22 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Rick Pitino szaleje na obiektach St. John's po porażce graczy z Seton Hall

Trener St. John's, Rick Pitino, nie przebierał w słowach po niedzielnej porażce drużyny Red Storm z Seton Hall 68:62. 71-latek po meczu przypuścił zaciekły atak na swoją dyspozycyjność, krytykując zaplecze drużyny, prześladując swoich zawodników i stwierdzając, że jego pierwszy sezon w St. John's jest „najbardziej nieprzyjemnym doświadczeniem w moim życiu”.

Czy mamy udogodnienia? Tak” – powiedział Pitino. „Obecność obiektów prywatnych nie ma nic wspólnego z brakiem ochrony”.

To był obiecujący początek dla St. John's na UBS Arena. W pierwszej połowie Czerwona Burza prowadziła 41:29. Największa przewaga St. John wyniosła 19 punktów. Seton Hall odrobił stratę w pierwszej połowie na 8:13 przed końcem drugiej połowy, kiedy starszy bramkarz Prince Dawes zmienił ustawienie. St. John's prowadziło jednym punktem 53-52 na 5:22 przed końcem meczu, ale było to ostatnie prowadzenie Red Storm. Seton Hall prowadził 12:2 i na 1:03 przed końcem objął prowadzenie 64:55. Dawes zakończył spotkanie z 19 punktami, a starszy obrońca Kadare Richmond z 18 punktami (14 w drugiej połowie) i 11 zbiórkami.

Seton Hall ograniczył skuteczność strzałów z St. John's do 33,8% (23 z 68) i 24% zza łuku (6 z 25). Czerwona Burza popełniła 15 strat. Pitino nie wahał się mówić o poszczególnych zawodnikach, podkreślając ich ruch i fizyczność na boisku.

„Patrz: Joel [Soriano]„Jest wolny w bok, niezbyt szybki na boisku” – powiedział Pitino. „Chris Ludlum jest powolny z boku, Sean Conway jest powolny z boku. Brady [Dunlap]Słaby fizycznie, Derisa [Traore] Wolno w bok.

Pitino powiedział, że zespół „stracił ten sezon sposobem, w jaki rekrutowaliśmy”. Powiedział, że zawodnikom nie podoba się sposób, w jaki pracuje.

„Zastosowaliśmy odwrotność sposobu, w jaki ja trenuję, czyli szybkość, szybkość, podstawy, siłę i wytrzymałość” – powiedział Pitino. „To dobra grupa, bardzo się starają, ale nie są zbyt silni”.

10 stycznia, po pokonaniu Providence u siebie, St. John's miał bilans 12-4, zajmował 34. miejsce w sieci Net i wydawało się, że jest na dobrej drodze do wzięcia udziału w turnieju NCAA w pierwszym sezonie Pitino. Od tego czasu drużyna Red Storm przegrała osiem z ostatnich 10 meczów, przez co wypadła z bańki. W tym momencie musieliby wygrać Big East Championship, aby dostać się do tańca.

Kiedy Pitino zorganizował swoją pierwszą konferencję prasową po przejęciu sterów w marcu ubiegłego roku, powiedział: „Wielu z tych zawodników prawdopodobnie nie wróci do tego zespołu, ponieważ prawdopodobnie nie pasują do mnie”. Dotrzymał słowa, pozyskując 11 nowych graczy i tracąc produktywnych graczy, takich jak AJ Storr (Wisconsin), David Jones (Memphis), Posh Alexander (Butler) i Omar Stanley (Boise State). Teraz obwinia wielu graczy, których sprowadził, że nie są wystarczająco dobrzy.

Przypomina to słynne stwierdzenie Pitino „Larry Bird nie przechodzi przez te drzwi”, kiedy był trenerem drużyny Boston Celtics – mimo że był także odpowiedzialny za większość składu.

To po prostu klasyczny Pitino. Kiedy sprawy nie układają się dobrze, jest naprawdę nieszczęśliwy. Dobra wiadomość jest taka, że ​​przynajmniej w jego karierze w college'u pod jego okiem nie jest źle. Pitino wygrał dwa mistrzostwa kraju (tytuł Louisville z 2013 roku został później zwakowany) i pojawił się w siedmiu Final Four. Jest pierwszym trenerem, który poprowadził trzy różne szkoły (Providence, Kentucky i Louisville) do krajowych półfinałów. Pitino trenował także w NBA z New York Knicks (1987 do 1989) i Celtics (1997 do 2001). Przed St. John's Pitino trenował Ionę od 2020 do 2023 roku, prowadząc Gaels do dwóch występów w turnieju NCAA.

Po niedzielnej porażce St. John's ma bilans 14-12 i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli Konferencji Big East. Następny mecz drużyny Red Storm odbędzie się w środę na wyjeździe z Georgetown. Pitino – trener Hall of Fame – nie był pewny siebie.

„Po prostu przygotowuję się do meczu z Georgetown, ponieważ Georgetown na pewno może nas pokonać”.

Wymagana lektura

(Zdjęcie: Patrick McDermott/Getty Images)