15 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

5 notatek z gry Powrót wojowników 2 kontra Mavs

5 notatek z gry Powrót wojowników 2 kontra Mavs

Kevin Looney został pierwszym centrum Warriors od czasu Roberta Parrisha w 1977 roku, który miał 20 punktów i 10 zbiórek w meczu play-off.

Pełna relacja z serii Warriors-Mavericks

San Francisco – Kevon Looney Warriors nie tracili czasu na przerzucanie Switcha i Mavericków. Oto pięć notatek z drugiej gry i sposób, w jaki Warriors odnieśli dwa zwycięstwa w finałach NBA.


1. Kevin pracował

Dajmy facetowi oklaski, na które zasługuje. Kevin Looney był od początku do końca najcenniejszym graczem na świecie dla Warriors. Wtedy bierzesz pod uwagę jego wewnętrzne wiadra, zbiórki, jego rolę w motywowaniu powrotu z dużą trzecią kwartą i to, jak stracił luz, gdy Draymond Green wpadł w nieprzyjemny (i ostatecznie zepsuty) problem. Czy te pieśni były naprawdę najlepsze, jakie słyszał w drugiej połowie? Z pewnością tak było.

Idźmy o krok dalej: Looney ma solidną passę posezonową, która obejmuje 22-meczowe odbicie w serii Memphis. Ale wracając do znakomitego piątkowego występu z 21 punktami i 12 zbiórkami: Looney zawsze był w stanie otrzymać informację od kolegów z drużyny i oddać 10 z 14 strzałów. Stwierdzenie, że był to najbardziej imponujący wynik ofensywny Looneya, byłoby niedopowiedzeniem. Zdobył 4,7 w ppg w NBA i nie był w czołówce 20 w grze od pierwszego roku studiów na UCLA.

Kevin Looney został pierwszym centrum Warriors od czasu Roberta Parrisha w 1977 roku, który miał 20 punktów i 10 zbiórek w meczu play-off.

Wszystko to powiedziawszy… Mavericks, jako że ich największa słabość jest, oferują niewiele lub nic, jeśli chodzi o przeciwstawianie się wielkiemu człowiekowi. Sprawili, że wyglądał jak Kevin Olajuwon. Pozycja wyjściowa Dwighta Powella była bezbramkowa i była świadkiem zaledwie siedmiu minut. A w przeliczeniu na minutę Maxi Clipper był w rzeczywistości gorszy, z jednym odbiciem (bez literówki) w 33 minuty (i tylko trzy punkty). Clipper w pewnym momencie dotarł do Looneya i złapał go, gdy próbował rzucić piłką, co prawdopodobnie zszokowało Looneya bardziej niż cokolwiek innego, ponieważ ktoś zwróciłby go przeciwko niemu. To było, hm, nie do powstrzymania.

„Znalazł sposób, aby wpłynąć na gry”, powiedział Steve Curry. „Ma opanowanie, doświadczenie i wiedzę”.

Looney pomógł wojownikom zdobyć 62 punkty w farbie. Jest także pierwszym Center Warriors, który osiągnął playoff 20-10 od czasu Roberta Parrisha w 1977 roku. To wiele mówi o centrach Warriors w przeszłości. Ale trochę o Kevonie, przynajmniej w tej dzisiejszej grze. Nie ma znaczenia, że ​​prawdopodobnie nie zdobędzie ponownie 20 punktów w tej serii, ani nigdy więcej. Kiedy tego potrzebują, dostarcz im.

„Jestem bardzo wdzięczny, że jestem częścią tego zespołu i teraz mam realną okazję, by coś zmienić i pomóc tej drużynie wygrać” – powiedział.


