Pierwszy od ponad trzech lat singiel Ariany Grande wydany pod jej własnym nazwiskiem ma wesołą, skoczną melodię i rytm oraz wyraźną inspirację „Vogue” Madonny (wraz z partią Janet Jackson z połowy lat 90.). . Jednak pierwsze wrażenie może być mylące, ponieważ teksty niosą odświeżająco pozytywne przesłanie: „Jestem, kim jestem”, „Bądź sobą i nie poddawaj się” – ale z zacięciem i kilkoma przekleństwami dodanymi na dokładkę.
Rezultatem jest wstęp i refren: „Jeśli znajdziesz się w trudnej sytuacji, po prostu włącz światło i powiedz «tak, i?»”, a kontynuacja następuje w „Powiedz to gówno swoją klatką piersiową i” / Bądź sobą własnego najlepszego przyjaciela… Ruszaj się i pytaj: „Co dalej?”
Ale inspiracja dla tych tekstów leży gdzie indziej w piosence: „Chłopcze, nałóż szminkę”, po których następuje „Mam dość przejmowania się tym, co myślisz” i „Nie komentuj mojego ciała, nie odpowiadaj/ Twoja sprawa jest twoja, a moja sprawa jest moja.”
Teledysk do utworu ma zostać udostępniony w najbliższy piątek.
Jeśli chodzi o inne inspiracje, element Madonny jest ewidentny – jest nawet środkowa część, w której mówi się nieco instrumentalnie – choć nie wykorzystuje sampli z „Vogue’a”: piosenka została napisana i wyprodukowana przez Grande wraz z wieloletnim współpracownikiem Maxem Martinem (autorem tekstów odnoszącym największe sukcesy -producent 25 lat, od Britney Spears po The Weeknd) i Ilya Salmanzadeh.
Przyczynia się to do ponownego wejścia do radia i na parkiet taneczny dla piosenkarki, która wciąż ma silną przewagę, i przygotowuje grunt pod długo oczekiwany album, który, jak twierdzi, ukaże się jeszcze w tym roku.
Chociaż w ostatnich latach Ariana Grande pojawiła się na kilku odnoszących sukcesy singlach – w szczególności w remiksach „Save Your Tears” i „Die for You” The Weeknd – od czasu założenia szóstego studia nie wydała żadnego albumu ani nawet piosenki pod własnym nazwiskiem. album. Pełny film „Positions” miał premierę w październiku 2020 roku. Ciężko pracowała nad wielkoekranową adaptacją hitowego musicalu „Wicked” na Broadwayu, której premiera planowana jest na listopad, a po cichu rozstała się także ze swoim wieloletnim menadżer Scooter. Browna, a obecnie jest reprezentowany przez Brandona Creeda (który współpracuje z Lovato, Troye Sivanem, Charli XCX, Markiem Ronsonem i innymi).
W zeszłym roku seria postów na Instagramie ujawniła, że pracowała nad siódmym albumem z wieloletnimi współpracownikami Maxem Martinem i Ilyą Salmanzadehem – publikując nieme klipy ze swoim śpiewem w studiu („Tym razem żadnych odrzutów!”). 27 grudnia ostatecznie potwierdziła, że album ukaże się w tym roku, być może raczej wcześniej niż później (ponieważ w poście oznaczyła także reżysera wideo Christiana Breslauera i kilku tancerzy). Wśród zdjęć znajdowały się zdjęcia jej tańca i jedno, na którym płacze w studiu, mówiąc: „Jestem bardzo zmęczona… ale jestem bardzo szczęśliwa i wdzięczna”. Tytułem ilustracji podała „dwa nastroje albumu”.
„Irytująco skromny fan sieci. Pisarz. Alkoholowy geek. Namiętny odkrywca. Rozwiązujący złe problemy. Nieuleczalny ekspert od zombie”.
More Stories
Cate Blanchett twierdzi, że we współczesnym społeczeństwie panuje „wyraźny brak wstydu” | Cate Blanchett
Festiwal Filmowy w Wenecji rozpocznie się pokazem Soku z żuka w reżyserii Jenny Ortegi
Nikki Glaser jest gospodarzem Złotych Globów 2025