LAS VEGAS — W pierwszych sekundach półfinału Turnieju Śródsezonowego LeBron James wysłał jasny komunikat: nie zamierza pozwolić Lakersom przegrać.
James, broniony przez obrońcę New Orleans Pelicans, Herba Jonesa, został sprawdzony pod kątem D’Angelo Russella z ustawionych rogów i przetoczony na obręcz. James unieruchomił Jonesa w tyłek i przyjął wysokie i niskie podanie od Anthony’ego Davisa. Zdobył bramkę po łatwym rzucie rożnym, faulując z „i-1”, po czym pokazał swoje pułapki, celowo okradając wrzaskliwy tłum.
Sekwencja otwierająca była zwiastunem dla Jamesa, który zdobył 30 punktów, osiem asyst, pięć zbiórek i zero strat – a wszystko to w zaledwie 22 minuty i 32 sekundy. Być może tańczył przed meczem, ale ta beztroska natura zniknęła, gdy tylko rzucił piłkę.
38-latek dał występ w mieście, w którym ma nadzieję pewnego dnia zostać właścicielem franczyzy NBA, prowadząc Lakers do czwartkowego zwycięstwa 133-89 nad New Orleans Pelicans w półfinale turnieju sezonu zasadniczego na stadionie VT . Mobilna arena. W meczu tym Lakers mieli największą przewagę zwycięstwa od czasu ich 55-punktowego zwycięstwa nad Cleveland Cavaliers w 2011 roku.
„Rzadkie. Nieziemskie. Jeden z jedynych. To on najlepiej nadaje ton” – powiedział trener Darvin Hamm o występie Jamesa.
Dzięki zwycięstwu Los Angeles poprawiło swój bilans do 14-9 i 6-0 w turnieju śródsezonowym z przewagą 121 punktów, co oznacza średnią przewagę zwycięstwa na poziomie 20,2 punktu na mecz. W sobotni wieczór drużyna zmierzy się z Indiana Pacers, która w czwartek pokonała Milwaukee Bucks 128:119.
Pomimo tego, że James był najstarszym zawodnikiem na parkiecie i miał swój 21. sezon w swoim 21. sezonie, z największą liczbą minut zarejestrowanych w historii NBA, zarówno Lakers, jak i Pelicans byli później zgodni co do tego, że nikt nie chciał wygrać tego meczu bardziej niż on.
„Grał tak, jak chciał” – powiedział skrzydłowy Pelicans Trey Murphy III. „Oto sedno sprawy. Grał tak, jakby naprawdę chciał wygrać te mecze i zdobyć Puchar NBA, więc czapki z głów przed nim”.
James został pierwszym graczem w historii NBA, który zdobył co najmniej 30 punktów, pięć zbiórek i pięć asyst w 23 minuty lub mniej. Zagrał także najmniej minut ze wszystkich Lakerów, zdobywając co najmniej 30 punktów.
Skutecznie odbił Pelicans, oddając dziewięć z 12 strzałów. Lakers wyprzedzili Pelicans o 36 punktów, a James leżał na parkiecie, co było najlepszym wynikiem dla zespołu.
Początkowo w ataku schodził na drugi plan, ze wspomnianym wcześniej -1 i zaledwie trzema punktami w pierwszej kwarcie. Szybko jednak wystartował na początku drugiej kwarty, trafiając trzy z rzędu trzy punkty w ciągu 61 sekund i zdobywając dla Lakers pierwsze 11 punktów w tej kwarcie.
„To imponujące widzieć, jak zmienia sytuację w tak ważnych meczach” – powiedział Russell. „Szczerze mówiąc, potrafi strzelać lepiej. Jest szybszy. Jest bardziej wysportowany. Nie męczy się. Po prostu nie rozumiem. Ale oglądanie tego z zewnątrz robi wrażenie”.
Wreszcie James zdobył w kwarcie 18 punktów, najwięcej w sezonie, pomagając Lakersom zamienić jednopunktowy deficyt w pierwszej kwarcie na 13-punktowy deficyt do przerwy. Fala ta wywołała hałas kibiców zwolenników Lakers i zdawała się odwrócić losy meczu.
„Widziałeś LeBrona na pełnych obrotach” – powiedział trener Pelicans Willie Green. „On rozumie te chwile”.
Obrona Jamesa była prawdopodobnie bardziej imponująca, ponieważ koordynował obronę Lakersów z tyłu wraz z Davisem i ostatecznie wyciągnął trzy zarzuty, w tym jeden przeciwko Zionowi Williamsonowi, który ma 180 cm wzrostu i waży 284 funty.
Ten wysiłek i poświęcenie nie pozostały niezauważone przez jego kolegów z drużyny.
