CARACAS, Wenezuela (AP) – Wenezuelczycy głosują w niedzielnym referendum, aby zdecydować o przyszłości dużego obszaru sąsiedniej Gujany, jak twierdzi ich rząd, argumentując, że obszar ten został skradziony, gdy wytyczono granicę północ-południe ponad sto lat temu . od.
Gujana uważa referendum za krok w kierunku aneksji, a głosowanie stawia jej mieszkańców na krawędzi przepaści. Pyta Wenezuelczyków, czy popierają utworzenie na spornym regionie państwa zwanego Essequibo, nadanie obywatelstwa obecnym i przyszłym mieszkańcom regionu oraz odrzucenie jurysdykcji Sądu Najwyższego ONZ w zakresie rozstrzygania sporu między obydwoma krajami Ameryki Południowej.
„Rozwiązujemy 150-letnie wywłaszczenie imperium za pomocą konstytucyjnych, pokojowych i demokratycznych środków” – powiedział prezydent Nicolas Maduro po oddaniu głosu w kompleksie wojskowym w stolicy, Caracas.
Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości nakazał w piątek Wenezueli niepodejmowanie żadnych działań, które zmieniłyby kontrolę Gujany nad Essequibo, ale sędziowie nie zakazali urzędnikom przeprowadzenia w niedzielę referendum składającego się z pięciu pytań. Gujana zwróciła się do sądu o nakazanie Wenezueli wstrzymania części głosowania.
Prawne i praktyczne skutki referendum pozostają niejasne. Jednak w komentarzach wyjaśniających piątkowe orzeczenie prezes ICC Joan Donoghue stwierdziła, że oświadczenia rządu Wenezueli wskazują, że „podejmuje on kroki w celu kontrolowania spornego obszaru i administrowania nim”.
„Ponadto wenezuelscy urzędnicy wojskowi ogłosili, że Wenezuela podejmuje konkretne działania w celu budowy pasa startowego, który ma służyć jako „punkt wsparcia logistycznego dla zintegrowanego rozwoju Essequibo” – dodała.
Terytorium o powierzchni 61 600 mil kwadratowych (159 500 kilometrów kwadratowych) stanowi dwie trzecie powierzchni Gujany i graniczy z Brazylią, której Ministerstwo Obrony oświadczyło na początku tego tygodnia w oświadczeniu, że „zintensyfikowało środki obronne” i wzmocniło swoje wojsko obecność w kraju. Obszar w wyniku konfliktu.
Essequibo jest większe od Grecji i bogate w minerały. Zapewnia także dostęp do obszaru Oceanu Atlantyckiego, gdzie w 2015 roku odkryto ropę naftową w ilościach komercyjnych, co zwróciło uwagę rządu Maduro.
Rząd Wenezueli od tygodni promuje referendum, przedstawiając uczestnictwo w referendum jako akt patriotyzmu i często myląc je z wyrazem poparcia dla Maduro. Jego rząd przeprowadził w zeszłym miesiącu pozorowane referendum, ale nie ogłosił liczby ani wyników frekwencji.
Wenezuela od dawna uważa Essequibo za swoje własne, ponieważ region ten znajdował się w jej granicach w okresie kolonialnym Hiszpanii, i od dawna kwestionuje granice ustalone przez międzynarodowych arbitrów w 1899 r., kiedy Gujana była jeszcze kolonią brytyjską.
Limity te zostały ustalone przez arbitrów z Wielkiej Brytanii, Rosji i Stanów Zjednoczonych. Stany Zjednoczone reprezentowały Wenezuelę w komisji po części dlatego, że rząd Wenezueli zerwał stosunki dyplomatyczne z Wielką Brytanią.
Wenezuelscy urzędnicy twierdzą, że Amerykanie i Europejczycy spiskowali, aby oszukać swój kraj z ziemi, i argumentują, że porozumienie z 1966 r. mające na celu rozwiązanie sporu skutecznie unieważniło pierwotny arbitraż.
GujanaJedyny anglojęzyczny kraj w Ameryce Południowej upiera się, że pierwotne porozumienie jest legalne i wiążące, i w 2018 r. zwrócił się do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości o orzeczenie go w tej kwestii, ale do wydania wyroku potrzeba jeszcze lat.
W niedzielę wyborcy będą musieli odpowiedzieć, czy „zgadzają się za wszelką cenę odrzucić, zgodnie z prawem” granice z 1899 r. i czy popierają porozumienie z 1966 r., „jako jedyny ważny instrument prawny” umożliwiający osiągnięcie rozwiązania.
Maduro i jego sojusznicy wzywają wyborców, aby odpowiedzieli twierdząco na pięć pytań zawartych w referendum.
___
Reporter Associated Press Garcia Cano doniósł z Meksyku.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Uratowany Izraelczyk apeluje do Hamasu o zawarcie układu z więźniem
Amerykanka zginęła, a 5 innych osób uratowano po zatonięciu statku Wikingów u wybrzeży Norwegii