- Regana Morrisa
- BBC, Los Angeles
Jeśli hollywoodzcy scenarzyści zastrajkują w przyszłym tygodniu, niektóre z twoich ulubionych programów mogą nie być kontynuowane.
Ponieważ 1 maja zbliża się termin zawarcia umowy ze związkiem, strajk może nastąpić już w przyszłym tygodniu, a scenarzyści i ich zwolennicy pikietują przed bramami studia.
Największym problemem, mówi Writers Guild of America, związek reprezentujący scenarzystów telewizyjnych i filmowych, jest to, jak płacić scenarzystom w nowej gospodarce telewizyjnej, a wielu powołuje się na niższe płace, ponieważ platformy cyfrowe wywróciły do góry nogami tradycyjną produkcję telewizyjną i filmową.
„To gawędziarze, którzy zabawiają cały świat” – powiedział BBC Charles Slocum, zastępca dyrektora wykonawczego w Writers Guild. „Potrzebują stabilności wynagrodzenia, której szukamy, aby utrzymać karierę”.
Jeśli dojdzie do strajku, nocna telewizja w Stanach Zjednoczonych będzie pierwszym widocznym znakiem. Bez komików nabijających się z wiadomości dnia – programy takie jak Saturday Night Live i Last Week Tonight With John Oliver wystartowałyby.
Zdjęcia do niektórych filmów i programów telewizyjnych mogą być kontynuowane, jeśli scenariusze są już napisane, ale niektóre zostaną zamknięte, ponieważ niektórzy aktorzy, reżyserzy i ekipa filmowa odmówią przekroczenia linii pikiet.
„To powszechna walka, a Teamsters nie przekraczają linii strajku” – powiedział w oświadczeniu związek Teamsters, który reprezentuje pracowników zapewniających transport na filmach i telewizorach.
„Te wielomiliardowe firmy – w tym Amazon, Netflix, Disney i Apple – inwestują w wysoko opłacanych dyrektorów i wystawne produkcje. Mogą sobie pozwolić na dzielenie się bogactwem ze scenarzystami, którzy tworzą treści, które wszyscy oglądamy”.
Ostatni strajk scenarzystów w latach 2007–2008 trwał 100 dni i kosztował gospodarkę Kalifornii 2 miliardy dolarów (1,6 miliarda funtów), w wyniku czego wiele programów zostało odwołanych lub opóźnionych. Niektórzy przypisują jej również zwiększenie popularności telewizji reality.
W tamtym czasie na antenie pozostawało kilka seriali dziennych z niezrzeszonymi pisarzami-łamistrajkami. Tym razem Gildia Pisarzy ostrzegła pisarzy, że jeśli złamią strajk, zostaną w przyszłości wykluczeni z członkostwa.
Ale tym razem negocjacje nie poszły gładko, a na początku tego miesiąca 11 500 członków Związku Pisarzy przytłaczającą większością głosowało za zezwoleniem na strajk, gdyby umowa nie mogła zostać uzgodniona.
AMPTP nie zgodziła się na wywiad, ale w oświadczeniu nalegała na „rozsądne kompromisy”, nie określając żadnych konkretnych punktów spornych.
Sedno problemu polega na tym, jak pisarze są opłacani w dobie transmisji na żywo.
W starych, dobrych czasach nadawania scenarzyści byli zatrudniani na 22-odcinkowy sezon telewizyjny i opłacani – często sowicie – z góry, a potem otrzymywali resztki, gdy programy były powtarzane.
Ale model biznesowy Hollywood został całkowicie sparaliżowany przez nadawanie, a scenarzyści narzekają teraz, że są proszeni o oferowanie tygodni lub miesięcy darmowego poprawiania scenariusza. Narzekają również, że streamery zmniejszyły liczbę odcinków wymaganych w każdym sezonie — czasami do zaledwie sześciu do ośmiu. Mówią, że utrudnia to znalezienie stabilnej pracy przez cały rok.
„Właśnie napisałem do programu i nie mogę jeść” — powiedział scenarzysta Brandon Hines. „Jestem zależny od pomocy rządu”.
W wieku 37 lat Haynes pakuje swoje nowojorskie mieszkanie i przeprowadza się z powrotem do rodziny w Atlancie, ponieważ, jak mówi, nie może dłużej znieść życia jako pisarz w Nowym Jorku.
Kolejną kwestią w negocjacjach kontraktowych jest rola AI w pisaniu scenariuszy. Pisarze chcą gwarancji, że ludzie nadal będą wykonywać pisanie i pisanie, ponieważ sztuczna inteligencja pojawia się w szybkim tempie.
„Chatbot nie może prowadzić programu” – powiedział pisarz Nesol Levy.
Podczas gdy rozwój chatbotów przyciągnął wiele uwagi mediów, hollywoodzcy pisarze twierdzą, że największym problemem jest znalezienie sposobu na zrównoważone życie pisarzy.
Levy, który jest w branży od dekady, martwi się pojawiającymi się w branży pisarzami.
„Nie martwię się o siebie – minęło 10 lat – ale jestem w środku. Będą musieli ciągnąć mnie krzyczącego i krzyczącego, jeśli chcą się mnie pozbyć”.
„Irytująco skromny fan sieci. Pisarz. Alkoholowy geek. Namiętny odkrywca. Rozwiązujący złe problemy. Nieuleczalny ekspert od zombie”.
More Stories
Cate Blanchett twierdzi, że we współczesnym społeczeństwie panuje „wyraźny brak wstydu” | Cate Blanchett
Festiwal Filmowy w Wenecji rozpocznie się pokazem Soku z żuka w reżyserii Jenny Ortegi
Nikki Glaser jest gospodarzem Złotych Globów 2025