15 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

To był Finn Scully Los Angeles

To był Finn Scully Los Angeles

To była Venice Beach, stoisko Pink Hot Dog i Hollywood Bowl w jednym. Los Angeles, The Voice of Summer, był nagradzanym poetą Dodgersów — Brooklynem i Los Angeles — przez 67 sezonów.

Wiedzieliśmy, że Finn Scully nie będzie trwał wiecznie. Wyglądało na to, że mógł. Nawet po przejściu na emeryturę, lata po ostatniej audycji w 2016 roku, jego obecność pozostaje wszechobecna i eteryczna, jak ocean i powietrze.

„Są dwa słowa, które opisują Finna: Babe Ruth”, powiedział Charlie Steiner, człowiek grający w radiu Dodgersów od 2005 roku, po przeprowadzce na zachód od stoiska Yankees (2002-2004). „Lepiej niż kiedykolwiek. Babe Ruth zawsze będzie identyfikowany jako baseballista. Finn zawsze będzie pamiętany jako głos baseballu.”

Dzika jazda, która była ostatecznym terminem rozdań we wtorek w pierwszej lidze, nagle i gwałtownie ustąpiła ciężkości podczas ciszy tamtej nocy, kiedy Dodgersi ogłosili śmierć Scully’ego w wieku 94 lat. Cykl życia baseballu sprowadził się do jednego dnia: nowe początki i smutne zakończenia . W ostatnich miesiącach Scully był w złym stanie zdrowia, a ci, którzy go dobrze znali, przygotowywali się do rozmowy telefonicznej. Ale kiedy to się stało, nadal był to cios w brzuch.

„To wcale nie ułatwia sprawy, ponieważ straciliśmy przyjaciela” – powiedział Rick Munday, były obrońca i długoletni spiker Dodgersów. „Niezależnie od tego, czy rzeczywiście spotkaliśmy Finna Scully’ego, czy nie, był naszym przyjacielem”.

Jak najlepsi przyjaciele był pełen niespodzianek, radości, pokory i niespodzianek.

„Kiedy byłem w college’u, pisałem dla The Times, więc mogłeś zobaczyć mój byline” – powiedział Scully z niecierpliwością, aby rozpocząć wywiad z The New York Times na początku tego lata. Opowieść o Jill Hodges, jakby jego dni w Fordham były bardzo bliskie. Jest tam napisane: „Specjalny Korespondent The Times”. Byłem pod pseudonimem. W każdym razie chciałem tylko, żebyś znał moje doświadczenie literackie.

Po raz kolejny, późno w nocy, po meczu przesłuchań na Angle Stadium na początku sezonu 2013, niektórzy przedstawiciele mediów czekali na windę do loży prasowej, aby wieczorem wrócić do domu, kiedy Scully dołączył do nich na przejażdżkę. Nosił ortezę w lewej ręce i nadgarstku, w wyniku ataku zapalenia ścięgna.

– Mówiłem komuś wcześniej, że powinienem mówić ludziom, że interesuję się sokolnictwem i czekam na ptaka – powiedział, uśmiechając się szeroko. – To byłaby lepsza historia, prawda?

Jego instynkty były doskonałe, a radość życia stała.

„Bardzo dobrze się czytało” – powiedział w poniedziałek. „Mam też angielski. Kiedy słuchałem Vin, czułem, że powinieneś natychmiast wrócić do szkoły. Ale nigdy z nikim nie rozmawiał. Był niesamowity. „

W jednej ze swoich ostatnich prac publicznych Scully napisał list do komitetu Era of Baseball Hall of Fame w celu poparcia nominacji Hodgesa do Galerii Sław — list, który podobno był bardzo poruszający. Ale zawsze skromny Scully nie chciał uwierzyć, że ma wystarczające wpływy, by wpłynąć na elektorat, a ponadto nie chciał żadnego uznania.

„Nawet kiedy to pisałem, moje palce były tak skrzyżowane, że nie zostałoby to upublicznione, że nagle próbuję stanąć w tym samym świetle reflektorów, ponieważ w ogóle nie chciałem”, powiedział Scully tego lata. „Tak, list już napisałem i jest on, o ile wiem, pod każdym względem prawdziwy, ale wcale nie chcę się nad nim rozwodzić.

„Jestem bardzo wrażliwy teraz, kiedy jestem na emeryturze. Po prostu nie chcę robić niczego, w którym mógłbym wydawać się nie na miejscu.”

Ale „miejsce” Scully’ego było wszędzie i wszyscy witali przyjaciela, zaczynając od jego ciepłego zaproszenia na początku każdej audycji, by „przyciągnąć krzesło”. I przez prawie siedem dekad, od rezydencji Bel Air po dzielnice robotnicze w Southland, w imieniu Dodgersów stworzył niesamowitą, wielopokoleniową rodzinę.

Poniedziałki dorastały w Santa Monica w Kalifornii z samotną matką, która zakochała się w Dodgersach, kiedy przenieśli się na zachód w 1958 roku. Za każdym razem, gdy byli w samochodzie, kiedy Dodgersi grali, wspomina, w poniedziałek Scully był ich kumplem.

„Jego głos był jak delikatna dłoń na naszym ramieniu, mówiąca: „Hej, wszystko będzie dobrze. Cokolwiek dzieje się na świecie, cokolwiek dzieje się w twoim życiu, przez następne trzy godziny, mam cię”. powiedział w poniedziałek.

