Najwyższy dyplomata Rosji w Polsce twierdzi, że Moskwa nie udzieli wyjaśnień, dopóki nie uzyska dowodu, że niezidentyfikowany obiekt, który na krótko wleciał w polską przestrzeń powietrzną, był rosyjską rakietą.
WARSZAWA, Polska – Rosja nie opublikuje wyjaśnień w sprawie niezidentyfikowanego obiektu, który na krótko wleciał w polską przestrzeń powietrzną, dopóki nie udowodni, że był to rosyjski pocisk, powiedział w sobotę najwyższy dyplomata Rosji.
Siły obronne Polski poinformowały, że niezidentyfikowany obiekt przeleciał w piątek 40 kilometrów (24 mil) w przestrzeni powietrznej kraju w kierunku Ukrainy i zniknął z radarów po wystartowaniu kilka minut później. Szef polskich sił zbrojnych gen. Wiesław Kukula powiedział, że „wszystko wskazuje” na rosyjską rakietę.
MSZ Polski zażądał wyjaśnień od Moskwy. Roszczenia Polski są „bezpodstawne” – powiedział w sobotę rosyjskiej agencji informacyjnej RIA Nowosti rosyjski chargé d'affaires w Warszawie Andrij Ordasz.
„Nie udzielimy żadnych wyjaśnień, dopóki nie otrzymamy konkretnych dowodów, ponieważ te oskarżenia są bezpodstawne” – Artash powiedział RIA Novosti.
Około 500 żołnierzy Obrony Terytorialnej przeszukało teren pomiędzy Zamościem a granicą z Ukrainą i nie znalazło śladu materiału.
Granica Polski z Ukrainą jest granicą UE i NATO z Ukrainą.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35