Po kolejnych zwycięstwach z New York Mets drużyna Atlanta Braves udaje się na zachodnie wybrzeże, aby rozpocząć podróż obejmującą dziesięć meczów, podczas której odwiedzą San Francisco, Denver i Los Angeles. Początek wyprawy to kolejny weekend przeciwko Giants, z którym Braves zmierzyli się dwa z trzech kilka dni wcześniej.
Ciężki sierpień spowodował, że Giants wdali się w walkę powietrzną o ostatnie miejsce w wyścigu o dziką kartę w notorycznie zatłoczonym wyścigu play-off. W tej chwili Giants są o pół meczu od play-offów i remisują z rywalami z dywizji, Diamondbacks. Rzecz w tym, że obecnie w Holandii jest sześć drużyn w promieniu 4,5 gry od wszystkich trzech miejsc z dziką kartą, więc jest po prostu bałagan. Nie pomagając sprawy, Giants prowadzili 5-12 w ciągu ostatnich 17 meczów, przez co pozornie wygodna droga do play-offów stała się niepewna. 3 sierpnia Giants mieli bilans 61-49 i zaledwie 2,5 gema za Dodgersami, ale teraz wszelkie marzenia o dywizji dawno minęły, a miejsce w play-offach nie jest już pewne.
Chociaż Giants mają dobrą grupę zawodników, brakuje im gwiazdy, która mogłaby utrzymać skład. Liderzy graczy w fWAR, Thairo Estrada i Patrick Bailey, są znani bardziej ze swojej obrony niż ataku, a XwOBA Estrady wynosi mniej niż 0,300. Tymczasem dwoma najlepszymi pałkarzami są Wilmer Flores i Lamonte Wade Jr., ale żaden z nich nie oferuje tak naprawdę wartości defensywnej.
Podczas gdy Giants mają problemy, Braves znów są w dobrej formie, osiągając w sierpniu bilans 15-7. W tym miesiącu występ był wyjątkowy – siedem meczów zostało już zamkniętych, w tym jeden ostatni mecz przeciwko Mets. Wykluczyli także Giants w zeszły piątek, trzeci z trzech z rzędu. To nie tak, że Braves naprawdę potrzebowali dominującego boiska, biorąc pod uwagę, że w sierpniu mieli najbardziej skoncentrowanego gracza w fWAR, ale tak jak miało to miejsce przez większą część roku, wokół tej listy krąży po prostu wstyd.
Piątek, 25 sierpnia, 22:15 ET (Bali Sports Southeast)
Spencer Strider (25 GS, 146,1 IP, 38,2 K%, 7,7 BB%, 34,2 GB%, 3,57 ERA, 2,87 FIP)
Po udanym początku w Pittsburghu Spencer Stryder znakomicie wrócił na boisko, notując 14 rund bezbramkowych w dwóch ostatnich meczach. Jego ostatni start miał miejsce przeciwko Giants, gdzie rzucił siedem bezbramkowych rund, trafiając 10 i pozwalając na jedno trafienie i jeden spacer. Po siedmiu bezbramkowych meczach przeciwko Mets, w których nie szło mu najlepiej, Strider rozegrał swój mecz „A” przeciwko Giants. Będzie chciał wykorzystać swoją przytłaczającą kombinację szybkich podań, aby po raz kolejny zdusić San Francisco. Jeśli chodzi o trafienia, Stryder jest niekwestionowanym królem, z o 32 trafieniami więcej niż jakikolwiek inny gracz w baseballu, mimo że zajmuje dopiero 21. miejsce w rozegranych rundach. Zarówno jego szybka piłka, jak i slider uzyskują wyjątkowe wyniki, zdając pałkarzy na jego łaskę. Ma 100 trafień szybką piłką i 111 trafień suwakiem. Praworęczny młodzieniec ma na swoim koncie dziesięć dwucyfrowych uderzeń i kolejne osiem, w których trafił dziewięciu pałkarzy.
Logan Webb (26 GS, 169 IP, 24,2 K%, 3,9 BB%, 60,7 GB%, 3,36 ERA, 3,27 FIP)
Logan Webb miał za sobą znakomity rok, łącząc bardzo dobre statystyki z elitarną liczebnością, tworząc sezon, który zapewnił mu miejsce w zawodach Cy Young. (Co ciekawe, prowadzi baseball w WARP, ale w fWAR nie jest nawet blisko czołówki.) W zeszłym tygodniu podczas swojego startu przeciwko Braves zaliczył sześć inningów, ale nie był w najlepszej formie, pozwalając homerowi na 5/0 stosunek k/b. Webb polega na zdobywaniu piłek po ziemi i unikaniu spacerów, ze średnią odbijania wynoszącą 60,7 i tempem chodzenia 3,9, co należy do najlepszych w baseballu.
