Johnny’ego Nuneza/WireImage
Cardi B jest całkowicie zdenerwowana tym, co hejterzy mówią o jej osobowości… nie. W nowo udostępnionym filmie raperka kpi z osób łamiących ciało, zjadając talerz pełen naleśników, co sprawia wrażenie, że pomiędzy kęsami kpi z negatywnych komentarzy, jakie otrzymuje na temat niedawnego występu.
Na klipie Cardi ma na sobie szlafrok, krojąc stos naleśników i kpiąco udaje, że płacze. „Wstydzę się swojego ciała, jest mi strasznie smutno” – mówi przez kawałek naleśnika.
„Wszyscy mówią, że wyglądam grubo, że mam za grube ciało” – kontynuuje, dodając trochę bitej śmietany. „Wszyscy mnie nienawidzą.”
Komentarze muzykki „Up” wydają się mieć związek z jej występem podczas weekendu z okazji Dnia Pamięci Suchy klub nocny w Las Vegas (znanym również jako miejsce, w którym zeszłego lata doszło do wirusowego incydentu z rzucaniem mikrofonem). W sobotni wieczór Cardi zelektryzowała tłumy w obcisłym body w panterkę.
Koncert miał miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak urodzona w Bronxie artystka zatrzymała się na występie Megan Thee Stallion w Madison Square Garden, gdzie obie kobiety wykonały razem swój hit „WAP”, który znalazł się na liście przebojów magazynu Billboard Hot 100 w 2021 roku. Później tego samego wieczoru GloRilla dołączyła do duetu na scenie podczas „Tomorrow 2”.
Triumfalne spotkanie nastąpiło po Cardi 16 maja Rolling Stone’a Historia z okładki, w której podkreśliła swoją rolę w pomaganiu innym kobietom w hip-hopie w osiągnięciu sukcesu. „Te wytwórnie nie wierzyły w reprezentowanie nowych artystów rapowych” – powiedziała publikacji. „Ludzie z każdej wytwórni mówili mi, że mam to w twarz, po tym jak podpisałem kontrakt, zaczęli podpisywać kontrakty z nowymi raperkami”.
Zobacz, jak Cardi trolluje hejterów poniżej.
„Irytująco skromny fan sieci. Pisarz. Alkoholowy geek. Namiętny odkrywca. Rozwiązujący złe problemy. Nieuleczalny ekspert od zombie”.