22 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Rosyjski pilot-dezerter postrzelił 5 razy w pobliżu komisariatu policji: Wall Street Journal

Rosyjski pilot Maxim Kuzmenov podczas konferencji prasowej z prasą ukraińską, 5 września 2023 r. w Kijowie na Ukrainie.
Witalij Nosasz/Global Images Ukraina/Getty Images

  • Maxim Kozmenov był rosyjskim pilotem helikoptera, który w sierpniu uciekł na Ukrainę.
  • Kuźminow aż do morderstwa w lutym przebywał w Hiszpanii pod fałszywą tożsamością.
  • „Wall Street Journal” zacytował urzędnika prowadzącego dochodzenie w sprawie morderstwa, który stwierdził, że w zabójstwo mógł być zamieszany Kreml.

Maxim Kozmenov, 28-letni rosyjski pilot helikoptera, który w sierpniu uciekł na Ukrainę, a później przeniósł się do Hiszpanii, został postrzelony pięć razy, niecałe 150 metrów od lokalnego komisariatu policji. Dziennik Wall Street wspomniany.

Kuzminova spotkał straszny los w lutym ubiegłego roku, kiedy został zabity w małym nadmorskim miasteczku Villajoyosa, gdzie żył pod fałszywą tożsamością.

W rozmowie z sąsiadami, świadkami i władzami Kuźminowa gazeta podała nowe szczegóły dotyczące ubiegłorocznej ucieczki rosyjskiego pilota i jego śmierci 13 lutego.

Według raportu ciało Kuzminowa znaleziono niecałe 150 metrów od komisariatu policji, a władze mogły zareagować w ciągu kilku minut. Jednak naoczni świadkowie powiedzieli gazecie, że Kuźminow prawdopodobnie już wtedy nie żył.

Kierownik apartamentowca, w którym przebywał Kuźminow, powiedział „Dziennikowi”: „Kiedy zadzwoniłem pod numer telefonu alarmowego, wiedziałem już, że mężczyzna nie żyje”.

Z raportu wynika, że ​​jeden z ratowników medycznych znalazł pięć kul małego kalibru, z których jedna trafiła bezpośrednio w jego serce, co świadczy o precyzji, z jaką sprawca zabił Kuzminowa.

Tożsamość podejrzanego nie została jeszcze ustalona, ​​ale urzędnik prowadzący dochodzenie powiedział dziennikowi „The Journal”, że śledczy uważają, że Kreml jest zamieszany w zabójstwo pilota.

Los Kuzmenowa jest powszechnie postrzegany jako część serii tajemniczych zgonów Rosjan, które budzą wątpliwości co do wysiłków Kremla zmierzających do wyeliminowania krytyków prezydenta Rosji Władimira Putina.

Jewgienij Prigożin, przywódca grupy najemników Wagnera, która zorganizowała bunt przeciwko przywódcom wojskowym Rosji, zginął w sierpniu w katastrofie lotniczej przed moskiewskim lotniskiem.

W zeszłym roku urzędnicy zachodniego wywiadu i były oficer wywiadu rosyjskiego powiedzieli dziennikowi „Wall Street Journal”, że zabójstwo zaaranżował Nikołaj Patruszew, bliski współpracownik Putina.

Na początku lutego Aleksiej Nawalny, jeden z najwybitniejszych przeciwników politycznych Putina, został znaleziony martwy w arktycznej kolonii karnej, gdzie odsiadywał 19 lat więzienia. Raport medyczny wskazywał, że Nawalny zmarł z przyczyn naturalnych, ale nie przeszkodziło to wielu osobom, w tym rodzinie Nawalnego i administracji Bidena, uwierzyć, że coś mogło mieć w tym udział.

„Nie dajcie się zwieść, Putin jest odpowiedzialny za śmierć Nawalnego” – powiedział dziennikarzom prezydent Joe Biden na konferencji prasowej 16 lutego.

Po doniesieniach o śmierci Kuzmenowa szef moskiewskiego wywiadu Siergiej Naryszkin wydawał się sprzyjać losowi rosyjskiego pilota.

„Ten zdrajca i przestępca stał się moralnym trupem w chwili, gdy zaplanował swoją brudną i przerażającą zbrodnię” – Naryszkin powiedział rosyjskiej agencji prasowej TASS około tydzień po śmierci Kuzminowa.