24 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Le Pen: Prawicowa akcja na rzecz budowy „wielkiej potęgi Europy”

WARSZAWA, Polska (AP) – Europejscy prawicowi populistyczni liderzy ogłosili w sobotę, że będą ściśle współpracować z parlamentem UE w obronie suwerenności 27 państw członkowskich Unii Europejskiej.

Oświadczenie na zakończenie spotkania było mniej niż zapowiedzią utworzenia nowej koalicji w Parlamencie Europejskim, czego niektórzy liderzy partii próbowali, ale jeszcze nie spełnili.

Jednak Marine Le Pen, liderka francuskiej skrajnie prawicowej partii, powiedziała, że ​​spotkanie było „kluczowym krokiem” w kierunku bliższej współpracy. Zjednoczyła przywódców partyjnych kilkunastu krajów, zjednoczonych konserwatywnymi wartościami, nacjonalizmem i poczuciem, że UE przejmuje uprawnienia nienadane jej w umowach związkowych.

„To bardzo przyjemne i pozwala mi z optymizmem patrzeć w przyszłość” – powiedział Le Pen.

Przywódcy partii zgodzili się spotykać z Parlamentem Europejskim co najmniej raz na dwa miesiące, podczas gdy kolejne spotkanie zaplanowano na dwa miesiące w Hiszpanii, aby „kontynuować postępy w celu wzmocnienia i budowy tej wielkiej potęgi europejskiej”, powiedział Le Pen.

Spotkaniu przewodniczył Jarosław Kaczyński, lider Nacjonalistycznej Partii Rządzącej w Polsce, a uczestniczyli w nim premier Polski Mateusz Morawiecki, premier Węgier Viktor Orban i Santiago Abascal, lider skrajnie prawicowej partii Vox w Hiszpanii.

Impreza odbędzie się w sobotę po wspólnej deklaracji 16 prawicowych partii w lipcu i wizycie Le Pena w Budapeszcie w październiku.

Spotkanie miało też pokazać solidarność polityków o podobnych poglądach dla rządów Polski i Węgier.

Rządy obu krajów Europy Środkowej są w ostrym konflikcie z Komisją Europejską, władzą wykonawczą Unii Europejskiej, która wstrzymuje finansowanie dla obu krajów. Ponad recesją demokratyczną. Warszawa i Budapeszt argumentują, że Komisja podejmuje działania, które nie są określone w żadnych umowach unijnych.

Raport powiedział w sobotę, że populiści potrzebują modelu współpracy, aby „położyć kres mylącemu pomysłowi stworzenia Europy rządzonej przez samozwańcze elity”.

„Odrzucamy arbitralne wykorzystywanie prawa związkowego do naginania lub naruszania umów. Tylko suwerenne instytucje państw mają pełne demokratyczne prawa” – dodał.

Zaatakowali również wewnętrzne wytyczne Komisja zaproponowała zmianę terminu „Boże Narodzenie” na „Święta”. UE wycofała go po wycofaniu się konserwatystów i Watykanu.

Powołując się na incydent, populiści powiedzieli, że sprzeciwiają się próbom „ideologicznej zmiany naszych języków jako sposobu na oddzielenie człowieka od jego kultury i tradycji”.

Wojciech Przybylski, redaktor naczelny Visegrad Insight, czasopisma politycznego z Europy Środkowej, powiedział, że istnieje sprzeczność w „ponadnarodowym spotkaniu partii nacjonalistycznych”. Uważa, że ​​impreza została zorganizowana przez liderów partii, aby pokazać swoim wyborcom, że „nie są sami”.

Zaznaczył, że zarówno węgierskie, jak i polskie partie rządzące znalazły się w „głębokich tarapatach”, a Fidesz Orbana został zmuszony do opuszczenia głównej grupy konserwatystów w Parlamencie Europejskim i rządzących w Polsce populistów.

„To w zasadzie chwyt PR-owy” – powiedział Prasipilsky.

Powitanie przez Le Penn rządzących w Polsce konserwatystów, którzy przez długi czas odmawiali współpracy z kandydatem na prezydenta Francji z powodu pełnych miłości stosunków z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, oznacza niedawną zmianę serca. Stanowisko Le Pena jest zakazane w Polsce, od dawna zdominowanej przez reżimy rosyjski i sowiecki.

„Podobnie jak Putin, mamy coś wspólnego z panią Le Pen” – powiedział Kaczyński w 2017 roku.

Gdy spotkanie rozpoczęło się w sobotę w hotelu, niewielka grupa protestujących na zewnątrz zagwizdała, oskarżając przywódców o bycie ekstremistami służącymi interesom Kremla. Demonstranci nieśli plakaty z napisem „Porozumienie rosyjskie” i krzyczeli: „Pozbądź się warszawskiego faszyzmu!” Skandował.

Przedstawiciele polskiej partii poparli spotkanie z Le Pen w sobotę, argumentując, że kluczowi europejscy przywódcy pomogli Kremlowi bardziej niż Le Pen, powołując się na gazociąg Nord Stream 2 i popierając ustępującą kanclerz Niemiec Angelę Merkel.