Polska wysłała w piątek myśliwce, aby bronić swojej przestrzeni powietrznej po tym, jak Ukraina została trafiona gradem rosyjskich rakiet i dronów.
W X, wcześniej znanym jako Twitter, Polskie Siły Powietrzne podały w oświadczeniu, że samoloty zostały wystrzelone w związku z „intensywną działalnością powietrzną dalekiego zasięgu” i atakami rosyjskich rakiet na terytorium Ukrainy.
Kilka dni wcześniej, 24 marca, warszawskie wojsko poinformowało, że rosyjska rakieta manewrująca wystrzelona nad zachodnią Ukrainą wleciała w przestrzeń powietrzną Polski będącej członkiem NATO.
„Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały wdrożone, a dowództwo operacyjne Sił Powietrznych RP w dalszym ciągu monitoruje sytuację” – poinformowała w piątek placówka Sił Powietrznych RP w serwisie X.
„Polska i sojusznicze statki powietrzne operujące w polskiej przestrzeni powietrznej mogą zwiększyć poziom hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodniej części kraju”.
Newsweek Skontaktowano się z rosyjskim Ministerstwem Obrony z prośbą o komentarz pocztą elektroniczną.
W piątek wczesnym rankiem Moskwa przeprowadziła na Ukrainę zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy przy użyciu rakiet i dronów.
Rosja wystrzeliła 99 rakiet i dronów w ukraińskim Telegramie Sił Powietrznych, w tym drony Shahed, rakiety aerobalistyczne Kh-47M2 Kinzel, rakiety balistyczne Iskander-136, kierowane rakiety powietrzne Kh-59, cztery rakiety manewrujące Iskander-K i 1021/Kh-1021. Pociski manewrujące Kh-555.
„Wróg przeprowadził potężny atak rakietowo-powietrzny na obiekty sektora paliwowo-energetycznego Ukrainy, wykorzystując różnego rodzaju rakiety i atakując UAV (bezzałogowe statki powietrzne) – poinformowały Siły Powietrzne, zestrzeliwując 84 systemy obrony powietrznej. 99 wystrzelono. bronie.
„Szacunek i uznanie dla wszystkich, którzy bronią Ukrainy przed rosyjskim terroryzmem. Dziękuję za wasze wysiłki wojenne. Dziękuję za tę decyzję!” Dodano wpis.
Krajowy operator sieci energetycznej Ukrainy Ukrenergo powiedział, że rosyjski atak był wymierzony w infrastrukturę energetyczną kraju.
Urzędnicy stwierdzili, że uszkodzone zostały elektrownie cieplne i wodne w środkowych i zachodnich obwodach Ukrainy, a w Dniepropietrowsku i Charkowie doszło do przerw w dostawie prądu.
Minister energetyki Ukrainy German Galuszczenko powiedział, że celem były obiekty energetyczne w obwodach dniepropietrowskim, połtawskim i czerkaskim.
„Zakłady wytwarzania energii były celem dronów i rakiet” – oznajmił na Facebooku.
24 marca Polska podała, że rosyjski pocisk wleciał w polską przestrzeń powietrzną o godzinie 4:30 czasu lokalnego (23 marca) w pobliżu wschodniej wsi Osertów, w pobliżu granicy z Ukrainą. NATO znajdowało się w przestrzeni powietrznej przez 39 sekund.
„Uruchomiono między innymi lotnictwo polskie i sojusznicze” – poinformowało wojsko RP w ówczesnym oświadczeniu. To „może skutkować wysokim poziomem hałasu, szczególnie w południowo-wschodniej części kraju”.
Czy masz wskazówkę dotyczącą wiadomości ze świata? Newsweek Powinien być zamknięty? Masz pytanie dotyczące wojny rosyjsko-ukraińskiej? Daj nam znać pod adresem [email protected].
Niezwykła wiedza
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35