23 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Zawalenie się billboardu w Bombaju: 14 osób zginęło, a dziesiątki zostało rannych

Skomentuj zdjęcie, Ogromna reklama spadła na stację benzynową i niektóre domy w Ghatkopar, na przedmieściach Bombaju

  • autor, Deepali Jagtap
  • Rola, BBC Marathi, Bombaj

Co najmniej 14 osób zginęło, a dziesiątki zostało rannych po zawaleniu się gigantycznego billboardu podczas nagłej burzy w indyjskim mieście Mumbai.

Według policji billboard o wymiarach 70 na 50 metrów spadł w poniedziałek na domy i stację benzynową w mieście.

Służby ratunkowe mówią, że pod ziemią nadal uwięziona jest niewielka liczba osób i trwa akcja ratunkowa.

Rząd stanu Maharasztra, w którym znajduje się Bombaj, zarządził śledztwo w sprawie incydentu.

Skomentuj zdjęcie, Służby twierdzą, że pod gruzami nadal uwięzionych jest kilkadziesiąt osób

Materiał nadawany przez lokalne kanały informacyjne pokazał, jak ogromny billboard kołysał się na wietrze, po czym ustąpił i uderzył w budynki w pobliżu ruchliwej drogi na przedmieściach Ghatkopar na wschodzie miasta. W wyniku wypadku zmiażdżonych zostało kilka pojazdów.

Na zdjęciach z miejsca wypadku widać ekipy ratunkowe pracujące wśród wraku. Dramatyczny materiał wideo pokazuje, jak ratownicy wyciągają ofiarę spod upadłego billboardu i za pomocą elektronarzędzi przecinają metal.

„Uratowaliśmy bezpiecznie około 80 osób” – powiedział agencji prasowej ANI urzędnik. Dodał: „Czerwony samochód został poważnie uszkodzony i podejrzewamy, że są w nim uwięzione osoby”.

Skomentuj zdjęcie, Akshay Vasant Patil twierdzi, że udało mu się uciec spod billboardu wkrótce po jego zawaleniu

Akshay Vasant Patel, lat 20, pracujący w firmie kurierskiej, czekał w swoim samochodzie na stacji benzynowej, gdy rozpętała się burza.

Powiedział: „Zdałem sobie sprawę, że billboard spada, więc próbowałem wyskoczyć i uciec, ale utknął między samochodami”.

„Od ośmiu do dziewięciu osób, w tym ja, udało się uciec”.

Ale Patel widział wiele innych osób uwięzionych w ciężarówkach i samochodach pod zawalonym billboardem.

Wśród ofiar był Bharat (24 lata), który jechał do pracy, gdy zaczęło padać.

„Zatrzymał się, aby ukryć się pod pobliskim mostem. Ale wtedy billboard spadł i zmiażdżył go na śmierć” – powiedziała jego matka Neena Vinod Rathod.

Pani Rathod, która była w tym czasie w domu, dowiedziała się o tragedii przez telefon od męża.

Powiedziała: „Natychmiast pobiegłam na miejsce zdarzenia, ale kiedy przybyłam, mój syn już nie żył”.

Skomentuj zdjęcie, Neena Vinod Rathod twierdzi, że pośpieszyła na miejsce wypadku, gdy dowiedziała się, że był tam jej syn

W oświadczeniu opublikowanym na X, wcześniej na Twitterze, władze obywatelskie w Bombaju stwierdziły, że zawalenie spowodował „szybki wiatr”, a w akcję ratunkową zaangażowało się kilka agencji, w tym policja, straż pożarna i krajowe zespoły reagowania na klęski żywiołowe.

Władze twierdzą również, że billboard był kilkakrotnie większy niż dozwolony rozmiar, a agencja, która go umieściła, nie miała pozwolenia.

Do spółki wysłano zawiadomienie z prośbą o rozebranie obiektu i usunięcie z miasta wszelkich podobnych ogrodów w trybie natychmiastowym.

Devendra Fadnavis, wiceminister stanu Maharasztra, powiedziała, że ​​rząd stanu zapewni pomoc finansową 500 000 rupii (5987 dolarów; 4767 funtów) dla rodzin osób zabitych i rannych w wypadku.

Poniedziałkowa burza piaskowa zatrzymała części miasta, wyrywając drzewa z korzeniami, powodując chaos w podróżowaniu i przerwy w dostawie prądu.

Lokalne media podały, że na międzynarodowym lotnisku w mieście tymczasowo zawieszono lub przekierowano wiele lotów.

Bombaj to jedno z wielu miast w Indiach, które jest podatne na poważne powodzie i wypadki spowodowane deszczem w porze monsunowej, która zwykle trwa od czerwca do września.

Dodatkowe raporty Toma MacArthura w Londynie.