WARSZAWA, Polska (AP) – W środę Bank Centralny dokonał drugiej od kilku miesięcy podwyżki stóp procentowych.
Narodowy Bank Polski podniósł stopę do 1,25%, wskazując, że chce silniej poruszać się wobec rosnących cen po tym, jak spotkał się z krytyką, że nie jest wystarczająco szybki.
To posunięcie „instruuje nas, abyśmy potraktowali walkę z inflacją poważniej, niż myśleliśmy” – napisano w oświadczeniu Capital Economics.
Dzieje się tak po tym, jak unijna firma statystyczna Eurostat poinformowała w piątek, że roczna stopa inflacji w Polsce osiągnęła w październiku 6,8%. Jest to najwyższy w 27-członkowej Unii Europejskiej.
Globalna inflacja rosła w ostatnich miesiącach ze względu na rosnące ceny energii i niezaspokojony popyt podczas ożywienia epidemicznego.
Ceny konsumpcyjne w Polsce są najwyższe od dwóch dekad i wydają się dalej rosnąć.
Wiceminister finansów Piotr Patkowski powiedział we wtorek, że do końca roku inflacja ma wynieść 8%.
Ale Adam Klipiński, szef Narodowego Banku Polskiego, powiedział na konferencji prasowej po ogłoszeniu stóp procentowych, że przewidział, że inflacja wzrośnie do 7% w styczniu, a potem spadnie.
Glapiński określił wzrost cen w Polsce i poza nią jako część „globalnej” ceny za działania podejmowane przez rządy i banki centralne w celu uniknięcia „katastrofy gospodarczej na dużą skalę” podczas epidemii.
Dzięki ogromnym wydatkom rządowym i działaniom Narodowego Banku Polskiego stopy procentowe utrzymywane przez epidemię na najniższym poziomie „uratowały gospodarkę przed głęboką recesją” – powiedział.
Jednak czynniki, na które Polska nie ma wpływu, wpływają na wzrost cen energii: rosyjskie ograniczenia w eksporcie gazu, taryfy na emisję gazów cieplarnianych nałożone przez Unię Europejską oraz ceny ropy ustalane przez OPEC.
Polski rząd jest konserwatywny społecznie, ale wspiera wydatki socjalne w celu zrównoważenia nierówności dochodów, mówiąc, że planuje bony energetyczne dla rodzin o niskich dochodach.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Polska twierdzi, że mroźna zima może spowodować nową falę ukraińskich uchodźców
Polska nie pozwoli Ukrainie przystąpić do UE, dopóki nie zostanie rozwiązana kwestia masakry podczas II wojny światowej – powiedział wicepremier.
Produkcja w Polsce wzrosła w czerwcu o 219 sztuk