24 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

50-letnia kariera Steve'a Martina została podkreślona w nowym filmie Apple

On gra

Dla młodszych Amerykanów Steve Martin to siwowłosy facet, który gra aroganckiego detektywa amatora Charlesa Hadena Savage’a w przebojowym serialu Hulu „Tylko morderstwa w budynku”.

Co za żart. To jest wstyd.

Na szczęście reżyser Morgan Neville („Won’t You Be My Neighbor?”) jest tutaj, aby przypomnieć nam o zadziwiająco różnorodnej 50-letniej karierze Martina przy filmie „Steve!” (Martin) to dwuczęściowy dokument, prawie czterogodzinny film na Apple TV+, który zagłębia się w wnikliwy umysł i często samotne serce prawdziwego geniusza.

Nie żeby Martin (78 l.) się z tym zgodził. „Gwarantuję, że nie mam talentu” – stwierdza w dokumencie. „Gdybym miał kierunek, nigdzie bym nie dotarł”.

Jednak wytyczając własną ścieżkę, Martin na nowo zdefiniował komedię, zanim rozpoczął karierę autora, dramaturga, aktora filmowego i telewizyjnego – a także, żebyśmy nie zapominali, niezwykle utalentowanego gracza na banjo.

Introspekcja nie jest domeną Martina, ale podziwiał Neville'a. „Na początku Steve powiedział, że nie będzie oglądał dokumentu” – mówi Neville w wywiadzie. „Wtedy tak zrobił i dostałem SMS-a o treści: „Podoba mi się to”. Czy mogę go pokazać mojemu psychiatrze?”

Więcej odkryć Steve’a! O amerykańskim pochodzeniu:

Najciekawsze audiobooki: „Steveness tego wszystkiego”: Rozmowy Steve’a Martina z Martinem Shortem, nowy audiobook

Dążenie Steve’a Martina do sukcesu wynikało częściowo z poszukiwania aprobaty rodziców

Martin dorastał w południowej Kalifornii i odkrył swoją miłość do pracy jako nastoletni magik pracujący w Disneylandzie. Jednak jego ojciec, Glenn, sprzedawca nieruchomości i początkujący aktor, zawsze był trudny do zdobycia.

Nawet w czasach świetności Martina pod koniec lat 70. jego ojciec po wyprzedanym koncercie brzmiał: „To właśnie jest nie tak z tym programem”.

Kilkadziesiąt lat później ojciec i syn odnowili kontakt. Kiedy Glenn leżał umierający, jak Martin napisał w przejmującej historii z 2007 roku w „New Yorkerze”, jego ojciec odwrócił się i powiedział: „Zrobiłem wszystko, co chciałem”.

Jego przyjaciel pomógł Steve’owi Martinowi w kierunku jego niekonwencjonalnej marki komedii

Martin uwielbiał legendy takie jak Jack Benny, ale wiedział, że podejście oparte na żartach nie sprawdzi się w jego przypadku. Wtedy przyjaciel zasugerował mu przeczytanie „Ostrze brzytwy”, powieści W. Somerset Maugham, opublikowany w 1944 roku, opowiada o poszukiwaniach duchowych.

Martin miał dwa objawienia: jedno, że spróbuje bardziej filozoficznego podejścia do komedii, i drugie, że „zrobi wszystko, co w jego mocy, aż do trzydziestego roku życia, a potem zostanie profesorem filozofii”.

Martin pracował niestrudzenie na początku lat 70., aż w końcu jego postać „komika, który myśli, że jest zabawny, ale w rzeczywistości nim nie jest” stała się przedmiotem zainteresowania kontrkulturowej publiczności. Tama zawaliła się w 1975 roku, a on właśnie skończył 30 lat.

Steve Martin był prawdopodobnie Taylor Swift komedii późnych lat 70. i to wszystko

W latach 1975-1980 Martin stał się fenomenem kulturowym. Jego płyty komediowe, takie jak „A Wild and Crazy Guy”, sprzedały się w milionach, a on przeszedł od grania w małych klubach do ogromnych aren.