2. Mavs zrobiły trójki, nawet one nie zrobiły

Stało się to nagle, a potem szybko. Mówimy o gorącym, a potem zimnym związku Mavów z dalekim strzałem. Trener Jason Kidd przewidział, że drużyna, która w meczu 1 miała 11 na 48 punktów, w końcu osiągnie ten otwarty wygląd, i tak było w przypadku gry 2. Startujący Mavs mieli 14 na 18 z głębokości w pierwszej połowie, nie dalej zbadać, dlaczego Mavericks prowadzi o 19 punktów.

Ale ten trzeci kwartał był po prostu brzydki. Dallas wygrał 2 za 13, a kiedy te strzały nie wypadły, Dallas wpadł w panikę i zapomniał, jak zbadać inne sposoby zdobywania punktów.

Jak powiedział Kidd: „Musimy zrozumieć, że kiedy strzelamy trzy z czterech (trzech) i chybiamy, trzeba podejść do krawędzi i włożyć piłkę do farby, a my musimy dotrzeć do linii rzutów wolnych. idź 2 na 13 i licz na 3, możesz zginąć przez nią. „Umarliśmy w trzeciej kwarcie.”

Ernie, Charles, Shaq i Kenny omawiają finał drugiej gry Konferencji Zachodniej pomiędzy Dallas Mavericks i Golden State Warriors.

Jednym z powodów, dla których Warriors wygrywają, jest to, że Golden State nie zawsze polega na trójkach. Warriors dotarli do krawędzi i zostali zrównoważeni przez utratę farby w Dallas.

Możesz się zastanawiać, czy Mavericks mają tego typu osobę. Poza Doncic, Jalen Bronson i Spencer Dinwiddy (a Dinwiddy był szczególnie umiarkowany w piątek), Dallas nie ma twórców. Pojawił się w grze 2.


3. Strażnicy Warriors byli za szybcy dla Dallas

Pokazywano to konsekwentnie w piątek, a także w pierwszym meczu. Curry atakuje krawędź tak samo mocno, jak strzela 3s. Jordan Paul również zdejmuje swojego człowieka z dryblingu. Połączyli się, zdobywając 55 punktów w meczu 2 i zniszczyli Dallas podczas paniki drugiej połowy.

Jest to trochę niespodzianka i odwrócenie uwagi od ostatniej rundy, kiedy Mavs złapali Devina Bookera sprawdzającego ostatnie dwie gry z tej serii i sfrustrowali Chrisa Paula przez prawie całą serię. Jeśli Mav nie ograniczają tych dwóch, w tej chwili nie grają w Warriors.

A jeśli Mavericks mają jakąkolwiek determinację, aby wygrać cztery z pięciu gier i zdobyć tę serię, będą musieli odzyskać tę samą formułę, która działała przeciwko Feniksowi. Ponieważ z wyjątkiem pierwszej kwarty meczu 1, Curry jest dotknięty, a kiedy Paul schodzi z ławki, nie ma spadku jakości ani wpływu.

Stephen Curry trafił do wiadra w czwartej kwarcie po drodze do 32 punktów, pomagając Golden State w wygraniu drugiego meczu.

Łączyli za 22 i strzelili 6 za 7 w czwartej kwarcie, kiedy Warriors wycofali się na dobre. W tym sensie Curry i Paul byli silnymi lokautami, nie pozwalając Mavom wrócić do miksu.

Największym pozytywem tego scenariusza jest oczywiście to, jak wysoka pozostaje pewność siebie Paula. To pierwsze znaczące mecze w jego krótkiej karierze w NBA. Pamiętajcie, w lutym ubiegłego roku był w lidze G. Odkąd przyjął większą rolę, podczas gdy Klay Thompson wyzdrowiał z kontuzji, Paul nie bał się chwili ani wyzwania.

„Kiedy Steve podnosi się z ziemi, obrona skupia się trochę na mnie, więc chodzi tylko o kontynuowanie agresywności, nie tylko o granie dla moich kolegów z drużyny, ale o szukanie więcej strzałów, aby utrzymać rytm” – powiedział.

