Zarówno fani, jak i pracownicy wciąż dowiadują się, kto dokładnie został wyrzucony z Bungie po wczorajszych masowych zwolnieniach. Po spotkaniu firmy z dyrektorem generalnym Pete’em Parsonsem pracownicy z różnych działów dowiedzieli się, że nie będą już mieli pracy, co obejmowało zwolnienia z mediów społecznościowych, zarządzania społecznością, inżynierii, wsparcia graczy, zapewniania jakości, rekrutacji i zespołów prawnych.
Choć wiele cięć dotyczyło członków zespołu stojących naprzeciw, np. połowy zespołu ds. komunikacji, później tego samego dnia zaczęły krążyć pogłoski, że Bungie mogło dokonać czegoś nie do pomyślenia i zwolnić Michaela Salvatore, słynnego kompozytora Destiny odpowiedzialnego za niezliczone utwory. Niesamowity w historii franczyzy.
Najpierw był raport z Carsona Reeda że Salvatore został zwolniony powołując się na informacje poufne. Ale od dzisiejszego ranka Salvatore, którego nie ma w mediach społecznościowych, Zmienił biografię swojej witryny internetowej Aby usunąć wszystkie odniesienia do Bungie i zmienić tekst na „Poszliśmy na ryby :)”
Możliwe, że zamiast od razu zostać zwolniony, Salvatore został zwolniony dzięki ofercie „wcześniejszej emerytury lub innej”. Dzieje się to jednak tego samego dnia, co wszystkie inne zwolnienia, w tym zwolnienie innego członka zespołu muzycznego, kompozytora Deep Stone Lullaby, Michaela Seacresta (który zmienił swoją biografię na „Poszedłem na ryby z Salvatore…”), to jest wyraźnie częścią tego samego procesu wykonawczego, niezależnie od formy, jaką przybiera.
Tak czy inaczej, z pewnością tak nie było w przypadku słynnego byłego kompozytora Halo, Marty’ego O’Donnella, co doprowadziło do chaotycznego rozstania z Bungie i procesów sądowych, do czego żywi urazę do dziś. W tym przypadku wszyscy, zwłaszcza fani, kochali Salvatore i bez względu na wzloty i upadki w grze, jego muzyki nigdy nie brakowało. kot.
Dla wielu graczy szczególnie ten moment wydaje się początkiem końca Destiny. Chociaż może to być przesada i prawie niemożliwe, biorąc pod uwagę, że Destiny 2 jest wszyscy Biorąc pod uwagę obecne przychody Bungie, które nie mogą w najbliższym czasie przestać go wspierać, z pewnością rodzi to pytanie o poziom dalszych inwestycji w grę po The Final Shape, czy jest to spowodowane maratońską premierą, czy też Bungie ma rzeczywiście solidną, długą historię -terminowy plan na to. Jednak po wczorajszym morale personelu i fanów gwałtownie spadło i nie jest jasne, jak daleko uda się je odzyskać.
Cokolwiek się stanie, jest to moment całkowitej zmiany dla Bungie. Słyszałem, że pomysł zwolnienia zespołów zajmujących się mediami społecznościowymi i komunikacją w takim momencie jak ten jest jak zwolnienie straży pożarnej. Teraz, kiedy Salvatore odszedł, nawet nie znam analogii (burzenie najlepszego klubu muzycznego w mieście?), ale to takie złe, tak brutalne, widzieć tę jedną z niewielu osób na szczycie firmy, która wydaje się tracić pracę, to… osoba, która wykonuje swoją pracę najlepiej jak to możliwe., tak jak robił to przez lata. Złe, złe czasy w Bungie. Poprosiłem Salvatore o komentarz i zaktualizuję go, jeśli otrzymam odpowiedź.
Chodź za mną Na Twitterze, Wątki, youtube, I Instagrama.
Sięgnij po moje powieści science fiction Seria Bohater Zabójca I Trylogia Ziemi.
„Specjalista sieciowy. Odwieczny maniak zombie. Kawowy ninja. Przyjazny dla hipsterów analityk.”
More Stories
Premiera PlayStation 5 Pro planowana jest za kilka tygodni
Kuo: Aktualizacja pamięci RAM do 12 GB w przyszłym roku będzie ograniczona do iPhone’a 17 Pro Max
Firma zajmująca się sztuczną inteligencją Midjourney zapowiada produkt sprzętowy w nowej formie