24 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Tworzą się długie kolejki, a frustracja rośnie, gdy Kubie kończą się pieniądze

HAWANA (AP) – Alejandro Fonseca stał przez kilka godzin w kolejce przed bankiem w Hawanie, mając nadzieję na wypłatę kubańskich peso z bankomatu, ale kiedy zbliżała się jego kolej, pieniądze się skończyły.

Wściekły wskoczył na elektryczny trójkołowiec i przejechał kilka kilometrów do kolejnej placówki, gdzie po zmarnowaniu całego poranka w końcu udało mu się wypłacić część pieniędzy.

„Pieniądze, które zarabiasz dzięki pracy, nie powinny być zbyt trudne do zdobycia” – powiedziała 23-letnia Fonseca w niedawnym wywiadzie dla Associated Press.

Fonseca należy do rosnącej liczby sfrustrowanych Kubańczyków, którzy podczas przemieszczania się po wyspie muszą stawić czoła kolejnej przeszkodzie. System monetarny jest już złożony – Brak gotówki.

Długie kolejki przed bankami i bankomatami w stolicy, Hawanie i poza nią, zaczynają tworzyć się wcześnie rano, gdy ludzie szukają gotówki na rutynowe transakcje, takie jak zakup żywności i innych artykułów pierwszej potrzeby.

Eksperci twierdzą, że istnieje kilka przyczyn tego niedoboru, a wszystkie są w taki czy inny sposób powiązane z głębokim kryzysem gospodarczym Kuby. Jeden z najgorszych od kilkudziesięciu lat.

Omar Everlini Pérez, kubański ekonomista i profesor uniwersytecki, twierdzi, że głównymi powodami są rosnący deficyt budżetowy rządu, brak banknotów o wartości ponad 1000 peso kubańskich (około 3 dolarów na rynku równoległym), uporczywie wysoka inflacja i brak zwrotu kubańskich pieniędzy. Gotówka do banków.

„Tak, są pieniądze, ale nie w bankach” – powiedział Perez, dodając, że większość gotówki nie jest w posiadaniu pracowników najemnych, ale przedsiębiorców i właścicieli małych i średnich przedsiębiorstw, którzy z większym prawdopodobieństwem zbierają pieniądze . gotówki z transakcji biznesowych, ale niechętnie zwracają pieniądze bankom.

Perez twierdzi, że dzieje się tak albo dlatego, że nie ufają one lokalnym bankom, albo po prostu potrzebują kubańskich peso do przeliczenia na obcą walutę.

Bardzo Przedsiębiorcy i właściciele małych firm Na Kubie zmuszeni są importować niemal wszystko, co sprzedają lub płacą w obcej walucie za dostawy potrzebne do prowadzenia swojej działalności. W rezultacie wielu gromadzi peso kubańskie, aby później je przeliczyć na obcą walutę na nieformalnym rynku.

Przeliczenie peso kubańskich na inne waluty stanowi kolejne wyzwanie, ponieważ na wyspie występuje wiele bardzo zmiennych kursów wymiany.

Na przykład oficjalny kurs stosowany przez przemysł i agencje rządowe wynosi 24 peso za dolara amerykańskiego, podczas gdy dla osób fizycznych kurs ten wynosi 120 peso za dolara. Jednak na rynku nieformalnym dolar może kosztować nawet 350 peso kubańskich.

Perez zwraca uwagę, że w 2018 roku 50% pieniędzy w obiegu znajdowało się w rękach ludności kubańskiej, a druga połowa w bankach na karaibskiej wyspie. Jednak w 2022 r., ostatnim, za który dostępne są informacje, 70% gotówki znajdowało się w portfelach obywateli.

Kubańskie władze monetarne nie odpowiedziały natychmiast na wysłaną pocztą elektroniczną prośbę AP o komentarz.

Niedobory gotówki pojawiają się, gdy Kubańczycy stoją w obliczu złożonego systemu monetarnego, w którym w obiegu znajduje się kilka walut, w tym wirtualna waluta MLC, utworzona w 2019 r.

Następnie w 2023 r. rząd ogłosił szereg działań mających na celu promowanie „społeczeństwa bezgotówkowego”, wprowadzając obowiązek używania kart kredytowych do płacenia za niektóre transakcje – w tym zakup żywności, paliwa i innych niezbędnych towarów – ale wiele przedsiębiorstw po prostu nie chce tego robić zaakceptuj je. .

Sytuację pogarsza uparcie wysoka inflacja, która sprawia, że ​​aby kupić produkty potrzeba coraz więcej fizycznych rachunków.

Według oficjalnych danych inflacja osiągnęła 77% w 2021 r., a następnie spadła do 31% w 2023 r. Jednak w przypadku przeciętnego obywatela Kuby oficjalne dane ledwo odzwierciedlają rzeczywistość, w której żyje, ponieważ inflacja rynkowa w sektorze nieformalnym może osiągnąć trzycyfrową kwotę. rynek. Na przykład karton jaj, który w 2019 r. sprzedawano za 300 peso kubańskich, obecnie kosztuje około 3100 peso.

Miesięczna pensja kubańskich pracowników państwowych waha się od 5000 do 7000 peso kubańskich (od 14 do 20 dolarów na rynku równoległym).

„Życie w gospodarce, która oprócz wielu walut ma wiele kursów wymiany i trzycyfrową stopę inflacji, jest bardzo skomplikowane” – powiedział Pavel Vidal, ekspert ds. Kuby i profesor na Uniwersytecie Javeriana w Cali w Kolumbii.

___

Andrea Rodriguez na X: www.twitter.com/ARodriguezAP

___

Śledź relację AP z Ameryki Łacińskiej i Karaibów https://apnews.com/hub/latin-america