Im dłużej utrzyma tę postawę i liczbę wiader, Warriors nie będą musieli pocić się nad paradoksem Klaya Thompsona. Poole może być najlepszym wyborem na późną fazę gry.


4. Luca znów ma kłopoty

Pamiętasz tę obronę rzuconą przez wojowników w grze 1? Tym razem to nie było skuteczne. Doncic zrobił to, co chciał: udać się do odosobnienia, narysować robaki, rozbić obronę, zdobyć wiadra.

– To ciężka praca – powiedział trener Warriors Steve Kerr. „Doncic jest świetnym graczem. Przeciwko dobrej osobie po prostu próbujesz ograniczyć łatwe rzeczy.”

Możesz się zastanawiać, czy jest to tak szkodliwe, jak mogłyby sugerować 42 punkty; Doncic był w 12. minucie tego wieczoru, a po tym, jak Golden State dobrze objął prowadzenie w połowie czwartej, zdobył mnóstwo punktów.

Luka Doncic osiąga swój rekord 42 w meczu 2 przeciwko Warriors.

Mimo to: 42 to 42. I zrobił to z nieco niewygodnym ramieniem. Doncic pozostaje najważniejszym graczem na Ziemi, co oznacza, że ​​bardziej niż ktokolwiek inny będzie dyktował przebieg tej serii. Kiedy zaczął mocny, zdobywając 18 punktów w pierwszej kwarcie, Mavericks mieli pełną kontrolę, ponieważ obrona Golden State musiała szanować Lucę, pozostawiając swoich kolegów z drużyny otwartą.

Dallas, poza trzecią kwartą, zniechęca to, że Mavs może przegrać pomimo 73 punktów Doncica i Bronsona. A do zwycięstwa powinno wystarczyć 117 punktów.

„Myślę, że byliśmy w porządku ofensywnie”, powiedział Doncic. „Koniec defensywny, który musimy znacznie poprawić”.


5. Wojownicy tu byli, zrobili to

Czynnik doświadczenia przemawia na korzyść Golden State, głównie ze względu na mistrzowskie rodowody Curry’ego, Greena i Thompsona. Część tego doświadczenia znajduje odzwierciedlenie w ich dominacji u siebie, gdzie w play-offach są teraz 8:0. Prosta matematyka sugeruje, że jeśli ta passa się utrzyma, Warriors nie tylko wygrają finały Konferencji Zachodniej, pozostając niepokonani w domu, ale także zdobędą mistrzostwo, jeśli Miami nie przyjedzie ze Wschodu.

Oczywiście nie jest to takie proste. Warriors z pewnością zobaczą nieprzyjazną atmosferę w Dallas przez następne dwa mecze.

„W ciągu ostatnich dwóch tygodni widzieliśmy, co potrafi Dallas” — powiedział Kerr. „Przegrali 2-0 z Phoenix, wrócili i wygrali 7. Dallas to naprawdę trudne środowisko, duży stadion. „

Jednak Warriors stawiają Mavericks przed trudnym zadaniem: próbą pokonania skuteczniejszej drużyny w drugiej serii z rzędu. To może być zbyt wiele, by prosić o zespół z Dallas, który po raz pierwszy jest w finale konferencji z Doncic.

Dla Mavericks utrzymanie kortu na swoim terenie będzie wymagało wykonania wysokich tonów, zdominowania Doncica i ponownego odkrycia sztuki gry Mavericks w obronie. Gdyby tego nie było, być może Wojownicy przynieśliby wiele: Carrie, Paul, Draymond, Thompson… a teraz Looney?

* * *

Sean Powell zajmuje się NBA od ponad 25 lat. Możesz wysłać do niego e-mail tutaj, szukaj Zarchiwizuj to tutaj i podążaj za nim Świergot.

Opinie wyrażone na tej stronie niekoniecznie odzwierciedlają opinie National Basketball Association, jego klubów lub Turner Broadcasting.