23 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Ukraina przygotowuje się do kolejnych ataków rakietowych po najgorszym rosyjskim bombardowaniu

Bądź na bieżąco dzięki bezpłatnym aktualizacjom

Ukraińcom nakazano przygotować się do ataków rakietowych na dużą skalę po tym, jak Rosja przeprowadziła swój największy w tej wojnie atak na wiele miast na Ukrainie, w wyniku którego zginęło co najmniej 29 osób.

Minister obrony Ukrainy Rustam Umarow powiedział, że siły rosyjskie spędziły miesiące na gromadzeniu rakiet i dronów w celu przeprowadzania zakrojonych na szeroką skalę nalotów mających na celu pokonanie ich obrony powietrznej.

„Jest oczywiste, że przy takich zapasach rakiet… . Umarow ostrzegł w piątek na Facebooku, że mogą i będą kontynuować takie ataki.

Ambasada USA w Kijowie ostrzegła obywateli USA na Ukrainie o zwiększonym ryzyku ataków rakietowych i dronów w weekend noworoczny.

Ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że siły rosyjskie podczas zakrojonego na szeroką skalę nalotu w piątek rano na stolicę, Kijów i kilka innych miast, wystrzeliły 158 rakiet i dronów, w tym rakiety balistyczne Kinzhal (Sztylet), które są trudne do przechwycenia.

W Kijowie, którego broni wiele systemów obrony powietrznej, zginęło osiem osób. Jeden z magazynów został zniszczony w wyniku bezpośrednich ataków rakietowych, co było pierwszym, który uderzył w stolicę od miesięcy.

Siedem osób zginęło w Zaporożu na południu Ukrainy, a sześć innych w Dnieprze na wschodzie kraju, gdzie podpalono centrum handlowe. Uszkodzony został także szpital położniczy. Na całej Ukrainie zakażonych jest co najmniej 130 osób.

W piątkowe popołudnie Rosja wystrzeliła kolejną falę rakiet manewrujących, uderzając w dzielnicę mieszkaniową w Śmile, na południowy wschód od Kijowa.

Generał porucznik Mykoła Oleszczuk, dowódca ukraińskich sił powietrznych, powiedział, że piątkowe strajki były największym jak dotąd atakiem powietrznym w wojnie totalnej. Celem ataków były także instalacje wojskowe.

Atak następuje w czasie, gdy Ukraina przeżywa najtrudniejszy okres konfliktu od czasu zakrojonej na szeroką skalę inwazji rosyjskiej. Długo oczekiwana kontrofensywa tej jesieni utknęła w martwym punkcie po uzyskaniu jedynie minimalnych zdobyczy terytorialnych, a wojna lądowa znajduje się obecnie w dużej mierze w impasie.

Wydaje się, że solidarność zachodnich sojuszników Kijowa słabnie. Wniosek administracji Bidena o pomoc dla Ukrainy w wysokości 61 miliardów dolarów pozostaje zablokowany w Kongresie. Węgry na początku tego miesiąca sprzeciwiły się pakietowi wsparcia UE o wartości 50 miliardów euro na następne cztery lata, mimo że blok ustala alternatywny plan finansowania o wartości 20 miliardów euro na 2024 rok.

Dobrym punktem dla Kijowa są ataki rakietowe i dronowe dalekiego zasięgu na rosyjską flotę czarnomorską, podczas których inny statek został zniszczony na Krymie na początku tygodnia.

Ukraińscy i zachodni urzędnicy spodziewali się, że Rosja zintensyfikuje bombardowania z powietrza po kampanii zeszłej zimy mającej na celu zniszczenie elektrowni i ciepłowni oraz innej infrastruktury, próbując zakłócić gospodarkę i zniszczyć morale Ukrainy.

Generał Walery Założny, Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, powiedział, że ze 158 rakiet i dronów wystrzelonych przez Rosję siły obrony powietrznej zestrzeliły 87 rakiet manewrujących i 27 dronów szturmowych. Wydaje się jednak, że żaden z około 20 rakiet balistycznych nie został przechwycony.

Dym unosi się wysoko nad panoramą miasta, a na pierwszym planie widać trzy wieże
Dym unosi się nad Kijowem po ataku rosyjskiej rakiety i drona © Gleb Jaranich/Reuters

„Dziś Rosja uderzyła niemal wszystkim, co ma w swoim arsenale: sztyletami, rakietami S-300, rakietami manewrującymi i dronami” – napisał prezydent Wołodymyr Zełenski w Telegramie. Wystrzelono bombowce strategiczne Kh-101/Kh-505. Wystrzelono około 110 rakiet, z których większość została zestrzelona. Niestety w wyniku bombardowań są ofiary śmiertelne i ranni.”

Atak dużą liczbą różnorodnych rakiet ma większą szansę na pokonanie systemów obrony powietrznej Ukrainy, w dużej mierze zaopatrywanych przez Zachód.

Piątkowy poranny strajk był powszechny. Rosja wystrzeliła rakiety manewrujące z 18 bombowców Tu-95 „Niedźwiedź”, rakiety balistyczne z naddźwiękowych samolotów Tu-22, rakiety Kinzhal z myśliwców MiG-31 oraz rakiety balistyczne wystrzeliwane z ziemi dla obrony powietrznej – podali urzędnicy.

Cztery osoby zginęły w Odessie na południowym wybrzeżu i trzy w Charkowie, drugim co do wielkości mieście Ukrainy.

„Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby wzmocnić naszą tarczę powietrzną” – napisał w Telegramie Andrij Ermak, szef administracji prezydenta. „Ale świat musi zobaczyć, że potrzebujemy więcej wsparcia i siły, aby powstrzymać ten terroryzm”.

Podejrzany rosyjski pocisk na krótko wleciał w polską przestrzeń powietrzną, ale był monitorowany przez polskie i sojusznicze siły podczas trzyminutowego lotu przez granicę z Ukrainą, poinformowało w piątek polskie wojsko.

Generał Wiesław Kokula, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, powiedział, że choć incydent stanowi naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej, jest on traktowany jako część ogólnego ataku rakietowego Rosji na Ukrainę.

W listopadzie 2022 r. we wschodniej Polsce dwie osoby zginęły w wyniku bezpańskiego pocisku zidentyfikowanego jako ukraiński przechwytujący przeciwlotniczy S-300.

Dodatkowe raporty Rafaela Mindera