15 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Jego początkowe plany pokrzyżowały się, człowiek z Sewastopola zwraca się do Planu B w Polsce

Colton Edson nie wiedział, co chce zrobić, ale wiedział, że chce coś zrobić.

Rosyjska inwazja na Ukrainę kilka miesięcy wcześniej coś w nim poruszyła.

„Podążałem za tym”, powiedział 25-letni Edson. „Długo szukałem sposobu, aby pomóc i służyć”.

Połączył więc siły ze Sheldonem Rosenbergiem, kolegą mieszkańcem Sewastopola, którego stworzył Wielokrotne wyjazdy do Polski Wspieraj ukraińskich uchodźców.

Celem tej podróży będzie wsparcie Globalny projekt dotyczący autyzmu.

Edson ma doświadczenie w budownictwie i pracuje jako kreślarz dla firmy inżynierii lądowej Santa Rosa. GoFundMe Kampania pomagająca zapłacić.

Potem plany się rozpadły.

Nastąpiły zmiany w tym, kto był potrzebny do Globalnego Projektu Autyzmu w Polsce podczas tej podróży, ale Edson miał już bilet. Miał swoje plany. Chciał iść.

I tak starał się. On dzwonił. Członkowie rodziny wysyłali e-maile do znajomych znajomych. I znalazł dopasowanie.

Edson przekazał swoje umiejętności konstrukcyjne współpracownikowi Witamy w PolsceOrganizacja non-profit dla uchodźców z setkami kobiet i dzieci w różnych miejscach na granicy polsko-ukraińskiej.

Edson podzielił się szczegółami swojej podróży i powiedział, że jedzie. Wyjechał 27 lipca.

– Nie wiem, co robię – powiedział. „Właśnie przyszedłem i napisałem mu SMS-a”.

To było prawie idealne dopasowanie.

Edson natychmiast wykonał skromne, ale niezbędne naprawy starzejącego się budynku w przygranicznym Radomiu. Dawne dormitorium było puste przez długi czas, zanim zostało przekształcone w tętniące życiem dormitorium.

„Naprawdę starałem się, aby ten budynek był dla nich bardziej funkcjonalny” – powiedział. „Organizacja wydzierżawiła ten stary schron, który stał pusty od około 10 lat, więc oczywiście było dużo pracy do zrobienia”.

Zaprojektował system zacienienia na zewnątrz dla setek przebywających tam dzieci. Zainstalował ekrany w oknach – stosunkowo proste poprawki, które robiły dużą różnicę na co dzień.

„Zainstalowaliśmy ekrany we wszystkich oknach w stołówce, aby nie musieli gotować i jeść ze wszystkimi muchami” – powiedział.

Edson wiedział, że wygrał, kiedy przeprojektował i zainstalował zlew, który stał na podłodze nie wiadomo jak długo. W ciągu kilku minut został użyty.

– Zajęło mi to godzinę – powiedział. „Gotowali i myli” natychmiast.

Zrobił i zainstalował łóżka piętrowe.

„Budowałem dziesiątki łóżek piętrowych i wpychałem je w każdy kąt, o jakim można pomyśleć” – powiedział. „To było trochę niewygodne. Wchodziłeś do pokoju z pięcioma łóżkami i myślałeś: „Możemy tu dostać jeszcze jedno łóżko”.

Według ONZ ponad 13 milionów Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów od czasu, gdy Rosjanie najechali Ukrainę sześć miesięcy temu.

Polska przyjęła więcej uchodźców niż jakikolwiek inny kraj.

W tym tygodniu zaznaczył się gorzki kontrast. 24 sierpnia to ukraińskie święto narodowe, upamiętniające niepodległość tego kraju od Rosji. Był to także szósty miesiąc walk.

Edson powiedział, że ulice miasta w Radimnie wyglądały normalnie podczas jego 11-dniowego pobytu. Spodziewaj się normalności.

Pobliskie lotnisko miało wyraźny klimat wojny.

„Lotnisko komercyjne zostało przekształcone w bazę wojskową” – powiedział. „Na tych ogromnych polach są pociski… są ​​bardzo zmilitaryzowane”.

Podczas swojego pobytu, który był wypełniony długimi godzinami, chorobami i perspektywą zmieniającą życie, Edson powiedział, że kwestionuje swój własny cel podróżowania przez pół świata, aby nieść pomoc.

„Zastanawiałem się, czy robię to dla mojego ego, aby czuć się dobrze? Czy lepiej byłoby wydawać pieniądze na wysyłanie pieniędzy?” powiedział.

Ale po latach tworzenia wymyślił całkiem praktyczną odpowiedź.

„Gdyby wynajęli wykonawcę, aby zrobił to, co zrobiłem, myślę, że kosztowałoby to więcej niż to, co wydałem na lot” – powiedział.

Plus, jest to: Edson ma teraz inny rodzaj misji. Widząc dobrą pracę, jaką wykonuje Poland Welcomes, chce zebrać wsparcie dla ich wysiłków tutaj.

Wyjechał z Radimna, ale będąc w domu, opowiadając o swoim doświadczeniu, wierzy, że nadal może mu pomóc.

„Mam nadzieję, że dzięki opowieściom, które tam dostanę, uda mi się zebrać więcej pieniędzy do wysłania tam” – powiedział.

Edson może pokazywać ludziom zdjęcia, może namalować opowieść o tym, jak wygląda życie przesiedleńców.

– Inaczej jest, gdy przypisujesz twarz do sprawy – powiedział.

Jego podróż nie była tym, co pierwotnie planował. Ale to wszystko na dobre, powiedział.

„Myślę, że wszystko poszło tak, jak powinno” – powiedział.

„Byli bardzo wdzięczni” – powiedział. „Tak jest tego warte.”

Więc Edson będzie dalej opowiadał swoją historię. Ma też nadzieję na powrót.

„Chcę znaleźć sposób” – powiedział. „Nikt nie sądzi, że ta sprawa wkrótce się skończy”.

Możesz skontaktować się z felietonistką Kerry Benefield pod numerem 707-526-8671 lub [email protected]. Na Twitterze @benefield.