25 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Prezydent Litwy mówi, że rosyjskie wojsko na Białorusi zagraża Bałtykowi i Polsce

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda przemawia do mediów po przybyciu na szczyt UE-Afryka 17 lutego 2022 r. w budynku Rady Europejskiej w Brukseli w Belgii. Geert Vanden Wijngaert / Pool przez REUTERS

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com

Wilno, 17 lutego (Reuters) – Rosja zgromadziła na Białorusi 45 000 żołnierzy, a ich obecność stanowi zagrożenie dla krajów bałtyckich i Polski, powiedział w czwartek prezydent Litwy Kidanas Nousada.

Wspólne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe w pobliżu granicy białorusko-ukraińskiej kończą się w niedzielę.

Napięcia między stolicami Moskwy i NATO były wysokie od tygodni po oskarżeniach USA, że Rosja rozmieściła 150 000 żołnierzy do inwazji w pobliżu granicy z Ukrainą. Czytaj więcej Moskwa gorączkowo oskarża Zachód i zaprzecza, że ​​chce inwazji.

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com

„Zgromadzili 45 000 żołnierzy, duży sprzęt wojskowy i siły powietrzne i nie słyszeliśmy bardzo jasnych obietnic, że zostaną one usunięte na terytorium Rosji po zakończeniu szkolenia wojskowego. Jest to sposób na powstrzymanie napięć” – powiedział Nauseda. wypowiedź wideo po spotkaniu przywódców UE w Brukseli.

„To teraz stwarza większe potencjalne zagrożenie dla krajów bałtyckich i Polski” – dodał.

Państwa bałtyckie – Litwa, Łotwa i Estonia – a także Polska są członkami Unii Europejskiej i NATO.

NATO spodziewa się zwiększenia swojej obecności wojskowej w krajach bałtyckich i Polsce, jeśli Rosja po ćwiczeniach utrzyma swoje wojska na Białorusi – poinformował 7 lutego przywódca grupy wojskowej koalicji. Czytaj więcej

Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com

Relacja Andriusa Sytasa w Wilnie; Edycja Granda McCauleya

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.