Warszawa, Polska — Polska uroczyście pochowała szczątki trzech prezydentów na uchodźstwie z Anglii, którzy bronili tradycji demokratycznych kraju, gdy kraj był represjonowany podczas II wojny światowej i zimnej wojny.
Prezydent RP Andrzej Duda wraz z premierem przewodniczył w sobotę uroczystościom religijnym w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.
Szczątki trzech byłych prezydentów na uchodźstwie – Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego – przywieziono z brytyjskiego cmentarza w Newark, gdzie spoczęli wśród polskich pilotów brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych, którzy polegli w bitwie o Anglię w 1940 roku. Przywódcy emigracyjni z lat 1939-1979 pochowani są w Grobie Przywódców Emigracyjnych.
Prawicowy rząd Polski pracował nad wzmocnieniem narodowej dumy i przywróceniem pamięci o postaciach historycznych zakazanych przez dziesięciolecia komunistycznych rządów. Ta polityka jest doceniana przez starsze pokolenie, ale jest również wykorzystywana jako narzędzie przez ugrupowania nacjonalistyczne.
W czasie wojny, kiedy kraj był okupowany przez nazistowskie Niemcy, emigracyjny rząd z siedzibą w Londynie był polityczną reprezentacją Polski. Jednak w wyniku powojennych porozumień społeczność międzynarodowa uznała jedynie rząd powołany przez Sowietów w Warszawie.
Rząd na uchodźstwie nadal był siłą dla Polaków, którzy zdecydowali się nie wracać do kontrolowanej przez komunistów Polski, a także dla przeciwników rządu w kraju.
W 1990 roku, po tym, jak Polska porzuciła rządy komunistyczne i wkroczyła na drogę demokratyczną, do Warszawy przeniesiono symbole i uprawnienia przedwojennej demokracji. Prezydent emigracyjny Ryzard Kazorowski przekazał wówczas symbol demokratycznie wybranemu prezydentowi Lechowi Wałęsie.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35