WASZYNGTON (AP) – Stany Zjednoczone wzmagają presję na Polskę w nadziei na zatrzymanie przepisów, które uniemożliwiłyby rodzinom otrzymywanie odszkodowań za mienie zajęte podczas Holokaustu i czasów komunizmu.
Stany Zjednoczone poinformowały w środę, że Polska jako jedyny kraj w Europie w ubiegłym roku spełniła obietnice zwrotu zajętego mienia lub wypłaty odszkodowań ofiarom Holokaustu i ich rodzinom. Opinia publiczna może doradzić polskim władzom, które odrzuciły wcześniejszą krytykę w tej sprawie.
Ta kwestia jest jednym z wielu tarć, które pojawiły się lub pogłębiły między Waszyngtonem a Warszawą od czasu objęcia urzędu przez administrację Bidena. Inne obejmują rurociąg Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec i proponowaną ustawę o ograniczonych mediach.
Proponowana ustawa o odszkodowaniach, która mogłaby zostać uchwalona w sierpniu, została już potępiona przez grupy izraelskie, żydowskie i Stany Zjednoczone. Nowa amerykańska krytyka pojawia się niecały rok po wydaniu wymuszonego oświadczenia Kongresu nadzorującego postęp Europy w rozwiązywaniu roszczeń dotyczących Holokaustu. Raport odwoływał się do wielu krajów, ale krytykował w szczególności Polskę.
W przeddzień rocznicy specjalny wysłannik USA ds. Holokaustu Cherry Daniels powiedział, że polskie prawo jest „nieodwracalną krzywdą zarówno dla Żydów, jak i nie-Żydów. Zostało znacjonalizowane w czasach komunizmu”.
Jeśli zostanie zaakceptowane, ustawa uniemożliwiłaby ważność mienia i innych decyzji administracyjnych po 30 latach, co oznaczałoby wstrzymanie i oddalenie nierozstrzygniętych działań związanych z konfiskatą mienia z czasów komunistycznych. Dotyczy to polskich, żydowskich i innych roszczeń majątkowych, które są przedmiotem kontrowersyjnych wcześniejszych uchwał.
Polska twierdzi, że prawo jest odpowiedzią na oszustwa i nieprawidłowości w procesie odzyskiwania, które mogą prowadzić do eksmisji lub oddania nieruchomości sprzedającym. Urzędnicy twierdzą, że roszczenia umorzenia są nadal możliwe w sądzie, niezależnie od narodowości lub miejsca zamieszkania wnioskodawcy.
Ale te wyjaśnienia zostały odrzucone przez Stany Zjednoczone i Izrael, które stwierdziły, że przyjęcie ustawy bardzo zaszkodziłoby stosunkom polsko-izraelskim.
„Polski rząd i opozycja często są sfrustrowane łączeniem odzyskiwania mienia lub odszkodowania z odszkodowaniem” – powiedział Daniels. „Chcielibyśmy, aby polski rząd przynajmniej zmienił prawo, aby wnioskodawcy z oczekującymi roszczeniami mogli przejść przez trwający proces administracyjny”.
Daniels, izraelscy urzędnicy oraz Światowa Organizacja Odbudowy Żydów i Światowy Kongres Żydów wezwali Polskę do uchwalenia kompleksowego prawa lub ustanowienia procedury postępowania w sprawie odszkodowań dla ocalałych z Holokaustu.
Daniels mówi, że Departament Stanu USA zidentyfikował sześć krajów, których poważne problemy dotyczące rekompensat wciąż nie zostały rozwiązane, ale tylko Polska pozostaje w tyle. Pozostałe to Chorwacja, Węgry, Łotwa, Litwa i Rumunia.
Przed II wojną światową Polska była największą społecznością żydowską w Europie z populacją 3,5 miliona. Większość zginęła podczas Holokaustu pod okupacją nazistowskich Niemiec, a ich majątek skonfiskowano.
Powojenne władze komunistyczne Polski skonfiskowały mienie nieżydowskich właścicieli w Warszawie i innych miastach. Koniec komunizmu w 1989 roku otworzył drzwi do żądań restauracyjnych, z których większość pochodziła od Polaków.
Polska jest jedynym krajem europejskim w swojej najnowszej historii, który nie oferuje żadnych rekompensat za własność prywatną należącą do państwa. Pozostałe komunalne mienie żydowskie, takie jak niektóre synagogi, kaplice i cmentarze, zostały zwrócone w stanie opłakanym, jeśli to możliwe lub w miejscach odszkodowanych.
Nierozwiązana sprawa była stałym źródłem goryczy i napięć politycznych między Polską a Izraelem, a także naciskaniem na Stany Zjednoczone, aby zajęły się biegunami przez kolejne administracje i publicznie nawoływały do braku postępu.
Ustawa, która została uchwalona rok temu w tzw. ustawie o sprawiedliwości lub sprawiedliwości, została podpisana przez byłego prezydenta Donalda Trumpa w 2018 r. przy wsparciu partii politycznych i ugrupowań żydowskich.
Zarówno sekretarz stanu USA Anthony Blingen, jak i jego poprzednik Mike Pompeo postawili sobie za priorytet sprzeciw wobec opozycji. W zeszłym miesiącu Blingen i jego niemiecki odpowiednik podpisali porozumienie o rozpoczęciu formalnego amerykańsko-niemieckiego dialogu na temat Holokaustu, nie zapominając o lekcjach z czasów nazistowskich, gdy liczba ocalałych malała.
Departament Stanu USA niespodziewanie odżył w tym tygodniu, gdy w poniedziałek w głównej siedzibie agencji w Waszyngtonie znaleziono swastykę wyrytą w windzie. Blinken, macocha ocalałego z Holokaustu, potępiła sabotaż i powiedziała, że to znak, że walka z antysemityzmem musi być „nieprzerwana”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35