24 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Twierdzenia Somalii dotyczące planów aneksji Etiopii są bezpodstawne

5 stycznia premier Somalii Hamza Abdi Barre oskarżył Etiopię o planowanie aneksji części jego kraju. Ostrzegł, że armia etiopska „powróci w trumnach”, jeśli wkroczy na terytorium Somalii, i że „nie będzie aneksji bez rozlewu krwi”. Powiedziała Berry:

„Etiopia planuje wkroczyć na nasze ziemie”.

To jest poprawne.

Etiopia, 1 stycznia Podpisano protokół ustaleń (protokół ustaleń) z separatystycznym regionem Somalilandu, który zapewnia Etiopii dostęp do portu Berbera nad Morzem Czerwonym.

Redwan Hussein, doradca premiera Etiopii ds. bezpieczeństwa narodowego, powiedział 1 stycznia, że ​​choć niewiele na temat protokołu ustaleń zostało ujawnionych opinii publicznej Udostępnij na X Podpisane porozumienie umożliwi dotarcie do wynajętej bazy wojskowej na Morzu Czerwonym.

Somaliland Potwierdził to prezydent Musa Bihi Abdi W informacji podano, że w ramach protokołu ustaleń jego kraj przekaże Etiopii 20 kilometrów (około 12 mil) terenów przybrzeżnych umożliwiających dostęp do Morza Czerwonego w porcie Berbera nad Zatoką Adeńską na okres 50 lat .

Abdi nie podał liczby sił, jakie Etiopia planuje rozmieścić w nowej bazie. Niejasny jest także harmonogram powstania bazy Strony mówią Szczegóły zostaną ujawnione w… [the] Nadchodzące dni.”

Somaliland, była kolonia brytyjska, oddzieliła się od Somalii w 1991 roku, ogłaszając niepodległość. Nie jest uznawana na arenie międzynarodowej, ponieważ Organizacja Narodów Zjednoczonych uważa ją za prawną część Somalii w oparciu o granice z 1960 roku.

Po podpisaniu kontrowersyjnego memorandum Abdi stwierdził, że Etiopia będzie pierwszym krajem, który uzna Somaliland za niepodległe państwo. Etiopia ani nie potwierdziła, ani nie zaprzeczyła, że ​​uznanie Somalilandu było częścią umowy.

Porozumienie między obiema stronami wstrząsnęło Somalią. 6 stycznia prezydent Somalii Hassan Mohamud podpisał ustawę unieważniającą protokół ustaleń.

7 stycznia Mahmoud wezwał Somalijczyków „Aby przygotować się do obrony swojej ojczyzny”, podczas gdy w Mogadiszu, stolicy Somalii, zorganizowano marsze protestacyjne przeciwko porozumieniu.

W Stanach Zjednoczonych wydawało się, że Biały Dom i Departament Stanu wspierają Somalię, podkreślając potrzebę poszanowania integralności terytorialnej Somalii.

3 stycznia Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller Powiedział, że Stany Zjednoczone uznały granice Somalii w 1960 roku.

16 stycznia Koordynator Rady Bezpieczeństwa Narodowego ds. komunikacji strategicznej powiedział John Kirby Stany Zjednoczone są zaniepokojone porozumieniem między Etiopią a Somalilandem.

18 stycznia Międzyrządowy Urząd ds. Rozwoju i państwa członkowskie IGAD spotkały się w Entebbe w Ugandzie Aby spróbować rozpowszechnić a Zaostrzenie kryzysu dyplomatycznego Między Somalią a Etiopią.

Somalia odrzuciła jednak wszelkie rozmowy z Etiopią dotyczące dzierżawy portu Somaliland na Morzu Czerwonym do celów wojskowych.

Dodał: „Nie ma miejsca na mediację, chyba że Etiopia wycofa nielegalny protokół ustaleń i potwierdzi suwerenność i integralność terytorialną Somalii”. – powiedział prezydent Somalii Mohamud.

Etiopia od dawna wyrażała chęć dostępu do Morza Czerwonego.

ostatni październik, – powiedział premier Etiopii Abiy Ahmed W przemówieniu telewizyjnym: „Istnienie Etiopii jako narodu jest powiązane z Morzem Czerwonym i jeśli planujemy żyć razem w pokoju, musimy znaleźć sposób na wzajemne dzielenie się w zrównoważony sposób”.

Etiopia, kraj śródlądowy, utraciła porty nad Morzem Czerwonym w latach 90. XX wieku po wojnie o niepodległość Erytrei, która trwała trzydzieści lat, od 1961 do 1991 roku.

Abiy stwierdził także, że do 2030 roku populacja Etiopii osiągnie 150 milionów ludzi, którzy – jego zdaniem – nie mogą żyć w „geograficznym więzieniu”.

Oświadczenie Abiy wywołało napięcia w całym Rogu Afryki, a niektórzy oskarżali go o planowanie inwazji na jednego z sąsiadów Etiopii – Dżibuti, Erytreę lub Somalię.

Ostatnio 26 października mój ojciec powiedział „Etiopia nie użyje swoich żołnierzy do inwazji na którykolwiek z krajów”, ale nalegał, aby Etiopia „egzekwowała swoje prawo dostępu do Morza Czerwonego i aby jej siła znów poczuła się na całym świecie”.