wycofał. Jednak nawet zrekompensowanie trwałości opon czterema okrążeniami zniekształciło różnicę, biorąc pod uwagę wysoki poziom zużycia opony Suzuka.
„Jeśli na przykład zjedziesz na bok o jedno okrążenie za kimś innym, zarobisz jedną dziesiątą” – powiedziała o tym etapie wyścigu dyrektor zespołu McLarena, Andrea Stella.
„Lando podżegał [four] Rolki [after]Więc jego samochód jest automatyczny [four] Dziesiąte sekundy szybciej niż drugi samochód. Zatem fakt, że przeprowadzał konserwację później, był zaletą pod względem względnej częstotliwości.
„Ponadto muszę powiedzieć, że dzisiejsze tempo Lando było bardzo dobre w wartościach bezwzględnych. „Musimy przyjrzeć się Oscarowi, gdzie moglibyśmy uzyskać ogólną cenę, której wydaje się mu dzisiaj brakować w porównaniu do Lando”.
To niewielkie przesunięcie zniekształca liczby, ale ogólnie rzecz biorąc, we wszystkich okresach istniała wyraźna różnica w tempie. Uśredniając wyniki z całego wyścigu, po odjęciu okrążeń, podczas których kierowca wykonywał wolne okrążenia, np. okrążenia wewnętrzne i zewnętrzne lub te, na które wpływał VSC, Piastri był średnio o 0,561 sekundy wolniejszy na okrążeniu od Norrisa.
Podczas pierwszego przejazdu różnica prędkości była najmniejsza i wynosiła pół sekundy na okrążenie, natomiast w środkowym przejeździe wzrosła do 0,878 sekundy na okrążenie, co zostało zaburzone przez wyżej wymienione czynniki. W końcówce deficyt wyniósł 0,737 sekundy na okrążenie. Do tego należy dodać zastrzeżenie, że Piastri tak naprawdę nie rywalizował z Norrisem, a po prostu musiał przejąć kontrolę nad trzecim miejscem.
Ekscytujące wyścigi były wyzwaniem dla Norrisa w tym sezonie, na przykład na Węgrzech. Często zapomina się, że zarządzanie oponami nie polega tylko na „powolnej jeździe”, ale na prowadzeniu opon w sposób minimalizujący ich degradację i osiągający najlepszy możliwy czas. Stanowi to duże wyzwanie w prowadzeniu pojazdu, którego opanowanie zawsze wymaga czasu dla juniorów.
„Zarządzanie oponami i prędkością w niektórych momentach wyścigu nie było tak dobre, jak bym sobie tego życzył” – powiedział Piastri. „Podczas pierwszego przejazdu wydawało mi się, że wszyscy jechali za wolno, a potem, gdy próbowałem nacisnąć trochę mocniej, opony nie pozwalały mi jechać dużo szybciej.
„Jest więc kilka rzeczy, nad którymi trzeba popracować, i tak, po prostu ogólnie robię postępy w wyścigach. Nie ma łatwego sposobu na naukę niż po prostu ściganie się i zdobywanie dobrych lub złych doświadczeń.
„Tempo pojedynczego okrążenia, szczególnie w ciągu ostatnich kilku weekendów, znacznie poprawiło się od początku roku, ale w tego typu wyścigach tempo wyścigowe wciąż jest do poprawy”.
Tempo Piastriego na jednym okrążeniu z pewnością było imponujące. Od początku jego indywidualne tempo dobrze wypadało w porównaniu z Norrisem, nawet jeśli nie był tak równy.
W miarę zdobywania doświadczenia poprawiał się w kwalifikacjach i pokonał Norrisa w sobotę na Suzuce. Już wtedy pokazał, że chce się poprawić, ale był rozczarowany, że czas uzyskany w pierwszym sektorze na ostatnim okrążeniu został stracony w – jak to określił – łatwiejszych fragmentach okrążenia.
Kluczem do wprowadzenia ulepszeń jest zrozumienie, gdzie należy poczynić postępy, a tempo wyścigowe jest obszarem zainteresowania Piastriego i inżyniera wyścigowego Toma Stallarda.
Ale jak podkreśla Stella, kluczową zaletą jest to, że Piastri ma podstawową prędkość potrzebną do wykonania zadania. Australijczyk pokazał to w tym roku wielokrotnie i należy zauważyć, że w wyścigach, w których opony są mniej wrażliwe, takich jak Silverstone, jego tempo było bardzo dobre w porównaniu z Norrisem.
„To nie jest tak, że uczysz się tempa wyścigowego, to zestaw umiejętności, które następnie wykorzystujesz w każdym wyścigu” – powiedziała Stella zapytana przez The Race o przyczyny uczenia się tempa wyścigowego przez Piastriego.
„W wyścigu takim jak dzisiejszy, przy dużym pogorszeniu koniunktury, samochód miejscami lekko się podskakuje, można zastosować zarządzanie dużą i małą prędkością.
„Dlatego jest to trochę podróż i wymaga czasu, ponieważ każda sytuacja ma swoją własną charakterystykę. Jestem pewien, że Oscar się dzisiaj czegoś nauczy.
„I właściwie ostatecznie było lepiej niż w drugiej połowie, więc była to tylko kwestia systematycznej pracy, aby wykorzystać całą możliwą naukę. Nie ma jednorazowej nauki, która ma zastosowanie w każdej sytuacji .
„To tylko element dla początkujących. Ale pierwszą rzeczą, na którą zawsze będę się skupiał, jest prędkość absolutna, co widzieliśmy wczoraj, ponieważ kiedy ją masz, praca nad prędkością wyścigową i tym podobnymi staje się znacznie łatwiejsza.
„Znalezienie przewagi na jednym okrążeniu na Suzuce, jak widzieliśmy wczoraj, jest znacznie trudniejsze”.
Dlatego słabość Piastriego na Suzuce nie jest powodem do zmartwień. Martwiłby się, gdyby nie zdawał sobie sprawy, że jest to obszar, w którym wciąż jest wiele do zrobienia, ale wszystkie dowody wskazują na kierowcę, który rozumie, gdzie musi osiągnąć zyski i który był w stanie to zrobić nawet podczas 53 okrążenia Grand Prix Japonii.
Piastri miał solidny debiutancki sezon. Dobra wiadomość dla niego i McLarena jest taka, że istnieje wiele dowodów na to, że w miarę zdobywania doświadczenia będzie się nadal doskonalił.
„Irytująco skromny pionier internetu. Miłośnik Twittera. Kujon od piwa. Badacz bekonów. Praktyk kawy”.
More Stories
Patriots wybrali Jacoby’ego Brissetta na swojego początkowego rozgrywającego zamiast Drake’a Maya
Siedem wielkich transakcji, które chcielibyśmy zobaczyć przed otwarciem sezonu NFL
Zac Taylor z Bengals – Wcześnie rozmawialiśmy o sytuacji Ja’Marr Chase