Gwiazda muzyki pop spotkała się z wieloma reakcjami z Polski, po tym jak otrzymała pełne 12 punktów za występ na trzecim miejscu
Reprezentant Izraela na Eurowizję, Noah Grell, wywołał w Polsce kontrowersje po tym, jak skomentował swoje emocjonujące trzecie miejsce, które otrzymało pełne 12 punktów od polskich sędziów.
„To był prawdziwy moment zwycięstwa, aby uzyskać pełne oceny po mojej rodzinie z Polski podczas Holokaustu” – powiedział Grell w wywiadzie dla izraelskiego nadawcy. KanPóźniej było to zgłaszane Ynet.
Jego komentarze wywołały oburzenie w kraju wschodnioeuropejskim, który prowadził kampanię na rzecz „zminimalizowania” zabójstw Żydów na swojej ziemi podczas II wojny światowej. „To był skandal, słowa Grella zostały zinterpretowane jako oskarżenie Polski o zabijanie Żydów podczas II wojny światowej” – napisał polski serwis informacyjny. grzbietowy.
„Afera eurowizyjna. Dzięki za punkty Polsce, wspomina o Holokauście” – napisał. OnetPolski serwis informacyjny.
„Czy ten raport odzwierciedla poziom edukacji o Holokauście w Izraelu? Czy młodzi ludzie w Izraelu uważają, że Holocaust spowodowała Polska?” Poseł na Sejm RP Anna Maria Chukowska przemawiała w Ambasadzie Izraela w Polsce.
Jerozolima i Warszawa doświadczyły w ostatnich latach kilku napięć związanych ze stosunkiem tej pierwszej do losu jej żydowskich obywateli podczas II wojny światowej. Prawie 3 miliony polskich Żydów zostało zamordowanych przez nazistów i ich kolaborantów.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu i jego żona Sara spotkali się z Grell, aby pogratulować jej trzeciego miejsca w Konkursie Piosenki Eurowizji, a pierwsza dama Izraela powiedziała: „Widziałam to w twoich oczach na końcu – wszystko pochodzi z wewnątrz”.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.