- Napisane przez Joshuę Nevitta i Alexa Forsytha
- Polityka BBC
Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego
Rząd Wielkiej Brytanii podejmie bezprecedensowe wyzwanie prawne w związku z żądaniem Covid, aby zapytać o wiadomości i dokumenty WhatsApp.
Rząd przegapił 16:00 termin udostępnienia listów i zeszytów Borisa Johnsona podczas pandemii.
Uważa się, że po raz pierwszy rząd podjął kroki prawne przeciwko publicznemu dochodzeniu.
Johnson powiedział, że byłby „więcej niż szczęśliwy”, gdyby przekazał niezredagowany materiał bezpośrednio przewodniczącemu śledztwa.
Gabinet – departament wspierający premiera w kierowaniu rządem – miał czas do czwartku do godziny 16:00 na przekazanie wszystkich dokumentów wymaganych w śledztwie Covid.
Ale rząd odmówił ujawnienia części materiałów, argumentując, że nie mają one związku z dochodzeniem, że zagrażają prawu ministrów do prywatności i tworzą precedens, który może uniemożliwić ministrom omawianie kwestii politycznych w przyszłości.
Sędzia Crossbench i emerytowana sędzia Baroness Hallett, która jest przewodniczącą komisji śledczej, mówi, że to ona decyduje o odpowiednim materiale.
Rzecznik Johnsona powiedział, że Johnson nie ujawnił żadnych wiadomości WhatsApp wysłanych przed kwietniem 2021 r., ponieważ jego telefon komórkowy był zaangażowany w naruszenie bezpieczeństwa i od tego czasu nie był włączony.
Rzecznik dodał, że były premier napisał do Kancelarii Rady Ministrów z pytaniem, czy można zapewnić bezpieczeństwo i wsparcie techniczne, aby można było odzyskać zawartość bez narażania bezpieczeństwa.
W nietypowym posunięciu ogłoszonym po upływie terminu 16:00, Urząd Rady Ministrów powiedział, że zwróci się do sądu o rewizję nakazu ujawnienia dokumentów wydanego przez baronową Hallett.
Oznacza to, że sędzia będzie musiał zdecydować, czy dochodzenie przekroczyło jego uprawnienia prawne – stwarzając potencjalne prawne starcie w sądzie na kilka tygodni przed pierwszą publiczną rozprawą śledztwa.
Ministrowie rozpoczęli dochodzenie w sprawie Covid w 2022 r. i zlecili baronowej Hallett zidentyfikowanie wniosków płynących z postępowania rządu w związku z pandemią.
Elkan Abrahamsson, prawnik reprezentujący grupę Covid-19 Bereaved Families for Justice, powiedział: „Kancelaria Rady Ministrów całkowicie lekceważy dochodzenie, utrzymując przekonanie, że jest najwyższym autorytetem i arbitrem tego, co jest istotne, a co nie.
„Rodzi to pytania o rzetelność śledztwa oraz o jego otwartość i przejrzystość, jeśli prezydent nie jest w stanie zobaczyć wszystkich materiałów”.
Partie opozycyjne oskarżyły rząd premiera Rishi Sunaka o próbę wykolejenia śledztwa Covid i wezwały go do zastosowania się do ich żądań.
Wiceprzewodnicząca Partii Pracy, Angela Rayner, określiła wyzwanie prawne jako „desperacką próbę zaciemnienia dowodów” i powiedziała, że „te najnowsze taktyki dymu i lustra służą jedynie podważeniu śledztwa w sprawie Covid”.
Liberalni Demokraci powiedzieli, że wyzwanie prawne było „ciosem w zęby dla pogrążonych w żałobie rodzin, które już zbyt długo czekały na odpowiedzi”.
Niektórzy starsi posłowie torysów wezwali rząd do ustąpienia, aby uniknąć przeciągającej się batalii prawnej z dochodzeniem Covid.
Minister nauki George Freeman bronił decyzji o podjęciu kroków prawnych, przyznając jednocześnie, że osobiście uważa, że porażka w sądzie jest prawdopodobna.
Jednak kiedy Sunak przemawiał podczas wcześniejszej wizyty w Mołdawii, powiedział, że jest „pewny” stanowiska rządu.
Stwierdzono, że „nieistotne materiały” wymagane w dochodzeniu obejmowały „odniesienia do informacji osobistych i rodzinnych, w tym dotyczących choroby i spraw dyscyplinarnych” oraz „komentarze o charakterze osobistym na temat możliwych do zidentyfikowania lub możliwych do zidentyfikowania osób niezwiązanych z Covid”.
Ale niebezpieczeństwo dla rządu polega na tym, że naraża ich na oskarżenia – już wysunięte przez Partię Pracy – że próbują coś ukryć.
Akcja prawna będzie testować zdolność publicznych zapytań do uzyskiwania wiadomości na WhatsApp, który stał się w ostatnich latach coraz popularniejszą metodą komunikacji wśród ministrów.
Baronessa Hallett ostrzegała wcześniej, że nieujawnienie materiałów, o które wnioskowano w dochodzeniu, byłoby przestępstwem.
Jonathan Jones, były szef departamentu prawnego rządu, powiedział, że Urząd Rady Ministrów ma „rozsądną sprawę”, ale stanął przed „onieśmielającym wyzwaniem obalenia bardzo szerokich uprawnień śledztwa”.
Powiedział BBC, że sprawa może zostać rozstrzygnięta w sądzie „w ciągu kilku tygodni, jeśli nie wcześniej”.
„Kawowy pionier. Certyfikowany miłośnik popkultury. Irytująco skromny gracz”.