Polska wzmacnia ogrodzenie na granicy z Rosją, aby powstrzymać migrantów

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział dalsze wzmacnianie ogrodzenia z drutu kolczastego na granicy z rosyjskim Obwodem Kaliningradzkim.

Powiedział, że konieczne jest powstrzymanie nielegalnego przekraczania granicy przez imigrantów.

Morawiecki przemawiał w sobotę podczas wizyty w mieście Bartosice, położonym sześćdziesiąt kilometrów od Kaliningradu.

„Wprowadzimy odpowiednie zabezpieczenia na całym obszarze przygranicznym, zarówno fizyczne, jak i elektroniczne” – powiedział.

Eksklawa jest podzielona między Litwę i Polskę i nie ma granicy lądowej z Rosją. Teraz, po zamknięciu unijnej przestrzeni powietrznej po inwazji na Ukrainę, rosyjskim samolotom bardzo trudno jest tam latać.

Od miesięcy istniały obawy, że Rosja może zachęcać migrantów, w tym uchodźców, do przedostawania się do UE z jej regionu, aby wywrzeć presję na Zachód.

W listopadzie minister obrony Polski Mariusz Błaszczak poinformował, że władze lotnicze Moskwy rozpoczęły loty z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej do Kaliningradu.

W rezultacie urzędnicy dodali drut kolczasty do istniejącego ogrodzenia.

Tymczasem lokalne media podały, że w lesie niedaleko Bydgoszczy, blisko 200 km od Bartoszyc, znaleziono niezidentyfikowane szczątki wojskowe. Później ustalono, że były to szczątki z testów przeprowadzonych na polskich systemach obrony powietrznej.

Mimo że znaleziono je na obszarze oddalonym o setki kilometrów od granicy Polski z Ukrainą, pojawiły się wątpliwości co do szczątków.