Po silnym odbiciu sprzedaży w 2023 r., wydaje się, że branża motoryzacyjna odnotuje w tym roku wolniejszy wzrost, ponieważ konsumenci zmagają się z rosnącymi stopami procentowymi i wyższymi cenami nowych samochodów osobowych i lekkich ciężarówek.
Badacz rynku Edmunds spodziewa się, że w tym roku branża sprzeda 15,7 miliona samochodów. Stanowi to niewielki wzrost w porównaniu z 15,5 milionami samochodów sprzedanych w zeszłym roku, kiedy sprzedaż wzrosła o 12 procent.
„Zdecydowanie panuje tam stłumiony popyt, ponieważ ludzie od jakiegoś czasu wstrzymują się z zakupami” – powiedziała Jessica Caldwell, dyrektor ds. analiz w Edmunds. „Ale biorąc pod uwagę sytuację kredytową, nie sądzimy, aby branża odnotowała w tym roku duży wzrost”.
Od wybuchu pandemii koronawirusa producenci samochodów borykają się z niedoborami kluczowych części, które uniemożliwiają im wyprodukowanie takiej liczby pojazdów, jaką chcą kupić konsumenci. W 2023 r. niedobory wreszcie się zmniejszyły, szczególnie w przypadku chipów komputerowych, co umożliwiło powrót produkcji do bardziej normalnego poziomu.
Jednak w ciągu ostatniego roku Rezerwa Federalna znacznie podniosła stopy procentowe, co spowodowało gwałtowny wzrost kosztów dla nabywców samochodów.
Od wielu lat wiele osób korzysta z pożyczek o zerowym oprocentowaniu na zakup samochodów, nawet gdy ceny rosną. Jednak takie umowy, oferowane przez producentów samochodów w celu przeniesienia zapasów, prawie zniknęły w następstwie podwyżek stóp procentowych przez Fed. Według Edmundsa w czwartym kwartale 2023 r. sprzedaż nowych pojazdów z zerowym finansowaniem stanowiła zaledwie 2,3% całkowitej sprzedaży.
Miesięczne płatności kształtują się na niemal rekordowym poziomie. W czwartym kwartale średnia miesięczna opłata za nowe samochody wyniosła 739 dolarów, w porównaniu z 717 dolarów w tym samym okresie ubiegłego roku.
Wielu producentów samochodów miało nadzieję, że szybki wzrost sprzedaży nowych pojazdów elektrycznych popchnie branżę do zysków w latach 2024 i 2025, jednak sprzedaż tych samochodów osobowych i ciężarowych nie była tak szybka, jak liczyło wielu analityków i dyrektorów.
W 2023 roku sprzedaż modeli zasilanych akumulatorowo w Stanach Zjednoczonych po raz pierwszy przekroczyła 1 milion pojazdów, a inna firma badawcza Cox Automotive spodziewa się, że w tym roku sprzedaż sięgnie 1,5 miliona. Szybszego wzrostu spodziewały się jednak General Motors, Ford Motor Co., Volkswagen i inni producenci.
Jednak konsumenci odrzucili wysokie ceny wielu najnowszych modeli elektrycznych. Wielu kierowców niechętnie przechodzi także na zasilanie akumulatorowe, gdyż nie mają pewności, czy uda im się szybko znaleźć wystarczającą liczbę miejsc do tankowania. Zmusiło to producentów samochodów do ponownej kalibracji swoich planów.
GM przewidywał kiedyś, że do połowy 2024 r. wyprodukuje 400 000 pojazdów elektrycznych, ale obecnie porzucił ten cel i opóźnił produkcję niektórych modeli elektrycznych.
Ford chciał osiągnąć do końca 2024 r. wystarczającą zdolność produkcyjną fabryki, aby wyprodukować 600 000 pojazdów zasilanych akumulatorowo rocznie, ale niedawno obciął plany produkcyjne elektrycznego pojazdu F-150 Lightning i elektrycznego samochodu sportowego Mustang Mach-E. .
General Motors podał w środę, że sprzedaż nowych samochodów w Stanach Zjednoczonych wzrosła w ubiegłym roku o 14 procent. W 2023 r. firma sprzedała 2,6 mln samochodów osobowych i lekkich ciężarówek, w porównaniu z 2,3 mln w 2022 r., kiedy niedobór chipów ograniczał produkcję.
GM sprzedał około 76 000 pojazdów elektrycznych, w porównaniu z 39 000 w 2022 r. Jednak większość z nich to Chevrolet Bolts, model, którego produkcja firma niedawno zaprzestała. Tylko około 13 000 pojazdów było wyposażonych w nowszą technologię akumulatorów, która, jak miał nadzieję GM, sprawi, że jej pojazdy elektryczne będą bardziej przystępne cenowo dla wielu nabywców samochodów.
Sprzedaż GM w czwartym kwartale była stosunkowo słaba. Wzrosły one zaledwie o 0,3 procent w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej i spadły o 7 procent w porównaniu z trzecim kwartałem 2023 roku. Firma podała, że sprzedaż kilku ważnych modeli została ograniczona ze względu na strajk związków zawodowych United Auto Workers w niektórych jej fabrykach. .
Co więcej, Toyota Motor, drugi co do wielkości po General Motors sprzedawca samochodów w Stanach Zjednoczonych, podał, że jego sprzedaż w 2023 roku wzrosła o 7 procent, do 2,2 miliona samochodów. Sprzedaż spółki w czwartym kwartale była o 15,4 proc. wyższa niż w analogicznym kwartale ubiegłego roku i o około 5 proc. wyższa niż w trzecim kwartale.
Stellantis, producent pojazdów Chrysler, Ram i Jeep, podał, że w 2023 roku sprzedał 1,5 miliona samochodów osobowych i ciężarowych, czyli o około 1 procent mniej niż w roku poprzednim. Firma planuje wprowadzić na rynek w tym roku osiem nowych pojazdów elektrycznych, a do końca dekady modele zasilane bateryjnie będą stanowić połowę jej sprzedaży w Ameryce Północnej.
W środę Honda, Hyundai i Kia również poinformowały o wysokiej sprzedaży w USA w 2023 r. We wtorek Tesla, która dominuje w branży pojazdów elektrycznych w USA, podała, że w ubiegłym roku sprzedała na całym świecie 1,8 mln samochodów, co oznacza wzrost o 38% w porównaniu z 2022 r.
Oczekuje się, że Ford ogłosi całkowitą sprzedaż w czwartek.
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Giełdy Nasdaq i S&P 500 prowadzą w dół w związku z rozczarowującymi wynikami Nvidii