Partia koalicji rządzącej w Polsce przedstawiła projekt ustawy, który złagodzi obowiązujący w kraju zakaz handlu w niedzielę. Sklepy będą mogły być otwarte w dwie niedziele w miesiącu, a pracownicy otrzymają w te dni podwójną pensję i dodatkowy dzień wolny.
Zakaz został wprowadzony w 2018 roku za rządów byłego narodowo-konserwatywnego rządu Prawa i Sprawiedliwości (PiS), po kampanii na rzecz niego Solidarności i Kościoła katolickiego.
Częściowe przywrócenie handlu w niedzielę było jedną z obietnic wyborczych centrowej Polski 2050 (Polska 2050), wchodzącej w skład nowej koalicji rządzącej, która zastąpiła w grudniu PiS. Zniesienie embarga handlowego zapowiedziała także główna grupa rządząca, Sojusz Obywatelski (KO) Donalda Tuska.
Sprzeciw wobec takiego posunięcia wyraziły jednak obecnie opozycyjne związki zawodowe PiS i Solidarność. Sceptyczny wobec tego pomysłu jest także inny członek koalicji rządzącej Duska, Lewica (Levica).
Choroba Jaco @PL_2050 złożyliśmy projekt ustawy przywracającej handel w dwie niedziele (pierwsze i zwykłe) w dwa miesiące.
Ułatwione w życiu klientów, zwiekszy aktywiści, zwiekszy zadbany o zadbany o zadłowice. pic.twitter.com/TwBmaUne0I
— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 21 marca 2024 r
Ryszard Petru, jeden z parlamentarzystów Polska 2050, twierdzi, że nowa propozycja jego partii stanowi „kompromis pomiędzy pełną liberalizacją handlu a obecnym zakazem”.
Chociaż większość sklepów może obecnie być otwarta tylko w siedem niedziel w roku, proponowane przepisy umożliwią handel w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca.
W zamian pracownicy handlu detalicznego otrzymywaliby w te dni podwójne wynagrodzenie, a pracodawcy mieliby obowiązek udzielić pracownikowi pracującemu w niedzielę dnia wolnego na sześć dni przed lub w ciągu sześciu dni po niedzieli roboczej.
Petrou przytoczył szacunki, że liberalizacja handlu w niedzielę zwiększyłaby obroty detaliczne o 4%, a zatrudnienie wzrosłoby o 40 tys. „Polska 2050” „wezwie wszystkich partnerów koalicji do poparcia tego planu” – powiedział.
Od czasu wprowadzenia w Polsce zakazu handlu w niedzielę zamknięto 6500 sklepów – na tej zmianie skorzystały głównie małe i lokalne firmy.
Rozwój e-commerce także może w nich mocno uderzyć – pisze Mateusz Perowicz @KlubJagiellonsk https://t.co/xIpDpLXXpk
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 13 lipca 2021 r
Jeden z tych partnerów, KO, uznał zniesienie zakazu handlu w niedzielę za jedną ze 100 polityk, które zamierzał wprowadzić w ciągu 100 dni od objęcia urzędu (większości z nich jednak nie wprowadził w życie) przed ubiegłorocznymi wyborami.
Jednak ich drugi sojusznik, Lewica, nie był entuzjastycznie nastawiony do tego pomysłu. Jedna z jej czołowych postaci, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Back, odpowiedziała na propozycję „Polski 2050”, że Polacy już pracują najdłużej w Europie.
„Nie mamy czasu na relaks, a tradycyjnym dniem odpoczynku i spędzenia czasu z rodziną jest niedziela” – stwierdziła Dziemianowicz-Baek, cytowana przez PAP. „Dlatego jakikolwiek plan wprowadzenia pracujących niedziel jest głęboko wątpliwy”.
Polacy pracują drugą najdłuższą godziną w UE, nowość @EU_Eurostat pokaz danych.
W 2022 r. pracowali średnio 40,4 godziny tygodniowo w porównaniu z 37,5 godziny w całej UE i za Grecją (41 godzin). https://t.co/dXTDGdg0O3
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 22 września 2023 r
Polityk PiS Daniel Milewski z zadowoleniem przyjął fakt, że wiele osobistości lewicy wyraziło sprzeciw wobec zniesienia zakazu handlu w niedzielę.
„Kiedy się przedstawiliśmy [it][…]Zrobiono z nas fundamentalistów religijnych” – Milewski powiedział TV Repubblica. „Ale tu chodzi o rodziny [not church].”
Tymczasem Alfred Pujara, szef oddziału pracowników handlu detalicznego NSZZ „Solidarność”, potępił propozycję „Polska 2050”. Tydognik Solidarności Przywrócenie handlu w niedzielę byłoby poważnym ciosem dla dwóch milionów pracowników handlu detalicznego w Polsce, z których 72% to kobiety.
„Rozmawiam z tymi kobietami. Nie wyobrażają sobie pracy w niedzielę. Oni też w to nie wierzyli [promises] Wszelkie dodatki i premie [for working on Sunday]Ponieważ pracodawcy podchodzą do tej kwestii bardzo fanatycznie” – dodał.
Niedziela jest „dla rodziny i modlitwy, a nie spędzania czasu w sklepie” – mówi minister pracy, który chce spotkać się z handlowcami i przypomnieć im o przestrzeganiu zakazu handlu w niedziele. https://t.co/1pxpjexkNT
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 25 sierpnia 2022 r
Na początku tygodnia, jeszcze przed przedstawieniem projektu ustawy, wiceprezes Ogólnopolskich Związków Zawodowych Sebastien Goquin argumentował, że zakaz handlu popierają pracownicy przemysłowi.
Handel jest największym sektorem zatrudnienia w Polsce. Według danych GUS, w 2020 roku w handlu pracowało od 1,5 do 2 mln osób, co stanowi 4,6% ogółu pracujących.
Jak wynika z badania przeprowadzonego przez UCE Research Rzeczpospolita Społeczeństwo z dnia na dzień akceptowało zakaz handlu. W zeszłym miesiącu jedynie 44% chciało przywrócenia handlu w niedzielę, w porównaniu z 54% we wrześniu.
Sąd Najwyższy uchylił wyroki sądów niższej instancji uniewinniające przedsiębiorców, którzy stosowali różne taktyki w celu obejścia obowiązującego w Polsce zakazu handlu w niedzielę.
Niektórzy oferowali wypożyczalnię sprzętu sportowego, inni otwierali w sklepach „bibliotekę”, uzasadniając otwarcie w niedziele. https://t.co/7b9yRyYT3f
— Notatki z Polski 🇵🇱 (@notesfrompoland) 27 października 2023 r
Główny autor obrazu: CottonPro Studio / Piksele
Alicja Ptak jest starszą redaktorką i dziennikarką multimedialną w Notes from Poland. Wcześniej pracował w Reuters.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Polska twierdzi, że mroźna zima może spowodować nową falę ukraińskich uchodźców
Polska nie pozwoli Ukrainie przystąpić do UE, dopóki nie zostanie rozwiązana kwestia masakry podczas II wojny światowej – powiedział wicepremier.
Produkcja w Polsce wzrosła w czerwcu o 219 sztuk