Call of Duty nawiązuje do współczesnych kampanii w strefach wojny już od prawie 20 lat, odkąd oryginalna gra Modern Warfare została wydana w 2007 roku. Wśród tych gier pojawiają się powtarzające się historie, w których bitwy toczą się na terenie Stanów Zjednoczonych, w tym w Białym Domu. To samo dotyczy misji Hotel Whiskey w Modern Warfare 2.
Oglądając Alexa Garlanda, ciągle myślałem o Call of Duty i sąsiadujących z The Division Wojna domowa Last Night, który przenosi koncepcję rozdartej wojną Ameryki na duży ekran. Wiem, że zawsze debatujemy nad ważnością gier wideo jako formy sztuki w porównaniu z filmem, ale czasami sprawy nie przekładają się na tę samą intensywność. Grałem w dziesiątki misji przypominających szalone bitwy z Civil War, ale nie ma porównania. Wyszedłem z filmu ze zszarganymi nerwami i dzwonieniem w uszach, czego nigdy nie doświadczyłem w żadnej strzelance, w którą grałem.
Garland's Civil War jest fascynująca, ponieważ w przeciwieństwie do tych gier i, ogólnie rzecz biorąc, większości mediów opartych na wojnie, nie ma faktycznego wyjaśnienia, dlaczego coś takiego się wydarzyło. Film zadziwił niektórych jeszcze przed premierą, przedstawiając sojusz Teksasu i Kalifornii przeciwko pozostałym Stanom Zjednoczonym.Co łączy te dwa stany? Ale nie o to chodzi. Nie ma w tym żadnego dochodzenia, poza ksenofobicznym żołnierzem zabijającym tych, których nie uważa za wystarczająco „amerykańskich” (nadal nie jest jasne, po której stronie w ogóle stoi).
Ta zagadka nie o to chodzi. Może nadal służyć jako przestroga na temat naszych obecnych podziałów w prawdziwym życiu, bez wchodzenia w konkretne kwestie polityczne. Prezydent, postać najbardziej przypominająca w filmie pojedynczego złoczyńcę, jest oglądana przez około 45 sekund i nie jest klasyfikowany jako Republikanin ani Demokrata.
Na początku konflikty w filmie mają stosunkowo niewielką skalę. Daj się przestraszyć niektórym uzbrojonym właścicielom stacji benzynowych. Zostać postrzelonym przez niewidzialnego snajpera. Ale potem film trafia do Waszyngtonu i jest to prawdopodobnie jedna z najbardziej przerażających bitew, jakie kiedykolwiek widziałem na filmie. To tutaj dzieje się Call of Duty, gdzie to się dzieje Czuć Podobnie jak poziom Call of Duty, tyle że stukrotnie bardziej wciągający, nawet jeśli spacerujemy ulicami stolicy czy korytarzami wirtualnego Białego Domu w poprzednich kampaniach.
I jeszcze jedno: bohaterowie filmu są nieuzbrojeni, w przeciwieństwie do naszych superżołnierzy z Call of Duty, którzy strzelają setkami do żołnierzy wroga. W całym filmie jest dokładnie jeden przypadek, w którym jeden dziennikarz jest „zaangażowany” w krzywdzenie wrogich bojowników, a sprawy nie układają się dla niego dobrze. Reszta to tylko obserwatorzy, nagrywający kamerą, a nie pistoletem, a to zwiększa stawkę, bo po prostu nie mają możliwości zareagowania, więc my, widzowie, jesteśmy razem z nimi w pułapce. Agencja, którą otrzymujesz w kampaniach w podobnych ustawieniach, całkowicie zniknęła. To jest przerażające.
To doskonały film, ale jest tak brutalny i intensywny, że nie wiem, czy mogę go komuś polecić. Gracze mogą znać takie historie ze współczesnych strzelanek, ale gwarantuję, że nigdy nie widzieli ani nie grali w coś tak wciągającego jak Civil War.
Chodź za mną Na Twitterze, Wątki, youtube, I Instagrama.
Sięgnij po moje powieści science fiction Seria Bohaterów Zabójców I Trylogia Ziemi.
„Irytująco skromny fan sieci. Pisarz. Alkoholowy geek. Namiętny odkrywca. Rozwiązujący złe problemy. Nieuleczalny ekspert od zombie”.
More Stories
Cate Blanchett twierdzi, że we współczesnym społeczeństwie panuje „wyraźny brak wstydu” | Cate Blanchett
Festiwal Filmowy w Wenecji rozpocznie się pokazem Soku z żuka w reżyserii Jenny Ortegi
Nikki Glaser jest gospodarzem Złotych Globów 2025