Miliony innych osób doświadczyło tych samych uczuć w ciągu 67 lat Iron Mana.

„Ta gra zafascynowała mnie i była jeszcze bardziej zaintrygowana głosem Finna i sposobem, w jaki przedstawił grę” – powiedział w poniedziałek. „Jego opis stroju, boiska, tego, jak szybko człowiek może biec, jak mocno uderzył piłkę i jak wykonał chwyt do nurkowania. Kiedy Finn grał w grę, nie chodziło tylko o grę, konkurs królowej gry”.

Poniedziałek był pierwszym generalnym wyborem w pierwszym amatorskim drafcie baseballu w 1965 roku, podjętym przez drużynę lekkoatletyczną, która przed sezonem 1972 wymieniła go na Chicago Cubs.

„Więc Dodgers w końcu jadą do Chicago, a moja mama może oglądać mecz w telewizji” – powiedział w poniedziałek. „To mój siódmy rok jako senior i słyszałem, jak moja mama Finn Scully wymienia moje imię. Powiedziałem: „Mamo, nawet nie zdawałaś sobie sprawy, że jestem w głównych ligach, dopóki Finn nie wymienił mojego imienia”. Roześmiałem się. to oficjalne.”

Magazyn Los Angeles Times w 1998 roku nazwał Scully’ego najbardziej zaufanym człowiekiem w Los Angeles. Osiem lat wcześniej, nieżyjący już legendarny pisarz Los Angeles Times, Jim Murray, wyjaśnił, że Scully był najważniejszym unikiem wszechczasów. Od tego czasu niewiele się zmieniło.

„Vincent Edward Scully oznaczał dla Dodgersów tyle samo lub więcej niż każdy 300 napastników, których podpisali, czyli zwycięzcę 20 gier, w których brali udział” – napisał Murray w felietonie opublikowanym w sierpniu 1990 roku. Puchar gospodarzy i zwycięstwo, które sprawiły, że sezon stał się cudem – ale wiedział, co z tym zrobić, aby rezonował przez wieki”.

Kiedy Kirk Gibson rozbił swój domowy wyścig z Dennisem Eckersleyem z Oakland, aby nadać ton zaburzeniom Oakland Dodgers w pierwszym meczu Mistrzostw Świata 1988, Scully wykrzyknął: „W roku, który był tak nieprawdopodobny, stało się niemożliwe!”

Przez minutę i osiem sekund milczał, pozwalając hałaśliwej publiczności na stadionie Dodger wypełnić głośniki telewizora. Echa trwają do dziś.

Jego wyczucie czasu, daty i momentu było nienaganne, niezależnie od okazji.

„On nie był tylko spikerem” – powiedział Steiner. „Nie był tylko postacią baseballową. Był postacią ojca, był namiętny, był sumienny i był wszystkim, czego chcielibyśmy mieć rację ze światem. I przez większość czasu był. „

Steiner kontynuował: „Los Angeles to miasto gwiazd. Tom Cruise, Tom Hanks, nazywasz to. Zawsze czułem, że Finn był największą gwiazdą w historii ze względu na jego długowieczność. Nikt wcześniej nie zrobił tego lepiej i nikt kiedykolwiek powiedział, że śmierdzi”. Był pocieszycielem, ojcowskim aniołem. Miał błyskotliwy i czysty umysł”.

Po meczu Dodgers-Giants we wtorek wieczorem powiedział w poniedziałek, że był w swoim pokoju hotelowym w San Francisco do 5 rano, migając wspomnieniami w jego umyśle, na przemian uśmiechając się i płacząc. Powiedział, że kiedy on i jego żona gdzieś podróżują, jego żona często żartuje, że miejsce nie jest tak dobre, jak broszura. „Fin Scully był lepszy niż książka” – powiedział w poniedziałek.

Przypomniał sobie ostatnią transmisję na stadionie Dodger, którą Scully nadawał w 2016 roku, kiedy ikona pięknie intonowała tłum sprzedających, śpiewając „Wind Beneath My Wings” na koniec meczu. Kilka chwil wcześniej pracownik obsługi, Charlie Colperson, zmiażdżył opowiadacz. Łatwo zapomnieć, że nie była to ostatnia transmisja Scully’ego, Dodgers zakończyli sezon trzema meczami w San Francisco.

Tam Colpersonson miał słynnego nietoperza. Kiedy nie był pewien, co z tym zrobić, w poniedziałek zaproponował, by Scully podpisał z nim kontrakt. Colperson był nieśmiały, zapytał go w poniedziałek, a Scully powiedział, że „uhonoruje” jego podpis.

W poniedziałek Culberson zabrał go na górę do loży prasowej w San Francisco, gdzie spotkali Scully’ego.

„To było niesamowite” – powiedział w poniedziałek. „To było jak dwoje dzieciaków w parku sprawdzających tę magiczną różdżkę nietoperza. Finny podpisał ją i już mieli się pożegnać, kiedy wszedł do budki, ale facet, który zawsze mówił Finn, był najlepszym graczem, jakiego kiedykolwiek widział – Willie Mays.

„Charlie i Vinnie byli już we łzach, a potem wszedł Willie i to było jak jeden z tych momentów z kapsuły czasu.

„A potem otrzymaliśmy wiadomość w trzeciej lub czwartej rundzie zeszłej nocy, 60 stóp od miejsca, w którym to się stało”.