Polsko-czeskie porozumienie w sprawie górnictwa węglowego ma pozytywne skutki dla środowiska

Polsko-czeskie porozumienie w sprawie górnictwa węglowego ma pozytywne skutki dla środowiska

Porozumienie między Polską a Czechami mające na celu zakończenie konfliktu ekologicznego o kopalnię węgla Turów położoną po polskiej stronie wspólnej granicy zostało pomyślnie wdrożone i, jak potwierdziły obie strony, przynosi pozytywne skutki.

W szczególności podziemna zapora zainstalowana przez właściciela kopalni, polską państwową grupę energetyczną PGE, podniosła poziom wód gruntowych po czeskiej stronie granicy. Ich wcześniejszy upadek był jedną z głównych skarg Pragi, która w 2021 roku skierowała sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE).

W następnym roku ówczesny polski rząd pod przewodnictwem Prawa i Sprawiedliwości (PiS) podpisał czeskie porozumienie, kończące spór.

Obejmowało to zobowiązanie Polski do zapłacenia 45 mln euro odszkodowania oraz zobowiązanie się do wdrożenia działań mających na celu ograniczenie skutków kopalni w Czechach, w tym podziemnej bariery i grobli chroniących mieszkańców regionu przed zanieczyszczeniem powietrza, hałasem i pyłami.

Po spotkaniu w tym tygodniu polskiej minister klimatu Pauliny Hennig-Kloskiej – części rządu, który w grudniu zastąpił PiS – z ambasadorem Czech Břetislavem Dančákiem, ministerstwo ogłosiło, że „obie strony zgodziły się, że porozumienie jest wdrażane zgodnie z oczekiwaniami”.

„Jesteśmy zadowoleni z najnowszych wyników monitoringu, które pokazują, że poziom wód gruntowych na tym obszarze rośnie” – dodali. „Kopalnia kontynuuje wdrażanie środków mających na celu zmniejszenie emisji hałasu, pyłu i światła”.

Zgodnie z umową strona polska będzie w dalszym ciągu przekazywać Republice Czeskiej wyniki monitoringu środowiska wokół kopalni, w tym poziomu hałasu i jakości powietrza – zauważyło ministerstwo.

W zeszłym miesiącu czeskie Ministerstwo Środowiska poinformowało, że między wrześniem 2023 r. a kwietniem 2024 r. poziom wód gruntowych w regionie czeskim graniczącym z Polską w pobliżu kopalni po raz pierwszy od dekady wzrósł.

READ  Polska wiza biznesowa jest dla wygnanych białoruskich pracowników technologicznych kluczem do ucieczki przed represjami

„Poziom wód gruntowych wzrósł we wszystkich czterech obszarach [monitored] studni” – podało czeskie ministerstwo, cytowane przez Business Insider Polska. „Jednocześnie widać również wzrost poziomu wody w studniach oddalonych o 850 metrów od bariery”.

Jak podaje PGE, badania skuteczności bariery podziemnej wykazały, że poziom wód gruntowych podniósł się o ponad 4,6 metra.

Pomimo porozumienia między Polską a Czechami z 2022 r. spory wokół Turowa, wydobywającego węgiel wytwarzający około 7% energii elektrycznej w Polsce, wciąż szaleją, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość kopalni.

W ubiegłym roku rząd PiS przedłużył koncesję dla kopalni z 2026 r. na 2044 r., jednak decyzję tę uchylił polski sąd, który uznał, że zezwolenie zostało wydane z naruszeniem umowy z Czechami. W zeszłym tygodniu PGE złożyła apelację od wyroku.

Tymczasem TSUE w zeszłym tygodniu odrzucił skargę Polski na decyzję Komisji Europejskiej o wycofaniu pieniędzy z funduszy unijnych na pokrycie niezapłaconych kar finansowych za odmowę wykonania nakazu zamknięcia urzędów.


Notatki z Polski są prowadzone przez niewielki zespół redakcyjny i wydawane przez niezależną fundację non-profit, utrzymywaną z datków naszych czytelników. Bez Waszego wsparcia nie moglibyśmy robić tego, co robimy.

Główny autor obrazu: Komunikat prasowy PGE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *