LONDYN / NOWE DELHI (Reuters) – Osiem afrykańskich lampartów nadało przez radio na łąki Parku Narodowego Kono w środkowych Indiach, ich ostateczny cel po 5000-milowej (8000-kilometrowej) wędrówce z Namibii spotkało się z krytyką. Niektórzy ekolodzy.
Przybycie wielkiego kota – najszybszego zwierzęcia lądowego na Ziemi – zbiega się z 72. rocznicą urodzin premiera Indii Narendry Modiego, który w sobotę wypuścił do zoo swojego pierwszego kota. Jest to kulminacja 13-letniej próby odzyskania gatunku, który zniknął z Indii prawie 70 lat temu.
Ten przełomowy projekt to pierwszy raz, kiedy dzikie lamparty zostały przetransportowane przez kontynenty w celu wypuszczenia ich na wolność. Wywołało to pytania naukowców, którzy twierdzą, że rząd powinien zrobić więcej, aby chronić walczące z problemami dzikie zwierzęta.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Gepardy – pięć samic i trzy samce – przybyły po dwudniowym locie i locie helikopterem z afrykańskiej sawanny i oczekuje się, że spędzą dwa do trzech miesięcy w wybiegu o powierzchni 6 kilometrów kwadratowych. park w centralnym indyjskim stanie Madhya Pradesh.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze z ich aklimatyzacją do Kono, koty zostaną wypuszczone, aby biegać przez lasy i łąki o powierzchni 5000 kilometrów kwadratowych, dzieląc krajobraz z tygrysami, leniwcami i hienami pasiastymi.
Oczekuje się, że w przyszłym miesiącu do raczkującej indyjskiej populacji z RPA dołączy kolejnych 12 gepardów. Ponieważ Indie zbierają więcej funduszy na projekt o wartości 910 milionów rupii (11,4 miliona dolarów), który jest w dużej mierze finansowany przez państwową Indian Oil Corporation, mają nadzieję ostatecznie zwiększyć populację do około 40 kotów.
SB Yadav z Narodowego Urzędu Ochrony Tygrysów powiedział, że wyginięcie lamparta w Indiach w 1952 roku było jedynym przypadkiem, w którym kraj utracił duży gatunek ssaków od czasu uzyskania niepodległości.
„Naszym moralnym i etycznym obowiązkiem jest przywrócenie go z powrotem”.
Jednak niektórzy indyjscy eksperci ds. ochrony przyrody nazwali ten wysiłek „projektem próżności”, który ignoruje fakt, że afrykański gepard – podobny, ale odrębny podgatunek zagrożonego wyginięciem geparda azjatyckiego, który obecnie występuje tylko w Iranie – nie pochodzi z subkontynentu indyjskiego.
A ponieważ 1,4 miliarda ludzi w Indiach walczy o ziemię, biolodzy martwią się, że lamparty nie będą miały wystarczająco dużo miejsca, aby wędrować bez zabicia przez drapieżniki lub ludzi.
Indie w zeszłym roku przyłączyły się do zobowiązania ONZ do ochrony 30% swoich lądów i oceanów do 2030 roku, ale dziś mniej niż 6% gruntów tego kraju jest chronionych.
Modi powiedział, że powrót geparda „jest naszym dążeniem do ochrony środowiska i dzikiej przyrody”.
cętkowany
Podczas gdy lamparty są dziś często kojarzone z Afryką, słowo „gepard” pochodzi od sanskryckiego słowa „chitraka”, co oznacza „lamart cętkowany”.
W pewnym momencie lampart azjatycki rozprzestrzenił się szeroko w Afryce Północnej, na Bliskim Wschodzie i w całych Indiach. W czasach Imperium Mogołów oswojone gepardy służyły jako królewscy towarzysze polowań, polując na zdobycz w imieniu swoich panów.
Ale myśliwi później skierowali swoją broń na samego lamparta. Dziś w suchych regionach Iranu pozostaje tylko 12 osób.
Projekt Gepard, który rozpoczął się w 2009 roku pod rządami byłego premiera Manmohana Singha, wydawał się oferować Indiom możliwość naprawienia historycznego zła i wzmocnienia reputacji ekologicznej.