Webb miał trochę szczęścia od przerwy w All-Star: osiągnął 74 ERA, 77 FIP, 67 xFIP i od tego czasu niezmieniony wynik 93/82/67.
Sobota, 26 sierpnia o 16:05 ET (Bally Sports Southeast, FS1)
Max Fried (9 GS, 47,2 IP, 23,2 K%, 4,6 BB%, 61 GB%, 2,83 ERA, 3,10 FIP)
Giants poradzili sobie lepiej w walce z Maxem Friedem niż Desperate w walce ze Stryderem. W zeszłym tygodniu podczas meczu przeciwko Giants Fried uplasował się na 5. miejscu 2⁄3 rund, pozwalając na trzy runy na dziewięć trafień. To był dla niego trochę dziwny występ, gdyż pozwolił dwóm graczom zdobyć bramkę dopiero w 13. grze w swojej karierze w trybie wieloosobowym, a mimo to udało mu się osiągnąć współczynnik 6/1 K/BB.
Statystyki Frieda od czasu jego powrotu z listy kontuzjowanych są mniej więcej takie, jakich można się spodziewać łącznie (84/74/69), ale na te statystyki duży wpływ ma jego dominacja nad Cubs, ponieważ passa zmieniła się na 116/96/86 w swoim ostatnim meczu z trzema startami. Jego zarządzanie kontaktami (0,318 xwOBA przeciwko) w tych trzech startach nie do końca odpowiadało jego zwykłym, najlepszym w swojej klasie standardom, ale jak zapewne można zauważyć, padł ofiarą piłek w grze i w obronie, z . 390 wOBA przeciwko w tej samej rozpiętości. Nic mu nie będzie i naprawdę imponujące jest to, że pomimo długiej przerwy nie stracił wielu uderzeń.
Giganci będą zdeterminowani, aby rozpocząć mecz, ale prawdopodobnie będą mieli dzień pracy, a jest to taktyka często stosowana przez Gigantów. Sean Manya, Jacob Gunness i Tristan Beck to niektórzy z chłopaków, którzy mogą pełnić wiele ról w Bullpen. The Braves widzieli sporo Junisa i Becka w Atlancie, a Manaea spisał się znakomicie, odkąd objął główną rolę.
Niedziela, 27 sierpnia o 19:10 ET (ESPN)
Decydujący będzie start Braves w niedzielnym meczu. Wiele opcji zostało już opracowanych na początku tego roku, ale wydaje się, że Colin McHugh lub Michael Tonkin również odegrają dużą rolę w grze.
Kyle Harrison (1 GS, 3,1 IP, 31,3 K%, 6,3 BB%, 11,1 GB%, 5,40 ERA, 5,97 FIP)
Choć nie zostało to jeszcze ogłoszone, w niedzielę w rotacji znajdzie się debiutant Kyle Harrison. Harrison to obiecujący zawodnik w organizacji Giants, a w swojej karierze w niższej lidze notował nieprzyzwoite liczby. w 279 1⁄3 W rundach w niższej lidze Harrison ma 452 strikeouty, czyli 14,6 k/9. Osiągnął te liczby w elitarnej grupie fastballu. Jego szybka piłka z połowy lat 90. szybko łapie pałkarzy dzięki niskiemu otwarciu ramion, a jego zamaszysty slider z lat 80. również jest ogromnym generatorem zapachów. W tym roku na Triple-A miał problemy z kontrolą, przechodząc 6,6 pałkarzy na dziewięć rund, więc cierpliwe podejście może spowodować problemy dla młodego miotacza. W swoim debiucie w dużej lidze Harrison zaliczył 3,1 inningu przeciwko Phillies, pozwalając na dwa zarobione runy, jednocześnie pozwalając na pięć trafień i generując pięć trafień podczas jednego spaceru. Jakimś cudem dostał w tym meczu tylko jedną piłkę na osiem piłek w powietrzu, co może sprawić, że idealnie pasuje na swój własny kort, ale jest to naprawdę niebezpieczny sposób na przetrwanie.
„Irytująco skromny pionier internetu. Miłośnik Twittera. Kujon od piwa. Badacz bekonów. Praktyk kawy”.