HOUSTON – Po raz pierwszy od ponad pół wieku NASA wysłała załogę astronautów na Księżyc.
To Reed Wiseman, dowódca misji. Victor Glover, pilot; Christina Koch, specjalista ds. misji; i Jeremy Hansen, również specjalista ds. misji. Pierwsi trzej to astronauci NASA, podczas gdy pan Hansen jest członkiem Kanadyjskiej Agencji Kosmicznej.
– Więc jestem podekscytowany? Koch powiedział podczas uroczystości odsłonięcia załogi na Ellington Field, małym lotnisku używanym przez NASA do szkolenia astronautów. „Absolutnie. Ale moje prawdziwe pytanie brzmi: Czy jesteś podekscytowany?”
Zgromadzony tłum wiwatował w odpowiedzi.
Jest to ważny krok w programie NASA Artemis, polegający na wysłaniu astronautów na powierzchnię Księżyca w celu zbadania zimnych regionów w pobliżu bieguna południowego Księżyca, gdzie lód wodny można znaleźć w głębokich, ciemnych kraterach. Na podstawie eksperymentu na Księżycu NASA ma nadzieję wyznaczyć kurs na wysłanie ludzi na Marsa, podczas gdy naukowcy spodziewają się wykorzystać to, co tam jest, aby odpowiedzieć na pytania dotyczące powstania Układu Słonecznego.
„Razem polecimy — na Księżyc, na Marsa i dalej” — powiedział administrator NASA, Bill Nelson.
Ale czterech astronautów, którzy będą na pokładzie następnej misji, Artemis II, nie wyląduje na Księżycu.
Zamiast tego podróżnicy wezmą udział w 10-dniowej wycieczce dookoła Księżyca iz powrotem na Ziemię. Obecnie zaplanowany na koniec przyszłego roku, będzie to pierwszy raz, kiedy ludzie odważą się oddalić o więcej niż kilkaset mil od planety od czasu powrotu Apollo 17, ostatniej misji księżycowej NASA, w 1972 roku.
„To ekscytujący czas dla mieszkańców Artemidy, co do tego nie ma wątpliwości” – powiedział w wywiadzie Harrison Schmidt, ostatni żyjący astronauta Apollo 17. Dodał, że wiele osób „nie do końca zdawało sobie sprawę, że dzieli nas około trzech pokoleń od jakichkolwiek doświadczeń z ludźmi w przestrzeni kosmicznej, a to prawdopodobnie najważniejsza część misji”.
Dr Schmidt, także były senator USA, powiedział, że niekoniecznie był zaskoczony, że trwało to tak długo. Powiedział: „Chciałbym powiedzieć, że jestem sfrustrowany”. „Wiele rzeczy sprzysięgło się, aby zatrzymać program Apollo i powstrzymać nas przed powrotem przez długi czas”.
Astronauci z 2023 roku bardzo różnią się od pionierów ery wyścigu księżycowego. Podczas programu Apollo 24 astronautów poleciało na Księżyc, a 12 z nich wspięło się na powierzchnię. Wszyscy z nich byli Amerykanami. Wszyscy byli białymi mężczyznami, z których wielu było pilotami doświadczalnymi.
Tym razem Korpus Astronautów odzwierciedla szerszy segment społeczeństwa.
Podczas wydarzenia pan Wiseman powiedział, że kierowanie tak zróżnicowaną międzynarodową załogą było „fantastyczne”.
Pan Glover był dowódcą pierwszej misji operacyjnej SpaceX’s Crew Dragon na Stację Międzynarodową i był pierwszym czarnym mężczyzną, który służył jako członek załogi na placówce orbitalnej.
Pani Koch byłaby pierwszą kobietą, która wyruszyła poza niską orbitę okołoziemską, a pan Hansen, jako Kanadyjczyk, pierwszym nie-Amerykaninem, który podróżował tak daleko.
Hansen zaznaczył, że Stany Zjednoczone mogły samodzielnie przeprowadzić misje Artemis, decydując się na międzynarodową współpracę z Kanadą i Europejską Agencją Kosmiczną. Umowa ta zarezerwowała miejsce dla kanadyjskiego astronauty na Artemidzie II.
„Cała Kanada jest wdzięczna za to globalne podejście i przywództwo” — powiedział Hansen.
Pan Wiseman powiedział, że chce, aby misje księżycowe „zjednoczyły nasz kraj, aby zjednoczyły świat.
More Stories
Jak czarne dziury stały się tak duże i szybkie? Odpowiedź kryje się w ciemności
Według skamieniałości prehistoryczna krowa morska została zjedzona przez krokodyla i rekina
Wystrzelenie rakiety Falcon 9 firmy SpaceX zostało wstrzymane ze względu na zbliżanie się dwóch głównych misji załogowych lotów kosmicznych