Yadav powiedział, że sukcesy Indii w zarządzaniu największą na świecie populacją dzikich tygrysów dowodzą, że mają one kwalifikacje do przywracania lampartów.
Jednak nawet wśród krajów afrykańskich „kilka transferów gepardów na duże lub nieogrodzone obszary się powiodło” — powiedział Kim Young Overton, kierownik programu gepardów w Panthera, globalnej organizacji zajmującej się ochroną dzikich kotów.
Aby przygotować lamparty na sukces, władze przenoszą wieśniaków z Bagsha w pobliżu Kono. Urzędnicy zaszczepili również psy domowe na tym obszarze przeciwko chorobom, które mogą przenosić się na koty.
Urzędnicy zajmujący się dziką przyrodą przejrzeli zdobycz w parku, aby upewnić się, że jest wystarczająco dużo jeleni cętkowanych, niebieskich byków, dzików i jeżozwierzów, aby utrzymać dietę lampartów.
MKOl zobowiązał się zapewnić ponad 500 milionów rupii (6,3 miliona dolarów) na projekt w ciągu najbliższych pięciu lat.
Koty pieszczą kontrowersje
Niektórzy uczeni indyjscy twierdzą, że współczesne Indie stawiają wyzwania, z którymi zwierzęta nie miały do czynienia w przeszłości.
Pojedynczy lampart potrzebuje dużo miejsca do wędrowania. Powierzchnia 100 kilometrów kwadratowych (38 mil kwadratowych) może pomieścić od sześciu do 11 tygrysów i od 10 do 40 lwów, ale tylko jednego lamparta.
Gdy lamparty przekroczą nieogrodzoną granicę Kono, „lokalne psy i lamparty wypędzą je w ciągu sześciu miesięcy”, powiedział biolog przyrody Ullas Karanth, dyrektor Centrum Badań nad Przyrodą w Bengaluru.
„Albo zabiją kozę, a wieśniacy ją otrują” w odpowiedzi.
Obawy o kłusownictwo przeszkodziły w realizacji innego projektu, który obejmował nakaz Sądu Najwyższego z 2013 r., aby przenieść niektóre z ostatnich na świecie lwów azjatyckich z ich jedynego rezerwatu w zachodnioindyjskim stanie Gujarat do Kono. Teraz lamparty przejmą tę przestrzeń.
„Gepardy nie mogą być ciężarem dla Indii” – powiedział biolog przyrody Ravi Chelam, ekspert naukowy specjalizujący się w lwach azjatyckich. „To zwierzęta afrykańskie znalezione w dziesiątkach miejsc. Lew azjatycki to jedna populacja. Proste spojrzenie na sytuację pokazuje, które gatunki powinny mieć pierwszeństwo”.
Inni eksperci ds. ochrony przyrody twierdzą, że obietnica sprowadzenia gepardów z powrotem do Indii jest warta wyzwań.
„Gepardy odgrywają ważną rolę w ekosystemach trawiastych”, wypasając zdobycz na terenach trawiastych i zapobiegając nadmiernemu wypasowi, mówi biolog ochrony Laurie Marker, założycielka Gepard Conservation Fund, która prowadzi projekt po stronie Namibii.
Marker i jej współpracownicy pomogą monitorować osadnictwo, polowania i hodowlę kotów w nadchodzących latach.
Modi wezwał ludzi do cierpliwości, podczas gdy koty się przystosowują. „Aby uczynić z Parku Narodowego Kono swój dom, musimy dać tym lampartom kilka miesięcy”.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Dodatkowe reportaże Glorii Dickey w Londynie i Tanvi Mehty w New Delhi; Montaż dokonali Katie Daigle, Mike Collette White i Frank Jack Daniel
Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Kawowy pionier. Certyfikowany miłośnik popkultury. Irytująco skromny gracz”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Uratowany Izraelczyk apeluje do Hamasu o zawarcie układu z więźniem
Amerykanka zginęła, a 5 innych osób uratowano po zatonięciu statku Wikingów u wybrzeży Norwegii