23 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Wysiłki UAW mające na celu zorganizowanie pracowników Mercedesa w Alabamie wiążą się z wysokim ryzykiem

Ponad 5000 pracowników Mercedes-Benz w Alabamie głosuje w tym tygodniu nad przyłączeniem się do związku zawodowego United Auto Workers. Decyzja ta, zdaniem zarówno zwolenników, jak i przeciwników, będzie miała konsekwencje daleko wykraczające poza dwie fabryki w pobliżu Tuscaloosa, gdzie niemiecki producent samochodów produkuje luksusowe samochody sportowe i SUV-y. Baterie do samochodów elektrycznych.

Konserwatywni przywódcy polityczni przedstawili kampanię związkową mającą na celu organizowanie pracowników Mercedesa jako atak osób z zewnątrz na gospodarkę i styl życia regionu. Oczekuje się, że urzędnicy federalni ogłoszą podliczenie głosów w piątek.

sześć Władcy PołudniaKay Ivey, republikanka z Alabamy, wydała w zeszłym miesiącu oświadczenie, w którym krytykuje związki zawodowe jako „specjalne interesy, które chcą wkroczyć do naszego stanu i zagrozić naszym miejscom pracy i wartościom, według których żyjemy”. Alabama przyjęła niedawno ustawę mającą na celu zniechęcanie do organizowania się związkowo.

Dla związku zwycięstwo dodałoby do serii zwycięstw na Południu, gdzie zorganizowana siła robocza była tradycyjnie słaba, i nadało impet wysiłkom UAW mającym na celu pozyskanie pracowników innych niezwiązkowych producentów samochodów, takich jak Hyundai, Toyota, Honda i Tesla .

Jeśli UAW przegra, może spowolnić kampanię przewodniczącego związku Seana Fine’a mającą na celu organizowanie fabryk samochodów i akumulatorów w całym kraju. Wysiłki te rozpoczęły się po tym, jak jesienią ubiegłego roku związek zawarł nowe kontrakty przewidujące znaczne podwyżki płac i inne świadczenia dla pracowników General Motors, Ford Motor Co. i Stellantis, spółki-matki Chryslera, Jeepa i Ram.

W Alabamie, tyglu ruchu na rzecz praw obywatelskich, organizatorzy i zwolennicy związków zawodowych opisali kampanię Mercedesa jako część trwającej od kilkudziesięciu lat walki o demontaż systemu gospodarczego opartego na wyzysku biednych.

„Nie walczycie tylko o związek” – powiedział w poniedziałek biskup William Barber II, aktywista i profesor w Yale Divinity School grupie organizatorów, pracowników i zwolenników w kościele w Montgomery. „Walczycie o sprawiedliwość”.

Zwolennicy UAW byli optymistami, gdy pracownicy oddali głosy w fabryce samochodów Mercedesa w Vance w Alabamie oraz w należącej do firmy fabryce w pobliskim Woodstock, która montuje akumulatory do samochodów elektrycznych. Krajowa Rada ds. Stosunków Pracy nadzoruje tygodniowe głosowanie.

„Czuję, że mamy teraz przewagę” – powiedział Sammy Ellis, organizator związkowy, który instaluje przewody w samochodach Mercedes. Przemawiał przed zatłoczonym biurem sklepowym niedaleko fabryki w Vance, gdzie aktywiści siedzący na składanych krzesłach szkicowali strategię wśród stosów szyldów z hasłami takimi jak „Mercedes United Workers” i „End Alabama Discount”.

Zniżka w Alabamie jest ukłonem w stronę tego, co zdaniem działaczy związkowych stanowi główną atrakcję stanu dla inwestorów: niskie płace i przestrzegający zasad pracownicy. „Przyjeżdżają, aby wykorzystać warunki, w jakich pracownicy w Alabamie mają gorsze niż w innych częściach kraju” – powiedział Joe Cleveland, urzędnik Międzynarodowego Stowarzyszenia Mechaników i Pracowników Lotnictwa i Kosmonautyki zlokalizowanego w Anniston w stanie Alabama.

Mercedes stwierdził w oświadczeniu, że firma „ma udokumentowane doświadczenie w wynagradzaniu członków zespołu w konkurencyjny sposób i oferowaniu wielu dodatkowych korzyści”.

Pracownicy, którzy pracują w Mercedesie przez cztery lata, mogą zarobić 34 dolary na godzinę, a niektórzy pracownicy mówią, że są wdzięczni za sposób, w jaki firma ich potraktowała.

„Mercedes wiele dla mnie zrobił” – powiedziała Yolanda Berry, liderka zespołu producenta samochodów, w filmie opublikowanym przez Autos Drive America, stowarzyszenie branżowe reprezentujące Mercedesa i innych zagranicznych producentów samochodów mających fabryki w Stanach Zjednoczonych. Pani Berry stwierdziła, że ​​w poprzedniej pracy zarabiała mniej niż 14 dolarów za godzinę.

UAW zaczęła powstawać na południu po tym, jak pracownicy fabryki Volkswagena w Chattanooga w stanie Tennessee głosowali w kwietniu za reprezentacją przez związek. Również w tym miesiącu związek wywalczył znaczne podwyżki dla pracowników Daimler Trucking w Północnej Karolinie. Zwycięstwo Mercedesa, który w 2021 r. stanie się spółką odrębną od Daimler Trucks, wzmocni związek w jego kolejnej kampanii, organizującej pracowników w fabryce Hyundaia w Montgomery, około 160 km na południe od Tuscaloosa.

