Dzień po tym, jak właściciel NBA Suns Robert Sarver i Phoenix Mercury z WNBA zostali zawieszeni na rok i ukarali grzywną 10 milionów dolarów przez NBA w wyniku dochodzenia w sprawie serii Suns, gwiazda Los Angeles Lakers James Lebron Poruszyła problem w mediach społecznościowych.
NBA ogłosiło karę we wtorek, mówiąc, że śledztwo wykazało, że Sarver użył słowa na „N” co najmniej pięć razy „kiedy opowiadał o tym innym”.
James, w serii dwóch tweetów w środęwyjaśniając: „Czytał teraz historie Sarvera kilka razy. Muszę być szczery… nasz związek zdecydowanie się pomylił. Nie muszę wyjaśniać dlaczego. Wszyscy czytają historie i decydują sami. Powiedział to wcześniej i powiem to jeszcze raz, w tej lidze nie ma miejsca na ten gatunek”. Z zachowania. Uwielbiam tę ligę i głęboko szanuję nasze przywództwo. Ale to nieprawda. Nie ma w niej miejsca na mizoginię, seksizm i rasizm. dowolne miejsce pracy.Nie ma znaczenia, czy jesteś właścicielem zespołu, czy grasz dla zespołu.Naszą ligę stawiamy jako przykład naszych wartości i że nie wszystko”.
Podczas gdy National Basketball Association stwierdziła, że Sarver „w pełni współpracował w procesie śledztwa”, źródła ligowe Baxter Holmes i Adrian Wojnarowski z ESPN powiedzieli we wtorek ESPN, że nie akceptuje pomysłu, że zasługuje na roczne zawieszenie i grzywnę w wysokości 10 milionów dolarów za jego zachowanie. Źródła podały, że represyjna część procesu stała się dość surowa.
Dochodzenie, prowadzone przez firmę prawniczą Wachtell Lipton z siedzibą w Nowym Jorku, wykazało, że Sarver „zaangażował się w postępowanie, które wyraźnie naruszało powszechne standardy w miejscu pracy, co znajduje odzwierciedlenie w zasadach i zasadach dotyczących zespołów i lig”.
„Irytująco skromny pionier internetu. Miłośnik Twittera. Kujon od piwa. Badacz bekonów. Praktyk kawy”.
More Stories
Patriots wybrali Jacoby’ego Brissetta na swojego początkowego rozgrywającego zamiast Drake’a Maya
Siedem wielkich transakcji, które chcielibyśmy zobaczyć przed otwarciem sezonu NFL
Zac Taylor z Bengals – Wcześnie rozmawialiśmy o sytuacji Ja’Marr Chase