„Za każdym razem, gdy twój najlepszy zawodnik poświęca swoje ciało… zwłaszcza gdy Zion wychodzi z boiska, to nadaje ton” – powiedział Austin Reaves. „To pokazuje wszystkim, jak bardzo zależy mu na zwycięstwie”.
Kiedy reporter żartobliwie zapytał go, czy jest za stary, aby sędziować podczas grudniowych meczów, James odpowiedział: „Słuchaj, nie o to (500 000 dolarów) nie jestem”.
Lakers rozpoczęli drugą połowę serią 23-6 i powiększyli swoje prowadzenie do 30 punktów, 90-60, przerywane jednoręcznym podaniem Jamesa do Davisa z początku ataku. James opuścił mecz o 5:22 w trzeciej kwarcie – był to jego najbliższy występ w tym sezonie.
Żeby było jasne, James miał dużo pomocy. Davis miał 16 punktów, 15 zbiórek, pięć asyst, dwa przechwyty i dwa bloki. Reeves zdobył 17 punktów z ławki rezerwowych. Taurean Prince zdobył 15 punktów z pięciu rzutów za trzy punkty. Jednak to James poprowadził drużynę do drugiego meczu z rzędu, jak to miało miejsce w większości turniejów w sezonie.
Lakers zwracają teraz uwagę na rozpaloną do czerwoności Pacers, która w prostych meczach pokonała Boston Celtics i Milwaukee Bucks, za MVP Tyresem Haliburtonem i najlepszym atakiem ligi.
„To dobry klub piłkarski” – powiedział Davis. „Właściwie rozmawialiśmy o tym, że prawdopodobnie zdobyli dużo punktów w zeszłym tygodniu. Jest ich dużo 140 i tym podobnych, 130. Głową węża jest oczywiście Tyrese, a wokół niego są dobrzy gracze, którzy dobrze go uzupełniają. Są młodzi. Są żwawi. Wychodzą. „I uciekają, i grają we właściwy sposób. Zatem z pewnością będzie to sprawdzian dla naszej obrony. Ale to będzie ekscytujący mecz”.
Głębiej
Występ Tyrese’a Haliburtona wywołał uśmiech na twarzach Pacers: „Jest wyjątkowy”.
Sobotni mecz nie będzie wliczany do rankingów ani statystyk – technicznie rzecz biorąc, Los Angeles i Indiana rozegrają swój 83. sezon zasadniczy, o jeden więcej niż pozostałych 28 drużyn. Każdy gracz zwycięskiej drużyny otrzyma nagrodę w wysokości 500 000 dolarów, natomiast gracze z przegranej drużyny otrzymają po 200 000 dolarów.
Dla Lakersów jest to szansa na zdobycie pierwszego Pucharu NBA i ustanowienie podstawowego standardu sukcesu w sezonie. Nagle Los Angeles wygrało trzy mecze z rzędu i ma bilans 7-3 w ostatnich 10 meczach. Odradzający się Lakers zajmują czwarte miejsce na Zachodzie – zaledwie pół meczu do drugiego Oklahoma City i zaledwie 3,5 meczu do drugiego miejsca. Najlepszy rozstawiony Minnesota Timberwolves.
Biorąc pod uwagę, że Lakers pną się w rankingach AL West, Puchar NBA na horyzoncie i imponujące, skuteczne liczby Jamesa, Hamm uważa, że lider jego grupy powinien znaleźć się w rozmowie o MVP — co uczyniłoby Jamesa najstarszym MVP wszechczasów , przed Carlem What color. Który wygrał w swoim sezonie w wieku 35 lat w 1999 r.
„Bez wątpienia” – powiedział Hamm. „Bez wątpienia. Sposób, w jaki wpływa na zwycięstwo, to, co robi na tym etapie swojej kariery, bez wątpienia. To oczywiste.
Ale James o niczym takim nie myśli. Skupia się na wysłaniu kolejnej wiadomości przeciwko Pacers.
„Musimy dokończyć śniadanie w sobotę” – powiedział James, nawiązując do jednego z tekstów Jaya-Z. „To jest najważniejsza rzecz”.
(Zdjęcie: Ethan Miller/Getty Images)
„Irytująco skromny pionier internetu. Miłośnik Twittera. Kujon od piwa. Badacz bekonów. Praktyk kawy”.
More Stories
Patriots wybrali Jacoby’ego Brissetta na swojego początkowego rozgrywającego zamiast Drake’a Maya
Siedem wielkich transakcji, które chcielibyśmy zobaczyć przed otwarciem sezonu NFL
Zac Taylor z Bengals – Wcześnie rozmawialiśmy o sytuacji Ja’Marr Chase