Iga Świątek pokonała w sobotę Caroline Garcię i poprowadziła Polskę do finału United Cup przed Australian Open.
Numer 1 na świecie zmierzył się z doświadczoną Francuzką Garcią, która w pierwszym secie przegrała 4:6, a następnie ponownie zwyciężyła w dwóch kolejnych setach 6:1, 6:1.
Warto zauważyć, że porażka 6:4 była pierwszą stratą seta Svitka od października 2023 roku – także w meczu przeciwko Garcii.
Zwycięstwo zapewniło mu 15 kolejnych zwycięstw i powrót do formy po zeszłym sezonie.
Zwycięstwo Świdka zapewniło niepodważalne prowadzenie 2:0 nad Francją po tym, jak rodak Polski i dziewiąty rozstawiony w tabeli mężczyzn Hubert Hurcox pokonał Adriana Mannarino 6:3, 7:5.
Katarzyna Kava i Jan Zieliński zwyciężyli później w grze mieszanej, wybielając wynik 3:0.
„Psychicznie musiałem dokonać dużych zmian, ponieważ byłem niecierpliwy” – powiedział Świtek po zwycięstwie.
„Podejmowałem złe decyzje i musiałem być bardziej konsekwentny.
„Po przerwie po pierwszym secie byłem bardziej skupiony, więc jestem z siebie naprawdę dumny”.
„Mimo że nawierzchnia była naprawdę podobna, powiedziałbym, że poczułem się trochę wytrącony ze swojego rytmu” – dodał.
„Wiem, że potrzebuję trochę czasu, aby popracować nad mózgiem”.
W finale Polska zmierzy się ze zwycięzcą Australii i Niemiec. Są czołową rozstawiarką turnieju, a w drodze do finału ponieśli tylko jedną porażkę.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35