2022-08-18T19:05:21+00:00
2022-08-18T19:05:21+00:00
2022-08-18T22:51:16+00:00.
Aris Burgas
Autor: Stavros Barbarousis/ [email protected]
Po zaciętym meczu wire-to-wire, strzał Aleksandra Balcerowskiego z asysty Mateusza Bonitki wystarczył, by Polska wygrała 87:86 nad Turcją drugiego dnia „turnieju na Akropolu”.
Na cztery sekundy przed końcem Alberan Sengun spudłował, Furkan Korkmaz był w ataku i rzucił się do ucieczki, ale czas się skończył.
Przechwyt Shane’a Larkina dał Turcji decydujące prowadzenie 86-85 na 10 sekund przed końcem. Nie wystarczyło, by Turcja wróciła po siódemce (80-73).
Mateusz Ponitka finiszował z 16 punktami, sześcioma zbiórkami i siedmioma asystami, podczas gdy Aaron Sell dodał 15 punktów, a Balcerowski 13 punktów.
Dla Turcji, która jest bardzo silną drużyną na papierze, Cedi Osman miał 15 punktów w 18 minutach akcji, Korkmaz i Melih Mahmudoglou po 13 punktów, a Sengun dziewięć punktów w meczu 3/8 FG.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35