LONDYN (Reuters) – Rynki światowe doświadczyły rzadkiego spokoju w czwartek przed publikacją danych o zatrudnieniu w USA pod koniec tygodnia, co z łatwością może wywołać kolejne burze wśród aktywów.
Europejskie rynki akcji zaczęły częściowo spadać, chociaż ruch na USD/FRX lub na rynkach obligacji był niewielki, ponieważ ostrzeżenia przed recesją ponownie stały się bardziej dotkliwe. /My
Prezes Rezerwy Federalnej USA Jerome Powell podtrzymał swoje przesłanie o podwyższeniu stóp procentowych wyżej i być może szybciej podczas środowego przesłuchania, ale podkreślił również, że decyzja będzie zależała od siły napływających danych.
Oznacza to, że handlowcy przyjrzą się uważniej piątkowym danym o zatrudnieniu w USA, a następnie kolejnym wtorkowym danym o inflacji w USA.
Rynki finansowe wyceniają obecnie prawie 80% możliwość podwyżki stóp procentowych o 50 punktów bazowych na marcowym posiedzeniu Fed, w porównaniu z około 30% na początku tygodnia. Rosną też spekulacje, że bank centralny USA może podnieść stopy procentowe do 6%.
„Naszym fundamentalnym poglądem jest to, że wystarczy 5,5%, ale oni (Fed) muszą tam pozostać dłużej, niż oczekuje rynek”. powiedział Ian Cunningham, współkierujący działem wzrostu wielu aktywów i współzarządzający portfelem w Ninety One Global Macro Allocation Fund.
Najnowsze aktualizacje
Zobacz jeszcze 2 historie
„Recesja w Stanach Zjednoczonych jest naszym głównym scenariuszem” – powiedział, dodając, że fundusz nadal miał długą pozycję w stosunku do dolara, zwłaszcza w stosunku do walut takich jak dolar kanadyjski i funt brytyjski.
Indeks dolara amerykańskiego, który mierzy wartość dolara w stosunku do koszyka głównych walut, oscylował blisko trzymiesięcznego maksimum na poziomie 105,57. Jednak stracił 0,4% do japońskiego jena po 136,78 za dolara.
Niższa izba japońskiego parlamentu zatwierdziła w czwartek nominowanego przez rząd Kazuo Uedę na kolejnego prezesa banku centralnego, podpisując nowe przywództwo, którego zadaniem będzie kierowanie wyjściem z ultra-luźnej polityki pieniężnej.
Oczekuje się jednak, że Bank Japonii utrzyma to, co nazywa kontrolą krzywej rentowności i ultraniskimi stopami procentowymi na ostatnim posiedzeniu obecnego prezesa w piątek.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych ponownie osiągnęła w czwartek pułap polityki Banku Japonii wynoszący 0,5%.
Dolar również odbijał się w stosunku do kanadyjskiej waluty do 1,3803 CAD, najwyższego poziomu od prawie czterech miesięcy, dzięki pesymistycznemu Bankowi Kanady, który w środę pozostawił stopy procentowe bez zmian.
Tymczasem chiński juan osłabił się w kierunku kluczowego psychologicznego poziomu 7 za dolara po tym, jak najwolniejsze od roku dane o inflacji cen konsumpcyjnych wzbudziły wątpliwości co do siły ożywienia gospodarczego.
Powrót do lat osiemdziesiątych
Benchmarkowe rynki obligacji rządowych pozostają głównym czynnikiem napędzającym zarówno oczekiwania dotyczące stóp procentowych, jak i stopień bólu, jaki gwałtowne podwyżki prawdopodobnie spowodują dla światowej gospodarki.
Rentowność dwuletnich obligacji skarbowych utrzymywała się blisko 15-letniego maksimum na poziomie 5,04%, podczas gdy rentowność 10-letnich obligacji utrzymywała się na stałym poziomie 3,9953%.
Warto zauważyć, że różnica między rentownością krótkoterminowych 2-letnich obligacji skarbowych i długoterminowych 10-letnich obligacji osiągnęła wartość ujemną 108,2 punktu bazowego. Było to najbardziej ekstremalne odwrócenie od 1981 r. Odwrócenie jest postrzegane jako wiarygodne wskaźniki recesji.
Również w Europie niemiecka krzywa 2s10s znajdowała się w najostrzejszym punkcie przegięcia od 1992 r., z niemieckimi dwuletnimi stopami zwrotu na najwyższym poziomie po 2007 r. na poziomie 3,35% i 10-letnimi stopami zwrotu na poziomie 2,68%.
„Powell przyznał, że marcowa decyzja zależy od danych” – powiedział Thierry Weizmann, globalny analityk walutowy i kursowy w Macquarie. „Tak więc stoi przed nami pytanie, czy przyspieszenie gospodarcze w styczniu było tylko błyskiem, czy trendem”.
Ostrzeżenie dotyczące listy płac z wyprzedzeniem oznaczało, że zarówno kontrakty S&P 500 Futures, jak i kontrakty terminowe Nasdaq spadły o 0,3%. Indeksy również ucierpiały w środę po tym, jak prywatne listy płac przekroczyły konsensus, a popyt na kredyty mieszkaniowe wzrósł pomimo wyższych oprocentowania kredytów hipotecznych.
Prognozy dotyczące piątkowych danych wskazują na skromny wzrost płac o 205 tys. po styczniowym skoku o 517 tys., co skłoniło do ponownej oceny oczekiwań co do zacieśnienia monetarnego w styczniu.
W nocy w Azji, najszerszy indeks akcji MSCI w regionie Azji i Pacyfiku poza Japonią (.MIAPJ0000PUS) spadł o 0,6%, po spadku o 1,4% w poprzedniej sesji. Z drugiej strony japoński Nikkei (.N225) wzrósł o 0,6%.
Ceny surowców były przeważnie niższe, przy czym ropa Brent spadła do 82,45 USD za baryłkę, ropa w USA spadła do 76,39 USD za baryłkę, a miedź metaliczna wrażliwa na globalny wzrost spadła o 1%. Złoto było nieco wyżej i kosztowało 1817 USD za uncję.
Dodatkowe raporty Stelli Keogh w Sydney i Joyce Alves w Londynie; Montaż autorstwa Angusa McSwana
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Odkrywca. Nieprzepraszający przedsiębiorca. Fanatyk alkoholu. Certyfikowany pisarz. Wannabe tv ewangelista. Fanatyk Twittera. Student. Badacz sieci. Miłośnik podróży.”