Południowokoreańska firma produkuje w swojej fabryce w Montgomery SUV-y, w tym Tucson i Santa Fe. Organizatorzy związkowi celują także w fabrykę Hondy w Lincoln w Alabamie, gdzie japońska firma produkuje SUV-y i pickupy. Jednak wysiłki te są wciąż na wczesnym etapie.

W poniedziałek około 50 aktywistów i pracowników Hyundaia zebrało się w kościele prezbiteriańskim Emanuel Presbyterian Church w Montgomery, aby śpiewać pieśni bojowe związkowców i słuchać biskupa Barbera.

Parafrazując wielebnego doktora Martina Luthera Kinga Jr., biskup Barber oskarżył przywódców politycznych Południa o wzajemne ściganie się. Powiedział, że obawiają się, że czarni „i biedni biali zjednoczą się i utworzą blok wyborczy, który zasadniczo zmieni strukturę gospodarczą kraju i państwa”.

Sprzeciw wobec unii ze strony republikańskich przywódców politycznych Alabamy był intensywny. Po porównaniu UAW do „Pijawki„, Nathaniel Ledbetter, republikański spiker Izby Reprezentantów stanu Alabama, pomógł uchwalić ustawę, która odmówi finansowania rządowego firmom, które dobrowolnie uznają związki zawodowe.

Ustawa nie będzie miała bezpośredniego wpływu na głosowanie Mercedesa, ale odzwierciedla niepokój wśród Republikanów mających bliskie powiązania z interesami biznesowymi i ich determinację do powstrzymania postępów związkowych. Pani Ivey podpisała ustawę w poniedziałek.

Rzeczniczka pani Ivey odmówiła zaproszenia na rozmowę, powołując się na publiczne oświadczenia, jakie złożyła w tej sprawie.

„Unia z pewnością narazi miejsca pracy w naszych stanach” – stwierdziła pani Ivey w oświadczeniu wydanym gubernatorom Gruzji, Mississippi, Karoliny Południowej, Tennessee i Teksasu, którzy wszyscy są Republikanami.

Biuro pana Leadbettera nie odpowiedziało na prośby o komentarz.

W 2016 r. akcja związkowa w fabryce Hyundaia w Alabamie nie powiodła się, ale aktywiści twierdzą, że wszystko się zmieniło. „Za pierwszym razem łatwo było zastraszyć i zastraszyć ludzi taktyką antyzwiązkową” – powiedział Koeshel Liggins, który pracował w fabryce Hyundaia przez 12 lat. „Tym razem jesteśmy gotowi”

W widocznej próbie osłabienia atrakcyjności związku Hyundai był jednym z kilku producentów samochodów, którzy podnieśli płace pracowników po tym, jak UAW uzyskał zyski dla członków Forda, General Motors i Stellantis. Według firmy, ogłoszone w listopadzie podwyżki Hyundaia wyniosły 14 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.

Ale płaca nie jest jedynym problemem dla wielu pracowników branży samochodowej w Alabamie. Pani Liggins, samotna matka dwójki dzieci, wyraziła nadzieję, że związek będzie chronił ludzi takich jak ona przed długimi godzinami pracy i nieprzewidywalnymi harmonogramami pracy. „Szef powiedział mi, że moja praca jest ważniejsza niż rodzina” – powiedziała.

„Jesteśmy głęboko zaangażowani we wspieranie wysokiej jakości miejsc pracy, które oferują konkurencyjne wynagrodzenia i najlepsze w branży świadczenia” – stwierdził Hyundai w oświadczeniu.

Firma podała, że ​​z nielicznymi wyjątkami powiadamia pracowników z 30-dniowym wyprzedzeniem o zmianach w harmonogramie. Hyundai w oświadczeniu podał, że od pracowników nie wymaga się pracy więcej niż 10 godzin dziennie, a praca w godzinach nadliczbowych jest dobrowolna, z wyjątkiem okresu wprowadzenia nowego modelu, kiedy zespoły naprawcze i kontroli jakości mogą zostać poproszone o dłuższą pracę.

Mercedes z siedzibą w Stuttgarcie w Niemczech jest przyzwyczajony do kontaktów ze związkami zawodowymi w swoim kraju, gdzie połowa członków rady nadzorczej firmy z mocy prawa reprezentuje pracowników. Jednak w Alabamie firma sprzeciwiła się działaniom związkowym. UAW oskarżyło nawet firmę o stosowanie nielegalnych metod.

UAW złożyło sześć zarzutów nieuczciwych praktyk pracowniczych przeciwko Mercedesowi Radzie ds. Stosunków Pracy, twierdząc, że firma ukarała pracowników za omawianie uzwiązkowienia w pracy, uniemożliwiła organizatorom dystrybucję materiałów związkowych, przeprowadziła inwigilację pracowników i zwolniła pracowników, którzy wspierali związek.

Mercedes zaprzecza tym zarzutom. Firma oświadczyła w oświadczeniu, że „nie ingerowała ani nie podejmowała działań odwetowych wobec żadnego członka zespołu w związku z jego prawem do reprezentacji związkowej”, dodając, że „zdecydowanie zaprzecza, jakoby podjęła jakąkolwiek negatywną decyzję o zatrudnieniu ze względu na przynależność związkową”.

Pracownicy twierdzą, że w ostatnich miesiącach Mercedes podniósł także płace i dołożył wszelkich starań, aby pracownicy częściej powiadamiali o zmianach w swoich harmonogramach. Jednak działacz Ellis powiedział, że poprawa nastąpiła tylko dlatego, że związek zapukał do drzwi.