Polska pokonała Szwecję dwoma bramkami do zera, aby zapewnić sobie miejsce na mundialu 2022 w Katarze.
Jednak największe szanse na zdobycie pierwszego gola mieli Szwedzi, a Wojciech Szczkney dwukrotnie znakomicie obronił przed Emilem Forsbergiem z RP Lipsk.
Po kiepskim wślizgu Jespera Karlstroma, Robert Lewandowski wyróżnił Polskę na początku drugiej połowy dzięki punktowi karnemu. Napastnik Bayernu Monachium strzelił swojego 56. gola w sezonie.
Podwoili przewagę po kolejnym błędzie defensywnym szwedzkich linii obrony; Tym razem Marcus Danielson luzem przejął piłkę i pozwolił jej pobiec w kierunku bramki. Opanował się i potężnie dokończył Robina Olsona, nie ukrywając się w chwale, pozostając tak bardzo we własnym pudełku.
To była w końcu polska noc, kiedy walczyli i zapewnili sobie miejsce w grudniowych mistrzostwach świata FIFA 2022 w Katarze. Po przegranej w fazie grupowej Mistrzostw Świata 2018 po raz pierwszy zagrali w finale turnieju w 2022 roku od porażek w 2002 i 2006 roku.
Sladon Ibrahimovic wszedł z ławki w drugiej połowie po zdobyciu drugiego gola dla Polski i można żałować, że szwedzki trener John Anderson nie przedstawił talizmanu na wczesnym etapie.
Najpierw Bednarek za szybko uderza głową, ale Martin Olson dobrze broni się i znakomicie reaguje, zanim Lewandowski ponownie rzuci mocnym strzałem głową w kolejny róg.
Wszystko jest polskie!
Podsumowanie wiadomości:
- Szwecja vs Polska: Lewandowski i Zilinsky zabierają swój kraj do Kataru
- Sprawdź wszystkie najnowsze wiadomości i artykuły wiadomości sportowe Aktualizacje.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35