Premiera wielkiego Światowego Kongresu Mobilnego Xiaomi to Xiaomi 14 Ultra. To flagowiec pierwszej klasy naturalnie Urządzenie nie pojawi się w USA, ale będzie dostępne w Europie za 1499 euro (1624 dolarów).
Przejdźmy jednak do specyfikacji: ma wyświetlacz OLED o częstotliwości 120 Hz, 3200 x 1440, procesor Snapdragon 8 Gen 3, 16 GB pamięci RAM, 512 GB pamięci i baterię 5000 mAh. Przewodowa wersja „HyperCharge” o mocy 90 W naładuje baterię telefonu od 0 do 100 procent w 33 minuty, natomiast wersja bezprzewodowa o mocy 80 W naładuje telefon w 46 minut.
Xiaomi jest bardzo dumne, że wszystkie cztery boki ekranu są zakrzywione. Cały ekran unosi się, a z aluminiowej obudowy wydobywają się bąbelki. Xiaomi twierdzi, że szkło ma „Zakrzywia się głęboko wokół wszystkich czterech boków i rogów, tworząc gładko i elegancko zakrzywiony kształt.„Oczekujesz, że wszystkie Twoje zdjęcia, filmy, strony internetowe i aplikacje będą wyświetlane na płaskiej powierzchni, więc zakrzywione wyświetlacze zniekształcają obraz, na który patrzysz, i na szczęście niektórzy producenci zaczynają porzucać ten pomysł. Robienie z ekranu wielkiej szklanej bańki oznacza to również, że masz teraz cztery szklane narożniki z przodu telefonu, więc nie upuszczaj go!
Podobnie jak w przypadku Xiaomi 13 Ultra, cały tył naśladuje klasyczny aparat 35 mm owinięty skórą, w końcu aparat nosi nazwę „Leica”. Tył jest wykonany ze „wegańskiej skóry”, czyli specjalnie obrobionego plastiku (hej, w niektórych starych aparatach też zastosowano sztuczną skórę!), a wizjer to gigantyczny okrąg, który słabo przypomina zwykły obiektyw aparatu.
Skupienie się na fotografii oznacza powrót „profesjonalnego zestawu aparatu”, dzięki któremu telefon wygląda jak prawdziwy aparat. Zestaw składa się z dwóch części; Pierwszym z nich jest futerał, który dodaje pierścień montażowy wokół wybrzuszenia aparatu, dzięki czemu można przymocować osłonę obiektywu lub filtr aparatu do wybrzuszenia aparatu. Drugą połowę zestawu stanowi uchwyt do aparatu, do którego można dokupić akumulator o pojemności 1500 mAh oraz fizyczne elementy sterujące aparatu, takie jak dwustopniowy spust migawki uruchamiający autofokus, przycisk nagrywania, dwukierunkowa dźwignia zoomu i konfigurowalny Wybierz. Podobnie jak w zeszłym roku, jest to telefon Patrzeć Niby poważniejszy aparat, ale to tylko ze względu na wygląd – to, co czyni tradycyjny aparat dobrym, to większy wizjer, a to wciąż zwykły, bardzo mały obiektyw jak na aparat w smartfonie.
Pojawiają się wciąż pokazy teatralne z kamer Sześć ostrzy Zmienna przysłona dla głównego aparatu. Podobnie jak w przypadku tradycyjnego aparatu, w głównym obiektywie znajduje się maleńka, mechaniczna przysłona z sześcioma listkami, którą można otwierać i zamykać, aby dostosować przysłonę obrazu. W zeszłym roku Xiaomi miało podobny system, ale wykorzystywało tylko dwie ostrza i mogło przełączać się tylko pomiędzy trybem „otwartych łopatek” f1.9 i trybem „zamkniętych łopatek” f4.0. Dzięki sześciu listkom otrzymujesz „bezstopniową zmienną przysłonę”, która pozwala wybrać dowolny punkt w zakresie wartości przysłony telefonu.
To wciąż mały obiektyw do aparatu telefonicznego, więc zakres przysłony jest bardzo mały i wynosi tylko f1,63 do f4,0. W lustrzance cyfrowej regulacja przesłony zmienia głębię ostrości aparatu, a węższa przysłona przepuszcza mniej światła w zamian za lepszą ostrość. Szersza przysłona zapewni jaśniejsze obrazy przy mniejszym zakresie ogniskowych, które można wykorzystać do uzyskania efektów bokeh miękkiego tła. To wszystko jest w lustrzance cyfrowej, z normalnym zakresem przysłony, takim jak F1,4 do F22. W aparacie w smartfonie, zwłaszcza gdy wymaga to dużego przetwarzania oprogramowania, f1,6 do f4 nie zmienią zbytnio zdjęć. Każde rozmycie tła jest nadal fałszywym efektem post-processingu i trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym nie chciałbyś po prostu jak najwięcej światła dla obiektywu swojego małego smartfona. Samsung wypróbował to wszystko wcześniej na Galaxy S9 i S10, a następnie porzucił tę funkcję, ponieważ nie osiągnęła zbyt wiele. Sześciolistkowa przysłona to zapewne triumf inżynierii precyzyjnej, ale w realnym świecie to tylko chwyt marketingowy.
Pomimo puchu, Xiaomi 14 Ultra nadal zawiera poważny sprzęt na poziomie smartfona. Główny czujnik ma przekątną 1 cala i rozdzielczość 50 megapikseli Sony LYT-900, być może największy i najlepszy czujnik aparatu w smartfonie w historii. Obrazy ze smartfonów są tak szczegółowo przetwarzane, że w oprogramowaniu chodzi w równym stopniu o sprzęt (patrz: każdy telefon Pixel), ale Xiaomi ma najlepszy sprzęt. Jeśli chodzi o pozostałe trzy tylne aparaty, to wszystkie to 50-megapikselowe czujniki Sony IMX858 z obiektywami do fotografii szerokokątnej, zoomu 3,2x i teleobiektywu 5x.
Zamówienia przedsprzedażowe są już otwarte, a wysyłka telefonu nastąpi 15 marca.
More Stories
Premiera PlayStation 5 Pro planowana jest za kilka tygodni
Kuo: Aktualizacja pamięci RAM do 12 GB w przyszłym roku będzie ograniczona do iPhone’a 17 Pro Max
Firma zajmująca się sztuczną inteligencją Midjourney zapowiada produkt sprzętowy w nowej formie