Podobnie jak dzisiejsi uwielbiani Swifties, fani Martina pojawili się w jego charakterystycznym stroju z przekłuwającą głową i krzyknęli: „OK, przepraszam!” Jego występ w programie „Saturday Night Live” w telewizji NBC stał się obowiązkowym punktem programu telewizyjnego. Ale w 1980 roku Martin zdał sobie sprawę, że to nie potrwa długo.

„Kariera stand-upowa Steve'a była prawdziwą sztuką performance” – mówi Neville. „Więc kiedy publiczność zrozumiała żart, było już po wszystkim. W chwili, gdy poczuł, że osiągnął punkt kulminacyjny, zdecydował: „Skończyłem”. to jego temat.

Steve Martin odniósł wiele kinowych sukcesów, ale często były one miażdżone, gdy nie podobały się widzom

Na przestrzeni prawie 40 lat Martin nakręcił dziesiątki filmów, w tym takie hity jak „Kretyn”, „Dirty Rotten Scoundrels”, „Ojciec panny młodej” i „Historia Los Angeles”. W wielu przypadkach był także współautorem scenariuszy.

Ale „Steve!” Ujawnia, że ​​Martin był zdruzgotany po wycofaniu niektórych filmów, w tym musicalu „Pennies From Heaven”, w którym nauczył się stepować, oraz „Leap of Faith” – filmie o kaznodziei, co do którego Martin był pewien, że przyniesie mu aktorskie wyróżnienia.

Jego obsesja na punkcie sukcesu doprowadziła do sabotażu relacji. Ożenił się ze swoją koleżanką z Los Angeles Story, Victorią Tennant, w 1986 roku, ale rozwiedli się, nie mając dzieci. „Był bardzo, bardzo nieśmiały” – mówi w dokumencie Eric Idle, absolwent i przyjaciel Monty Pythona. Reżyser Frank Oz opisuje Martina jako „zamkniętego”. Martin oddawał się swojej pasji do sztuki, aby zachować zdrowie psychiczne.

„Powiedziałem Steve’owi, że nie musimy widywać się z Mary, ale chcę, żeby ludzie postrzegali cię jako ojca” – mówi Neville. Ale Martin, będąc Martinem, nie może powstrzymać się od żartu. Kiedy weszła do pokoju i go przytuliła, Martin zażartował: „Przypomnij mi, jak masz na imię?” Kiedy ona odchodzi, on klepie się po sercu.

Sen ostatecznie doprowadził do tego, że Steve Martin przyjął ojcostwo i nowe życie

„około 1998 roku Steve miał sen, w którym ktoś powiedział mu, że jego życie potrzebuje przygody” – mówi Neville. Ale ta osoba nie miała zamiaru podróżować; Miała na myśli ludzi. Teraz, wiele lat później, Steve nie jest już osobą samotną. Ma rodzinę, Marty'ego (Martin Short), ma zespół bluegrassowy. „Jest otoczony ludźmi”.

W 2007 roku Martin poślubił 51-letnią Anne Stringfield, weryfikatorkę faktów w „The New Yorker”. W 2012 roku para powitała na świecie córkę Marię. Na prośbę Martina Mary była postrzegana jedynie jako figurka w filmie „Steve!”

Przyjaciel Steve'a Martina, Martin Short, pomaga mu opanować strach

Stała obecność w „Steve”! Short (74 l.) po raz pierwszy współpracował z Martinem przy filmie Trzej amigowie (1986), a następnie przy Ojcu panny młodej (1991), a obecnie bierze udział w tournée stand-up z Martinem i jego drugą gwiazdą. W „Tylko morderstwa”.

W odcinku „Steve!” przyjaciele biorą udział w warsztatach, jeżdżą po zabytkach Los Angeles i jeżdżą na rowerach po Santa Barbara. „Steve nadal odczuwa niepokój (w związku z występami), podczas gdy Marty nie odczuwa żadnego niepokoju” – mówi Neville. „Gdy tylko Marty wchodzi do pokoju, Steve się relaksuje”.

Neville dodaje: „Pod wieloma względami Marty jest tak naprawdę dzikim, szalonym facetem, jakiego udaje Steve, więc bycie z Martym przypomina bycie ze swoim dawnym sobą”.