MIZOLA – Kluby Rotary w Polsce i Mizola połączyły się we wtorek pomimo tysięcy kilometrów dzielących je.
Choć język może się różnić, firmy dyskutowały o jednym celu – wsparciu Ukrainy.
Zgromadzeni wokół dwóch telewizorów w budynku we Florencji, członkowie Downtown Century Rotary Club spotkali się z członkami Jomosk Rotary Club.
Grupy dzieliły się historiami za pośrednictwem Zooma z pomocą tłumaczy, wyjaśniając, jakiego rodzaju działalność charytatywną zwykle prowadzą i dlaczego teraz się do siebie zbliżają.
Członkowie Rotary Zamojskiej wyjaśnili, że znajdowali się zaledwie 40 mil od granicy z Ukrainą na drodze do przyjęcia wielu ukraińskich uchodźców.
Aby dalej wspierać Ukrainę, potrzebują wsparcia Klubu Rotary Mizolam.
Mizola odpowiedziała na apel o pomoc, gdyż Śródmieście Sentinel Rotary Club zebrało już 9 tysięcy dolarów na wsparcie swoich kolegów w Polsce.
Pieniądze trafią do uchodźców, wysiedlonych rodzin i szpitala wojskowego na Ukrainie.
„Rozpoczyna się tutaj w Mizola i wyjeżdża za granicę. Cieszymy się, że możemy być częścią klubu od naszego klubu w Mizola po Jamosk Polska i staramy się pomagać ludziom na Ukrainie, a to jest początek finansowania i wsparcia tego zasobów” – powiedział Barry Neyberk, prezes Downtown Century Rotary Club.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35